Zdjęcie, które co jakiś czas nie daje mi spać od kilku już lat:
Podpisano je (zabijcie - nie pamiętam, skąd toto wytrzasnąłem) "Żelazna, Wydział Zatrudnienia". Ba, nawet (chyba) wiem, dlaczego. Wydział Zatrudnienia (czy też Pracy - nie chce mi się teraz sprawdzać) faktycznie w którymś momencie mieścił się w gmachu Zgromadzenia Kupców na rogu Leszna i Żelaznej, do którego wchodziło się kładką od razu na pierwsze piętro. Fajnie - tylko tamten budynek miał pięć pięter a na zdjęciu nie widać paru drobiazgów, które powinny się na nim wówczas pojawić... A tak w ogóle, czy to aby na pewno Warszawa? Z drugiej strony, niektóre elementy do Żelaznej (tylko nie przy Lesznie ;)) mogłyby pasować. Sądzicie coś o tym?
|