weldon - 15.08.2012 21:17:19

Siedział ¶więty Piotr przy bramie - oj rety!
Czytał se komunikaty z gazety.
Wtem kto¶ szarpn±ł bramę złot±,
Pyta ¶więty klucznik: Kto to?
Leguny my z frontu, leguny!

Czy nie znacie niebieskiego zwyczaju?
Jak leĽć można bez przepustki do raju?
- Znamy, znamy - lecz tu pustki,
Więc nas wpu¶ć choć bez przepustki.
Leguny my biedne, leguny!

- Wprzód do czy¶ćca i¶ć musicie w ogonku.
Tam wybiel± was jak płótno na słonku.
- Byli¶my już w czy¶ćcu, byli,
Całkiem nas tam wybielili.
Leguny my czyste, leguny!

- Więc mi zaraz marsz do piekła sekcjami!
Niepotrzebny tu ambaras mam z wami.
- Byli¶my już nawet w piekle,
Ale tam gor±co w¶ciekle.
Leguny chc± raju, leguny!

Miał staruszek gust wyrzucić tę bandę,
Że się tak do nieba pchaj± na grandę!
W±sem ruchał, brod± ruchał,
Ale się nie udobruchał.
Leguny czekały, leguny!

Spostrzegł Pan Bóg, że Piotr ¶więty co¶ knowa,
Więc odzywa się do niego w te słowa:
- B±dĽże z wiary, wpu¶ć ich Pietrze,
Bo pomarzn± mi na wietrze.
Leguny kochane, leguny!

ChodĽcie, chodĽcie, mnie was tutaj potrzeba,
By nie wleĽli bolszewicy do nieba.
Niechaj wiedz± syny czarcie,
Że przy bramie, tu na warcie.
Leguny s± polskie, leguny!

I uczynił z nich Piotr ¶więty załogę,
I wypłacił im relutum za drogę.
A gdy sen zmorzył Piotrusia
Z aniołkami husia-siusia.
Leguny tańczyły, leguny!


~ Leguny w niebie, sierpień 1920 r. Adam Kowalski

http://img545.imageshack.us/img545/7829/dsc00100fw.jpg
Warszawa, 15 sierpnia 2012

Ubytování Německo Oтeли Танне worldhotels-in.com Ubytování Jerevan Brakendene Lodge