Tytuł taki sobie, ale przynajmniej w miarę czytelny ;)

W poniedziałek 30 września o 19.00 trochę będę o tym opowiadał - od 1939 przez okupację do 1944 (może i odrobinkę dalej). Gdyby się komuś strasznie nudziło... Jakichś rewelacji raczej nie będzie (może odrobinę o Fabrycznym, mam ciekawe wspomnienia z Powstania) - czasu zresztą niewiele, ok. 1.5 godziny, więc cóż można w taką chwilkę opowiedzieć - ale postaram się poskładać to w jakąś w miarę zgrabną całość.

Zapraszam: budynek parafialny przy Zamiejskiej 6, sala teatralna.

https://www.facebook.com/events/914829228916410/