Forum Stowarzyszenia
Moderator
Widzieliście?
http://www.tvnwarszawa.pl/informacje,ne … 31593.html
Ostatnio edytowany przez Daros (7.03.2012 09:11:45)
Offline
Moderator
Nie widziałem jeszcze tego, ale słyszałem, że taki projekt isnieje.Podobno na razie nie ma funduszy na jego realizację.
Jak widać projekt...taki sobie. Mógłby jednak bardziej odtwarzać bryłę dawnego Simonsa- bo chyba jak widzę, takie było zamierzenie architektów.
Offline
Moderator
Zaraz...Pasaż Simonsa składał się przecież z dwóch budynków.Czy autorzy projektu chcą również zabudować teren gdzie stał ten drugi budynek?Teraz jest to teren parku. A co z uliczką Wyjazd?Czy ją odtworzą?
Offline
administrator
A ja to (wątek, nie Pasaż) przeniosę - będzie lepiej widoczne
Offline
administrator
No, już (zmachałem się od tego przenoszenia...).
Pewnie kogoś zaskoczę, ale mnie się to niemalże podoba (przynajmniej na wizualizacji ). Może naprawdę czas budowy replik w rodzaju Zamku powinien już minąć. Ten projekt może i mógłby być nieco ładniejszy i choć trochę nawiązujący do architektury dawnego gmachu, ale przynajmniej postawiony jest w miejscu, gdzie stał tamten i odtwarza sposób jego wkomponowania w otoczenie. Czego na przykład nie da się powiedzieć o wstrętnym klocu postawionym zamiast Koszar Wołyńskich i niszczącym przy okazji jedyną zachowaną tam uliczkę z czasów getta.
Offline
Moderator
Ten kloc jest zaiste paskudny!
Ale jest jeszcze parę wolnych miejsc, gdzie można by odtworzyć przedwojenną zabudowę( a przynajmniej nawiązującą do przedwojennej).O na przykład
teren pomiędzy Miodową, Senatorską i Podwalem(teren obecnego parkingu). Teren ten odzyskali spadkobiercy przedwojennych właścicieli i chcą tam wybudować hotel.Myślałem, że może powstanie tam jakaś budowla nawiązująca do stanu pierwotnego, ale nic z tego.Banalny piętrowy budynek w stylu
srebrno-biurowym. I jedynym elementem wkomponywującym w okoliczną zabudowę jest spadzisty dach. Mogli się jednak lepiej postarać.
Offline
miglanc
Wierzbowa napisał:
Ten kloc jest zaiste paskudny!
To ja jestem dziwny, bo MHŻP mi się podoba. To naprawdę dobra architektura. Inną sprawą było bezmyślne zniszczenie reliktów tego co jeszcze istniało w najbliźszej okolicy budynku, a co można było wyeksponować jako autentyczne ślady dawnego Muranowa. Podobnie zresztą, jak skandalem była rozbiórka przyzwoicie zachowanych murow Koszar Wołyńskich w połowie lat 60-tych. W każdym razie jednak wolę już MHŻP, niż wielki sralnik dla psów...
A pasaż Simonsa - pożyjemy zobaczymy...
Po latach socjalistycznej urbanistyki, każdy budynek, który odtwarza pierzeję, jest w Warszawie cenny
Offline
Moderator
Jakoś dziwnie tera jest taniej, oszczędniej, efektywniej i sprawniej. Budują jak budują. Mam nadzieję, ze mnie skremują i nie będę musiał na to patrzeć
Offline
Yorik napisał:
Budują jak budują.
Jak widać, budują tak, żeby łatwo było rozbierać ...
Za sto lat,na jakimś forum, zbiorą się ludzie, którzy kawałek szkła i Dibondu będą z każdej strony oglądać,
próbując dopasować do jakiegoś budynku rozebranego w latach dwudziestych XXI wieku,
a mocowanie szklanej tafli będzie traktowane jak relikwia
A mi się też MHŻP podoba ... zwłaszcza w widoku z góry.
W każdym razie tak mi się wydaje, ze by mi się podobało, gdybym widział w naturze, a nie na wizualizacjach
Offline
Użytkownik
Witam.Czy ktoś będzie dbał o tych którzy tam zgineli jeżeli odbudowa dojdzie do skutku,czy wywiozą wszystkich na ciężarówkach za miasto za które oddali życie?Tak jakoś pomyślałem że może być różnie...a budynek ładny jak dla mnie.
Offline
administrator
Oni leżą nie tam - jakieś sto metrów na północ od miejsca, gdzie ma powstać ten budynek.
Offline
Użytkownik
Dziękuje za wyjaśnienie.Bylem w miejscu gdzie stoi pomnik i widoczne są pozostałości Pasażu więc myślałem że to tam.Pamiętam tylko jak dziwnie się poczułem czytając o liczbie dwustu nie ekshumowanych osób, a w około jak ktoś na forum to określił,,sralnik dla psów''.Stąd mój mały niepokój co do szczątków ludzkich gdyby zaczęto tam budowę.
Offline
Moderator
umberto napisał:
Dziękuje za wyjaśnienie.Bylem w miejscu gdzie stoi pomnik i widoczne są pozostałości Pasażu więc myślałem że to tam.Pamiętam tylko jak dziwnie się poczułem czytając o liczbie dwustu nie ekshumowanych osób, a w około jak ktoś na forum to określił,,sralnik dla psów''.Stąd mój mały niepokój co do szczątków ludzkich gdyby zaczęto tam budowę.
Mam fragmenty rdzy, która odpadała z konstrukcji. Stal była marnej jakości. Jeśli chodzi o upamiętnienie szczątków, musi dojść wreszcie do ekshumacji ludzi z "Chrobrego", którzy zginęli po tej fatalnej nocy. Ale to piniendze alias dutki. Lepsiejszy nowy most i baloniki. Ale kurczę, jesteśmy Im to winni. Ale wicie rozumicie rączka, buzia klapa, goźdźik. Kręci się sukces.
P.S. Ciekaw jestem czy będzie Przeskok.
Offline
administrator
Miałeś na myśli Wyjazd? Pewnie będzie, jako wyjazd z parkingu pod budynkiem.
A z dutkami... Nie mamy na most ani na ekshumację, ani na asfalt, na metro... My tu musimy mieć kasę na janosikowe. Kiedyś cały naród budował swoją stolicę, więc dziś chce w niej mieszkać - tylko podatki chce płacić gdzie indziej.
Offline
Użytkownik
,,Jesteśmy Im to winni''święte słowa,już dawno na Powąskach spocząć powinni.Ale z drugiej strony czy technicznie to możliwe,zawalone kilka kondygnacji,bez saperów też chyba rady by nie dało,centrum miasta...nie pozwolą,no i te dutki...ale jesteśmy Im to winni...
P.S.Czy są podobne miejsca w Warszawie,takie małe nieoficjalne,, cmentarze''?O ulicy Gibalskiego na Woli wiem.
Offline
Moderator
umberto napisał:
,,Jesteśmy Im to winni''święte słowa,już dawno na Powąskach spocząć powinni.Ale z drugiej strony czy technicznie to możliwe,zawalone kilka kondygnacji,bez saperów też chyba rady by nie dało,centrum miasta...nie pozwolą,no i te dutki...ale jesteśmy Im to winni...
P.S.Czy są podobne miejsca w Warszawie,takie małe nieoficjalne,, cmentarze''?O ulicy Gibalskiego na Woli wiem.
Jak mawia mój szef: "co się nie da? wszystko się da". Akurat teraz byłoby to piękne przedsięwzięcie. Nie takie rzeczy robią. A u nas leżą biedacy od 68 lat bez godnego pochówku. Tylko z tego nie ma ecie pecie.
Offline
umberto napisał:
...czytając o liczbie dwustu nie ekshumowanych osób, ...
Gdzieś, kiedyś czytałem, chyba w jakimś opisie czy przewodniku o ogrodzie Krasińskich, że w 1947r. ekshumowano 99 ciał z dwustu tam poległych.
Offline
administrator
Nie zdążę w tej chwili spojrzeć na fotkę - o ile pamiętam, taka informacja figuruje na pomniku.
Offline