Forum Stowarzyszenia
Mamy sobie wąskie tory na budowie:
http://www.werttrew.fora.pl/tor-na-torze-t1704.html
Czy to była trakcja konna? Zapewne wszystko zależało od skali przedsięwzięcia, w najprostszym wypadku wagoniki można przepychać ręcznie, to chyba i tak dużo łatwiejsze i efektywniejsze od noszenia czy wożenia taczkami.
Offline
administrator
To, co cytujesz - jak dla mnie - jest już odpowiedzią Po szynach zawsze łatwiej - nawet bez konia. A w przypadku tej akurat budowy, skala robót ziemnych była chyba znaczna. Więc... ktoś pomyślał.
Offline
Cytowałem sam siebie - i były to wnioski oparte wyłącznie o rozum wykształciucha. Szukam ich potwierdzenia, rozwinięcia, bądź negacji - nie od dziś wiadomo, że jajogłowi to banda baranów
Offline
administrator
Borek napisał:
Cytowałem sam siebie
to wiem
Borek napisał:
i były to wnioski oparte wyłącznie o rozum wykształciucha
i to też
Nie potwierdzę, ani - niestety - nie rozwinę, bo sprawa mi bliżej nieznana. A nie zaprzeczę, bo z pewnością masz rację.
Offline