Kolejka Marecka - zaciekawiamy Warszawą



Forum Stowarzyszenia

Ogłoszenie

Aktualności - www.facebook.com/sopw.kolejka.marecka Aktualności - www.facebook.com/sopw.kolejka.marecka


#1 24.09.2007 17:51:40

Crusier~gość

Nasz Drogi Gość

PKP czy nie?

Czy MKD należało do PKP??

 

#2 24.09.2007 18:06:29

chrisfox

administrator

status 1
GG? ni mom i nie bede mioł
Skąd: z getta
Zarejestrowany: 8.03.2007
Posty: 11918
WWW

Re: PKP czy nie?

Tak - od 1945 pod przymusowym zarządem państwowym, w 1948 upaństwowiona i włączona formalnie do PKP.

(a poprzedni skrót - pomijam okupacyjne WEO - to KDM)


Rozczyn dzieł Marksa wlany w bydląt czaszki
Wytwarza z mózgiem przedziwną miksturę

Offline

 

#3 24.09.2007 21:21:22

Crusier~gość

Nasz Drogi Gość

Re: PKP czy nie?

Mam takie pytanie, czy mogę zamieścić ten plik na Wikipedii TEN ??

 

#4 24.09.2007 21:33:52

 Ilianne

Etatowy Sadysta (Moderator tak zwany)

3476628
Call me!
Skąd: Warszawa
Zarejestrowany: 8.03.2007
Posty: 1099
WWW

Re: PKP czy nie?

Crusier~gość napisał:

Mam takie pytanie, czy mogę zamieścić ten plik na Wikipedii TEN ??

To pytanie chyba należałoby kierować na priva do chrisfoxa . Tyle tylko, że chwilowo nie odpowie, bo jest poza domem = brak dostępu do internetu.

Offline

 

#5 24.09.2007 23:25:53

Borek

Moderator

Zarejestrowany: 12.03.2007
Posty: 497
WWW

Re: PKP czy nie?

Ktoś chciał dobrze i podpisywał do hasła w wikipedii różne rzeczy - ale chyba źle. KDM nigdy nie dochodziła do Warszawy Wileńskiej, w Strudze był tylko przystanek. Z tą Strugą trzeba by zrobić porządek, bo jest założone hasło Stacja Sruga, a takiej nie było. Wpisałem listę stacji i przystanków wg ksiązki Pokropińskiego.

Pytanie - co to jest stacja? Bo przystanek to tylko peron przy torze, dworzec, to jak można przestawić lokomotywę z jednego końca pociągu na drugi, a jak się ma do tego stacja?


--
dysleksja - sposób na ortografię

Offline

 

#6 25.09.2007 15:46:55

Crusier~gość

Nasz Drogi Gość

Re: PKP czy nie?

Faktycznie, może i sie pomyliłem, właśnie przenosze wszystkie przystanki z [[NAZWA (stacja kolejowa]] do [[NAZWA (przystanek kolejowy)]] :-)

 

#7 25.09.2007 17:42:51

chrisfox

administrator

status 1
GG? ni mom i nie bede mioł
Skąd: z getta
Zarejestrowany: 8.03.2007
Posty: 11918
WWW

Re: PKP czy nie?

Crusier~gość napisał:

Mam takie pytanie, czy mogę zamieścić ten plik na Wikipedii TEN ??

Nie widzę przeciwwskazań. Rozkład - ani tym bardziej ten skan - nie są moją własnością. Sam to zresztą dostałem od kolegi a powiedziane jest (w Piśmie) "darmo otrzymaliście - darmo dawajcie" Tam wprawdzie było to o czymś innym, ale wspomniane dzieło powstało nieco wcześniej, niż rozkłady jazdy.

Oczywiście, nie miałbym nic przeciwko, gdyby znalazła się tam gdzieś wzmianka, skąd ów rozkład pochodzi - muszę się w końcu troszkę promować, nieprawdaż?

Co do stacji i przystanków... Nie jest to przejaw arogancji - słowo daję - może nieśmiało polecę taki link: http://www.marki.net.pl/kolejka/bocznice.html


Rozczyn dzieł Marksa wlany w bydląt czaszki
Wytwarza z mózgiem przedziwną miksturę

Offline

 

#8 25.09.2007 18:10:05

chrisfox

administrator

status 1
GG? ni mom i nie bede mioł
Skąd: z getta
Zarejestrowany: 8.03.2007
Posty: 11918
WWW

Re: PKP czy nie?

Borek napisał:

Pytanie - co to jest stacja? Bo przystanek to tylko peron przy torze, dworzec, to jak można przestawić lokomotywę z jednego końca pociągu na drugi, a jak się ma do tego stacja?

Oficjalna fachowa nomenklatura wyróżnia jedynie stację i przystanek. Chwilkę nawet szukałem mądrych definicji jednego i drugiego (gdzieś kiedyś były, pamiętam), ale jakoś nie mogę znaleźć.


Rozczyn dzieł Marksa wlany w bydląt czaszki
Wytwarza z mózgiem przedziwną miksturę

Offline

 

#9 25.09.2007 23:29:42

oelka

Użytkownik

9127685
Skąd: MDM
Zarejestrowany: 8.09.2007
Posty: 58
WWW

Re: PKP czy nie?

Borek napisał:

Pytanie - co to jest stacja? Bo przystanek to tylko peron przy torze, dworzec, to jak można przestawić lokomotywę z jednego końca pociągu na drugi, a jak się ma do tego stacja?

Dworzec to tylko budynek do odprawy podroznych.
Stacja jest miejscem, gdzie mozna przyjmowac i wyprawiac pociagi, prowadzic manewry.
Przystanek jest miejscem na szlaku, gdzie moze nastepowac wymiana podroznych, nie ma natomiast mozliwosci prowadzenia pracy manewrowej.

Krzysztof


Krzysztof Olszak
oelka.a.yahoo.com .a.=@
Kolej na rower
Marszałkowska Dzielnica Mieszkaniowa cz. 1

Offline

 

#10 25.09.2007 23:35:56

Borek

Moderator

Zarejestrowany: 12.03.2007
Posty: 497
WWW

Re: PKP czy nie?

Widzisz, to mnie wikipedia zmyliła, bo niedawno gdzieś kwestia stacja/przystanek wypłynęła i pamiętałem tak, jak napisałeś - a w wikipedii o stacji kolejowej nic mądrego, a o dworcach ho ho i jeszcze trochę. Tak czy siak - przystanek Struga


--
dysleksja - sposób na ortografię

Offline

 

#11 25.09.2007 23:42:37

chrisfox

administrator

status 1
GG? ni mom i nie bede mioł
Skąd: z getta
Zarejestrowany: 8.03.2007
Posty: 11918
WWW

Re: PKP czy nie?

Prawdę mówiąc, całkiem poważny przystanek - z mijanką


Rozczyn dzieł Marksa wlany w bydląt czaszki
Wytwarza z mózgiem przedziwną miksturę

Offline

 

#12 25.09.2007 23:48:39

chrisfox

administrator

status 1
GG? ni mom i nie bede mioł
Skąd: z getta
Zarejestrowany: 8.03.2007
Posty: 11918
WWW

Re: PKP czy nie?

A tak w ogóle, temat przystanków na linii radzymińskiej, nieco jest śliski

Taki Leopoldynów, pojawia się i znika. Jeszcze w roku 1926 go nie było, gdzieś około roku 1935 się pojawił (Niemcy też go uznawali) - a w rozkładzie z roku 1966 znów nie figuruje...

Przy okazji - może ktoś coś wie?


Rozczyn dzieł Marksa wlany w bydląt czaszki
Wytwarza z mózgiem przedziwną miksturę

Offline

 

#13 26.09.2007 00:09:19

Borek

Moderator

Zarejestrowany: 12.03.2007
Posty: 497
WWW

Re: PKP czy nie?

chrisfox napisał:

Prawdę mówiąc, całkiem poważny przystanek - z mijanką

To ja już jestem całkiem głupi. Jak z mijanką, to jednak stacja - ale Pokropiński (mimo że zamieszcza zdjęcie tej mijanki) konsekwentnie wszędzie pisze o PRZYSTANKU. Pamiętam że trochę na jego książkę narzekaliście, ale chyba takiego błędu by nie popełnił? Czy też rozróżnienie stacja/przystanek jest ostre w teorii, a ignorowane w języku potocznym (nawet przez kolejarzy)?

Gdzieś ostatnio (może znowu w wikipedii) widziałem definicję, że stacja to przystanek z przynajmniej jedną zwrotnicą...


--
dysleksja - sposób na ortografię

Offline

 

#14 26.09.2007 00:18:41

chrisfox

administrator

status 1
GG? ni mom i nie bede mioł
Skąd: z getta
Zarejestrowany: 8.03.2007
Posty: 11918
WWW

Re: PKP czy nie?

Mam problem. Faktycznie, nawet, gdyby podejść do sprawy od strony czysto funkcjonalnej: "Struga mimo istnienia mijanki była jedynie przystankiem, gdyż nie formowano tam, ani nie odprawiano pociągów" - też popełni się błąd. Owszem, po ostatniej wojnie rzeczywiście chyba nic takiego nie miało tam miejsca. Ale wcześniej - i owszem. W latach 1916-23 formowano i odprawiano w Strudze składy do Zegrza (tu nawet osobowe) i Wawra. Pod koniec lat trzydziestych, kursowały także na trasie Stalowa-Struga i z powrotem, pociągi pospieszne...


Rozczyn dzieł Marksa wlany w bydląt czaszki
Wytwarza z mózgiem przedziwną miksturę

Offline

 

#15 26.09.2007 08:39:52

chrisfox

administrator

status 1
GG? ni mom i nie bede mioł
Skąd: z getta
Zarejestrowany: 8.03.2007
Posty: 11918
WWW

Re: PKP czy nie?

Trochę powyżej nakłamałem - choć nie do końca. Składy pospieszne (wagon silnikowy + doczepny) jeździły do Pustelnika II - gdzie też wagony silnikowe były obracane. W Strudze możliwości zmiany kierunku nie było.

Jeszcze drobiazg - przy okazji, nie będę tego pisać oddzielnie. "Pospieszny" to brzmi dumnie, choć niezbyt kojarzy się z wąskotorówką. Tymczasem, na linii do Radzymina, wiele było przypadków niezatrzymywania się pociągów na którymś z przystanków. Ba, jeśli wierzyć rozkładowi z roku 1942 (w końcu dlaczego nie wierzyć?), na stacji (Targówek) też pociąg mógł się nie zatrzymać. Aż mi to dziwnie wygląda, spójrzcie:

http://kolejkamarecka.pun.pl/_fora/kolejkamarecka/gallery/2_1190787236.jpg

Według powyższego obrazka, żaden z pociągów w kierunku Radzymina, nie zatrzymywał się na Targówku. Jadące z powrotem - wręcz przeciwnie - wszystkie. Natomiast w Leopoldynowie spośród szesnastu przejeżdżających tamtędy składów, zatrzymywały się cztery.

To jeszcze nic, spójrzmy na rozkład z roku 1944, ten jest sporo ciekawszy:

http://kolejkamarecka.pun.pl/_fora/kolejkamarecka/gallery/2_1190787727.jpg

Tu mamy różnorodność... Relacji oraz wariantów zatrzymuje_się/nie_zatrzymuje_się. Były pociągi:
- Wisła-Radzymin (zatrzymujące się, lub nie, w Leopoldynowie - a jeden z nich pomijał także Zacisze i Pustelnik I)
- Stalowa-Pustelnik I - zatrzymujący się wyłącznie w Drewnicy (służbowy?)
- Stalowa-Pustelnik II
- Stalowa-Struga (nie zatrzymywał się na Zaciszu)
(wszystkie składy z pominięciem zatrzymania na stacji Targówek)

Z powrotem już prościej - stacja początkowa Radzymin lub Pustelnik II, kursy do Stalowej lub Wisły. Żaden z pociągów Radzymin-Wisła nie zatrzymywał się w Leopoldynowie a jeden spośród nich także na Zaciszu.

Zacisze w ogóle było chyba trochę lekceważone - według rozkładu 1966/67, zatrzymywał się tam średnio co drugi pociąg.


Rozczyn dzieł Marksa wlany w bydląt czaszki
Wytwarza z mózgiem przedziwną miksturę

Offline

 

#16 26.09.2007 10:16:46

Borek

Moderator

Zarejestrowany: 12.03.2007
Posty: 497
WWW

Re: PKP czy nie?

Akurat ignorowanie stacji Targówek mnie specjalnie nie dziwi, szczerze mówiąc od zawsze dziwiło mnie raczej jej istnienie, ile to jest - 500 metrów od Stalowej? Stawanie tam i tu to tylko strata węgla, wody i czasu. To znaczy wiem jakie były uwarunkowania i że Stalowa została dobudowana po kilku latach, ale i tak po tym jak już ruszyła nie bardzo rozumiem utrzymywanie stacji Targówek. Przynajmniej ja to tak widzę. A o ty, co się działo na pozostałych przystankach pewnie decydowała czysta ekonomia. Może Targówek to też była czysta ekonomia i nie doceniam liczby potencjalnych pasażerów, którym nie chciało by się dymać na Stalową.

To zresztą może być ciekawy przyczynek do badań socjologicznych - jak się zmieniała na przestrzeni lat potrzeba mieszkańców różnych przysiółków jeżdżenia do miasta, na podstawie rozkładów jazdy kolei wąskotorowych

Ostatnio edytowany przez Borek (26.09.2007 10:30:03)


--
dysleksja - sposób na ortografię

Offline

 

#17 26.09.2007 10:51:23

chrisfox

administrator

status 1
GG? ni mom i nie bede mioł
Skąd: z getta
Zarejestrowany: 8.03.2007
Posty: 11918
WWW

Re: PKP czy nie?

Borek napisał:

ile to jest - 500 metrów od Stalowej?

O, nie... ponad 730

Racje ekonomiczne świetnie rozumiem. Ciekawi mnie jedynie, czy naprawdę na Targówku było tak mało chętnych - i tu mi się tak wcale nie wydaje. Nasypy nieźle tną okolicę - okolice Stalowej odległe są faktycznie od Targówka znacznie bardziej, niż to się wydaje na planie. Jedno tylko było kiedyś lepsze - istniał przejazd na przedłużeniu Stalowej.

Tak przy okazji. Postój pociągu na Targówku w drodze powrotnej, bywał okazją do przejrzenia zawartości bagażu pasażerów - pod kątem rąbanki. Teren ogrodzono drutem kolczastym i wykonano nawet bramy zamykające tor po wjeździe pociągu na stację.


Rozczyn dzieł Marksa wlany w bydląt czaszki
Wytwarza z mózgiem przedziwną miksturę

Offline

 

#18 27.09.2007 22:35:37

księżyc_nad_gieesem

Moderator

Skąd: Ciecierzyn
Zarejestrowany: 16.09.2007
Posty: 132
WWW

Re: PKP czy nie?

chrisfox napisał:

Pod koniec lat trzydziestych, kursowały także na trasie Stalowa-Struga i z powrotem, pociągi pospieszne...

O ile ja sie nie znam na rozkladach i oznaczeniach to na linii otwockiej takze jezdzily (przynajmniej w 1926) sklady pospieszne (oznaczone jako P). Dowod powinienes miec w krzynce.
Obrazek ponizej.

http://img61.imageshack.us/img61/5793/karczew1926wk0.jpg

Pozdrawiam serdecznie i pospiesznie.

ksiezyc_nad_gieesem ...

Ostatnio edytowany przez księżyc_nad_gieesem (27.09.2007 22:53:53)


Dopoki nie skorzystałem z Internetu, nie podejrzewałem,
że na swiecie jest tak wielu idiotow (C) Stanislaw Lem (1921-2006)

Offline

 

#19 27.09.2007 23:00:48

chrisfox

administrator

status 1
GG? ni mom i nie bede mioł
Skąd: z getta
Zarejestrowany: 8.03.2007
Posty: 11918
WWW

Re: PKP czy nie?

Ale numer... Dziękuję - przy okazji, za przesyłki też.


Rozczyn dzieł Marksa wlany w bydląt czaszki
Wytwarza z mózgiem przedziwną miksturę

Offline

 

#20 28.09.2007 00:06:47

oelka

Użytkownik

9127685
Skąd: MDM
Zarejestrowany: 8.09.2007
Posty: 58
WWW

Re: PKP czy nie?

Borek napisał:

To ja już jestem całkiem głupi. Jak z mijanką, to jednak stacja - ale Pokropiński (mimo że zamieszcza zdjęcie tej mijanki) konsekwentnie wszędzie pisze o PRZYSTANKU. Pamiętam że trochę na jego książkę narzekaliście, ale chyba takiego błędu by nie popełnił?

Jak mu konduktor w pociagu do Chelma glowy akurat nie zawracal, to moze i jest dobrze...
Warto sprawdzic z tabel rozkladu jazdy krzyzowania sie pociagow. najlepiej ze sluzbowego, bo do okresu powojennego byly jeszcze towarowe, ale nawet z tabel ogolnodostepnych da sie pewne rzeczy wyciagnac. Jesli mijanka bedzie nieczynna, to stacje mozna zdegradowac do przystanku lub ladowni, w zaleznosci od potrzeb handlowych. Szczegolnie w ostatnich latach to dosc powszechna praktyka.

Czy też rozróżnienie stacja/przystanek jest ostre w teorii, a ignorowane w języku potocznym (nawet przez kolejarzy)?

Kolejarze raczej uzywaja poprawnej nomenklatury.

Gdzieś ostatnio (może znowu w wikipedii) widziałem definicję, że stacja to przystanek z przynajmniej jedną zwrotnicą...

Powiedzialbym, ze to bardzo uproszczona definicja, choc uklad z jednym rozjazdem pozwala juz na prace manewrowa.

Krzysztof

Ostatnio edytowany przez oelka (28.09.2007 00:09:09)


Krzysztof Olszak
oelka.a.yahoo.com .a.=@
Kolej na rower
Marszałkowska Dzielnica Mieszkaniowa cz. 1

Offline

 

                                 Czasy takie, że na fb też trzeba trochę istnieć - zajrzyjcie do nas i tam. A tu jesteśmy już od dobrych dziesięciu lat :)                                

adres IP


Stopka forum

RSS
Powered by PunBB 1.2.23
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
Boende Tyskland Hotels Chad https://www.hotelstayfinder.com www.hotelstayfinder.com Alberghi BrunsbĂźttel