Kolejka Marecka - zaciekawiamy Warszawą

Nie tak dawno na zaprzyjaźnionym forum Daros wrzucał serię świetnych zdjęć z, zajętej przez Niemców, Warszawy w cyklu nazwanym "Wojenny album Warszawy". Ale nie wszystkie zdjęcia mogą być tam rozpoznane . Oto jedno z nich:



Franciszkańska. Od lewej - fragmencik domu nr 28, potem kolejno numery 26, 24, 22 (z trójkątnym zwieńczeniem) i 20.
Dla porównania obrazek z późniejszego okresu:

To rok 1915. Ewakuacja więźniów z Pawiaka.

Jak widać, można znaleźć jeszcze w sieci zdjęcia, których nie znamy (a przynajmniej ja) i to nie na Ebayu.
Ponieważ jednak mam ostatnio kłopoty z logicznym myśleniem, to wrzucam fotkę, może oddech konkurencji na plecach mnie zmobilizuje...

Jedyne co na razie jest pewne to to, że ulica ma położenie bliskie równoleżnikowemu, mam parę podejrzeń, ale na razie jakoś nie mogę nic dopasować.

Wydaje się, że trwa stawianie muru (o tym, że to stawianie, a nie rozbiórka może świadczyć korytko do mieszania zaprawy). Na zdjęciu nie widzę Żydów, być może wykonane jest od strony aryjskiej. Na razie też nie mogę mu przypisać lokalizacji.

To jest narożnik Okopowej i Pawiej. Ale - moim zdaniem - to nie to. Są zdjęcia (z braku czasu teraz ich nie wkleję, może wieczorem), które tego dowodzą. Mam wątłą hipotezę na temat tego zdjęcia, ale obawiam się, że jest zbyt rachityczna, żeby ją przedstawiać. Może jak jeszcze trochę pokombinuję...

Nie miałem na myśli odwracania zdjęcia z galerii(z prawej na lewą) ale  fotkę  "rooxa".

Ale myślę, że chyba macie rację że to nie wylot Pawiej .
Na pół zrujnowany budynek  za drewnianym barakiem styka się z nim ścianą, podczas gdy na zdjęciu
z galerii raczej tak nie jest. (Murowany budynek jest jakby trochę odsunięty).Poza tym powinny być
widoczne okna na bocznej ścianie( na zdjęciu u "rooxa" ) a ich tam nie ma

Poczekam na uzasadnienie. Nie mogę do końca wykluczyć, ale pomijając wnioski z gapienia się na fotoplan, co by tam robił mur?

Chwilowo jakoś mi trudno, bujam myślami w zupełnie innych - takich bardziej gruzińskich - klimatach. Miałem cień pomysłu, ale sprawdziłem szybciutko dzieje pewnego falistego dachu i chęć forsowania go (pomysłu - nie dachu), jakoś mi przeszła

W najgorszym razie (e, nie będzie tak źle...) obrazek troszkę jeszcze poleży niezidentyfikowany - a potem ktoś przypadkiem, leciutko, bez wysiłku wpadnie na pomysł i to będzie to

Nie jest to wylot Miłej. Na zdjęciu "rooxa" widać od prawej: drewniany dom(najprawdopodobnie narożny), potem częściowo zburzony budynek i znowu dom piętrowy,
a potem przerwa w zabudowie.Natomiast na planie "zaruka"na Miłej widać dwa budynki  a potem działka(plan jest dokłany,konfrontowałem go z ortofoto)bez zabudowy przyulicznej. 

Można wywnioskować(po słabej zabudowie ulicy), że to raczej zachodnia część getta i chyba tam trzeba szukać rozwiązania.

PS.Przypatrzyłem się bardziej wnikliwie  na zdjęciu "rooxa" temu wpół zburzonemu
budynkowi i wydaje mi się że ma bardzo "przemysłową" architekturę. Może to
jakaś fabryczka?

Ostatnio edytowany przez Wierzbowa (18.03.2009 09:12:09)

Zgadzam się, Chris. Mialem te same wątpliwości i obiekcje. Dlatego tak się waham. Dla szukających, wskazówką może być wierzchołek komina fabrycznego widoczny ponad kamienicą i budynek z wysokim szczytem w głębi ulicy (zaraz obok krawędzi transformatora). Jeśli chodzi o uwagi Wierzbowej to miałem te same zastrzeżenia i wziąłem je poważnie pod uwagę (dlatego wstrzymalem się z uzasadnianiem na siłę mojego pomysłu). Możesz mi jednak wierzyć, że dość dokładnie przejrzałem ortofotomapę i nie znalazłem w pełni pasującej lokalizacji. Zauważyć też trzeba, że mapa pochodzi z 1935 roku - o tym jak szybko zmieniał się stan zabudowy niech świadczy fakt, że na mapie narożna posesja jest niezabudowana, a na planie Leociaka (i na zdjęciu) - już tak. Co rozumiesz pod pojęciem "zachodnia częśc getta"?

Mam na myśli mówiąc "zachodnia część getta" tereny mniej więcej na Zachód od Lubeckiego
do Okopowej a na południu ograniczony Nowolipkami. Chodziło mi o to że im dalej na
zachód tym bardziej zabudowa Getta była mniej zwarta, więcej było zabudowań przemysłowych, budynków jednopiętrowych, słabo zabudowanych działek, a taka zabudowa jest na analizowanym zdjęciu.
Oczywiście zgadzam się, że nie jest to określenie zbyt precyzyjne a raczej orientacyjne.
Rzeczywiście, pomiędzy 1935 a 1939 mogło się wiele zmienić w zabudowie na tych terenach.