Forum Stowarzyszenia
administrator
Dziś o siedemnastej. Mniej więcej wiem, czego się spodziewać, ale zajrzymy tam z Jurkiem (i nie tylko). Ktoś się jeszcze wybiera?
Offline
Dziś jestem czasowy od około 19-20, więc jeśli bym zdążył to prawdopodobnie tak. A i miałbym coś dla Was...
http://polskalokalna.pl/kultura/slaskie … 59562,4367
Ostatnio edytowany przez gajos (9.08.2008 12:42:36)
Offline
Użytkownik
I jak wrażenia?
Offline
administrator
Wrażenia? Mieszane...
Powstańcy mówią, że nie było takie złe, a w ogóle przypominanie - choćby i w takiej formie - jest potrzebne. Z drugą częścią się zgadzam.
Pomijając marną widoczność, która zawsze pewnie w Warszawie będzie problemem, autor spektaklu rozwlekł wszystko niemiłosiernie. W ubiegłym roku na Czerniakowie, coś się działo. Tu mieliśmy trzy minuty strzelaniny i dwadzieścia minut spokoju, później znów pięć strzałów i znów nic (czasem ktoś przeszedł w jedną, bądź drugą stronę). Finał był niezły, ale to trochę mało jak na półtorej godziny kiwania się w tłumie. To są moje wrażenia, śmiało można z nimi polemizować
Offline
administrator
O, temu panu też się chyba nie podobało:
Offline
Użytkownik
Wrrrr.... ciekawe, co czują powstańcy, którzy przy okazji rekonstrukcji widzą np. takich eleganckich oficerów SS?
Tzn. czy w 100% pamiętają, że to tylko "zabawa", czy jednak czasem przechodzą im ciarki po plecach a ręka odruchowo wędruje w kierunku Visa w kieszeni (którego jednakowoż od kilkudziesięciu lat już tam nie ma )
Offline
administrator
Pani, z którą rozmawiałem, opisywała swoją odruchową reakcję na widok leżącego tuż obok "zabitego" Niemca. Miała wielką ochotę podejść i zabrać mu broń
Offline
administrator
Aha, jeszcze. Znakomity popis kompetencji dał Pan Konferansjer, opowiadający nam wielokrotnie, że na Czerniakowie lądowała 3 Dywizja Pancerna WP. Raz, drugi, trzeci, później przestałem liczyć.
Offline
Moderator
Tak wyglądało odtworzenie w tegorocznej inscenizacji ostatnich godzin walk powstańców na Mokotowie – zejście do kanałów i egzekucje na Dworkowej …
http://pl.youtube.com/watch?v=3q4gACFpU … re=related
http://pl.youtube.com/watch?v=QiQ6XFph7 … re=related
http://pl.youtube.com/watch?v=W_RPLCwpG … re=related
Wybaczcie kiepską jakość nagrania, ale to i tak cud, że w ogóle coś mi się udało nagrać, a potem jeszcze to zainstalować (ileż ja się muszę ostatnio nowych rzeczy nauczyć … )
Ostatnio edytowany przez Anek (25.08.2008 18:24:10)
Offline
administrator
Jak miło, że to udostępniłaś. Ja obejrzę wprawdzie dopiero w Warszawie (łącze), ale inni mogą już. Dziękujemy
Offline
Moderator
chrisfox napisał:
Wrażenia? Mieszane...
Powstańcy mówią, że nie było takie złe, a w ogóle przypominanie - choćby i w takiej formie - jest potrzebne. Z drugą częścią się zgadzam.
Pomijając marną widoczność, która zawsze pewnie w Warszawie będzie problemem, autor spektaklu rozwlekł wszystko niemiłosiernie. W ubiegłym roku na Czerniakowie, coś się działo. Tu mieliśmy trzy minuty strzelaniny i dwadzieścia minut spokoju, później znów pięć strzałów i znów nic (czasem ktoś przeszedł w jedną, bądź drugą stronę). Finał był niezły, ale to trochę mało jak na półtorej godziny kiwania się w tłumie. To są moje wrażenia, śmiało można z nimi polemizować
Zgadzam sie z opinią Krzyśka. Była to zresztą dość luźna inscenizacja. Dodałbym jeszcze parę kwiatków jak np. "Trzecią Dywizję Pancerną Wojska Polskiego", która wg narratora ponoć desantowała się na Górnym Czerniakowie Ogólnie i w skrócie, godzina z okładem gadania, piętnaście minut strzelania.
Kilka zdjęć:
Offline
Moderator
Aniu. Świetne filmiki.
Chapeau bas
Offline
administrator
Dopiszę się.
Jurku, świetne zdjęcia. Dopiero teraz widzę, jakiego dziadostwa naprodukowałem.
Filmów (w wersji youtube`owej) jeszcze nie oglądałem, aczkolwiek na szczęście trafiła mi się okazja przejrzenia zarejestrowanego materiału zaraz po inscenizacji - wtedy bardzo mi się podobały, nie sądzę, abym teraz miał zmieniać zdanie.
Offline