Forum Stowarzyszenia
administrator
Pomysł nie jest mój, ale chyba Monika nie odważy się rozpocząć wątku, więc pozwolę sobie...
Z Chłodną jest, jak jest a będzie, co będzie. Mamy ostatnie już chwile na dokumentację istniejącego stanu. Fotografujmy. Niezależnie od tego, czy remont zostanie przeprowadzony całkiem idiotycznie i zbrodniczo, czy tylko trochę niemądrze, wiele pozostałości zniknie. Dziś jest jeszcze szansa, by chociaż na obrazkach ocalić to, co się jeszcze zachowało. Być może pewną zachętą będzie planowana wystawa naszych prac - przy czym "planowana" nie jest tu do końca dobrym słowem, rzecz jest już w fazie raczej wykraczającej odrobinę poza samo planowanie.
Nie mając pewności, co już mogę a czego nie powinienem jeszcze ujawniać, chwilowo zamilknę
Offline
Użytkownik
To może ja zacznę...
Na Chłodnej bywałem wielokrotnie, by zrobić ujęcia, które odpowiadałyby tym robionym przed laty. Z niektórych porównań robiłem amatorskie fotomontaże, inne stanowiły tylko porównanie. Czasem trafiło się zrobić coś "własnego".
A poniżej przykłady...
Offline
administrator
To jest zgłoszenie?
Ja bym przyjął
Offline
Użytkownik
O żesz!! Dopiero teraz, gdy przeczytałem słowo "zgłoszenie" wróciłem wzrokiem do pierwszego posta i... zrozumiałem poniewczasie, ze zdjęcia Chłodnej miałyby być na jakiejś wystawie A ja byłem przekonany, że zachęta do obfotografowania Chłodnej miałaby jedynie na celu "uczczenie" na forum jej obecnego wyglądu!
Dałem plamę - fakt... więc kajam się i sygnalizuję chęć wycofania się z tego przedsięwzięcia. Po angielsku zrobić już się tego nie da, ale liczę na wyrozumiałość i łaskawe pominięcie mnie tam gdzieś, na jakiejś wystawie
PS
Przepraszam za "jakąś" wystawę, ale... jak miałbym ją określić skoro nie wiem co to za wystawa
Offline
administrator
polex napisał:
jak miałbym ją określić skoro nie wiem co to za wystawa
Nie, nie ma sprawy. Sam na razie nie wiem wszystkiego a co do ujawniania czegokolwiek... i tak się boję, ze przekroczyłem kompetencje.
Ale czy aby na pewno nie chciałbyś wziąć udziału? Co w tym takiego nieprzyjemnego?
Offline
Użytkownik
Lada moment napiszę coś więcej na ten temat. W obecnej chwili ustalane są jeszcze zasadnicze szczegóły. Mam nadzieję że przed końcem tego tygodnia będzie już można rozpocząć rozmowy o konkretach.
Offline
Użytkownik
Na wystawy to ja się nie pcham (chyba, że w roli oglądacza ).
Powyższe zdjęcia były robione zupełnie z innym przeznaczeniem (wyjaśniałem to), więc... dziękuję, ale - nie.
Offline