Forum Stowarzyszenia
administrator
...opuszczonej fabryki przy Dzielnej, na miejscu trzy wozy stra¿y po¿arnej. Tak w³a¶nie podaje TVco¶tam. Wiadomo, która fabryka i wiadomo, dlaczego. I kto na tym skorzysta.
Je¶li mi znów kto¶ powie, ¿e skierowanie odpowiedzialnych do specjalnego traktowania by³oby nieeleganckie, niepoprawne...
Taki czas, trzeba siê w koñcu opowiedzieæ. Mo¿e i nie³adnie, ale wyra¼nie.
Offline
Moderator
O¿ ...wa maæ!!! W jakim my kraju ¿yjemy? Po czym¶ takim zaczynam marzyæ o wprowadzeniu kar mutylacyjnych.
Offline
Zbanowany
Tam nie ma najmniejszego ¶ladu po po¿arze. To jaka¶ nieprawdziwo¶æ by³a.
Offline
administrator
Telewizja k³amie, wiadomo. Je¶li istotnie nic tam siê nie pali³o, pewnie by³o tak: dorwa³ siê jaki¶ warszawianin (nie warszawiak) do klawiatury i wystuka³. Dzielna, Zielna, Chmielna; Bielany czy Ursynów - co za ró¿nica. Cz³owiek, dla którego kilometr to ju¿ daleko, raptem znalaz³ siê w ¶wiecie zbytnio dla siebie skomplikowanym...
(oczywi¶cie, wypada zapytaæ, kto go do tych narzêdzi dopu¶ci³...)
Offline
Użytkownik
chrisfox napisał:
Telewizja k³amie, wiadomo. Je¶li istotnie nic tam siê nie pali³o, pewnie by³o tak: dorwa³ siê jaki¶ warszawianin (nie warszawiak) do klawiatury i wystuka³. Dzielna, Zielna, Chmielna; Bielany czy Ursynów - co za ró¿nica. Cz³owiek, dla którego kilometr to ju¿ daleko, raptem znalaz³ siê w ¶wiecie zbytnio dla siebie skomplikowanym... (oczywi¶cie, wypada zapytaæ, kto go do tych narzêdzi dopu¶ci³...)
Pali³o siê. Pracujê dos³ownie po s±siedzku. Mo¿e i wielkich strat ogieñ nie poczyni³ (nie bardzo wiem jak to wygl±da³o przed), ale na pewno brakuje kilku szyb wiêcej...
Offline
Zbanowany
Telewizja k³amie a internet ³¿e
Byæ mo¿e spali³o siê kilka szyb, bo w szybach s± tam du¿e braki, ale ¶ladów po po¿arze w ¶rodku nie widaæ. Mo¿e pali³a siê jaka¶ powojenna przybudówka na zewn±trz lub gara¿e?
A kto mia³by skorzystaæ na nie istnieniu tej fabryki?
Offline
administrator
Spo³eczeñstwo. Tzn. miasto. A w³a¶ciwie jaki¶ deweloper. Krótko mówi±c, my wszyscy - wiêc ja te¿.
Offline
Zbanowany
Miasto, czyli konkretnie urz±d dzielnicy Wola - urz±d s³yn±cy ze swojego bezpardonowego stosunku do tzw. ruder ("pustostanów", mówi±c po dzisiejszemu). Najpierw zburzyæ, potem dyskutowaæ, safari totalne. Mo¿na wyobraziæ sobie gabinet naczelnika z wisz±cymi foto-trofeami "ustrzelonych" kamienic i fabryk.
W³a¶ciwie, to jak bardziej siêgnê nosem, to przypomina mi siê delikatny sw±d spalenizny w okolicach kamlerowego parteru. Ale to jaki¶ mini- po¿ar musia³ byæ, tak czy siak.
Offline