Forum Stowarzyszenia
Mamy nowego konserwatora zabytków: http://www.zyciewarszawy.pl/artykul/2,6 … ytkow.html
Offline
administrator
Interesuje się zabytkowymi dworami... Dużo tego mamy w Warszawie?
Offline
Użytkownik
chrisfox napisał:
Interesuje się zabytkowymi dworami... Dużo tego mamy w Warszawie?
Jeżeli nie myli mnie moja zdolność składania liter w całość, mianowano nowego wojewódzkiego konserwatora... Z należnym warszawskim dworom szacunkiem - jest ich na Mazowszu nieco i nie dziwiłbym się takiemu zainteresowaniu.
Offline
administrator
Niejaki kapitan Alberto Bertorelli, pewnie by powiedział ale strzeliłem gafę... Nie do końca. O ile mnie pamięć nie myli - choć wolałbym tamtych wydarzeń nie pamiętać - w nieszczęsnych przypadkach parowozowni i fabryki Kamlera, to właśnie wojewódzki konserwator dokonywał wpisów do rejestru. Czyżby pani Jezierska interesowała się Warszawą bezprawnie? Prowadzenie rejestru zabytków województwa leży w kompetencjach konserwatora wojewódzkiego.
Konserwator stołeczny, jak się zdaje, przede wszystkim ochoczo zatwierdza plany rozmaitych przebudów. A owszem, zdaje się też, że niedawno ochronił przed rozbiórką jeden wartościowy fragment substancji miejskiej - prześliczną antresolkę na zachodniej elewacji Hali Mirowskiej.
Offline
administrator
...a tymczasem w stolicy padają kolejne zabytki: http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/1,34 … ciany.html
Offline
Moderator
Burzmy co się da!
http://www.zw.łomatko, miało być com.pl/artykul/625193-Miasto-nadal-wielu-ruin.html
PS. O jakie resztki budowli na placu Małachowskiego chodzi? Czyżby chodziło o ten zabytek?
http://1.bp.blogspot.com/-NiJk3W6rYbg/T … BKopia.jpg
Offline
Użytkownik
chrisfox napisał:
Nie do końca.
Kompetencji wojewódzkiego konserwatora, niech mnie ręka boska broni przed tym, nie umniejszam o Warszawę ani i nie ograniczam do Mazowsza. Win poprzedników wybielać też zamiaru nie mam. Doczytałem się tylko, że o nowego wojewódzkiego konserwatora chodzi - o personę, którą interesują dworki. Niczyja w tym wina, w szczególności pana Nadolnego, że w stolicy jest ich jak na lekarstwo. Rzecz jasna wolałbym, żeby się parowozowniami interesował...
Sam ubolewam, że Warszawa dworców, moich miłości, miała kilka zaledwie i muszę interesować się nie tylko mazowieckimi ale i podlaskimi, lubelskimi... Ba! Nawet białoruskimi, ukraińskimi, litewskimi, łotewskimi i o zgrozo(!) rosyjskimi. Dziwię się sam sobie ale w niczym mi to nie przeszkadza.
"Ludzie nie dzielą się na czarnych i białych, tylko na mądrych i głupich" powiedział Kazimierz Pawlak*). Ja dodam, że jedni ludzie interesują się dworkami, inni dworcami. Nie widzę tu związku z kompetencjami zawodowymi, z ich oceną poczekałbym. Może pan Nadolny pałacu wilanowskiego pod deweloperkę nie wyburzy.
*) "Autor" sentencji nie warszawski, nie pasujący do kanonu tej strony - proszę więc o wybaczenie. Nabrałem jednak większej sympatii do tej postaci kiedy ostatniej niedzieli, przy okazji zmiany warty przy Grobie Nieznanego Żołnierza, usłyszałem skierowane do publiki słowa: "ale się wsi najechało". Prowincja to stan umysłu?
Offline
Nie ukrywam, że dla mnie również osoba interesująca się dworkami raczej marnie wróży Warszawie i jej zabytkom - zadzwonią do takiego, że znowu deweloper wyburza jakąś fabrykę i mam wierzyć, że ten przejmie się tym tak, jak powinien? Obym się myliła i była to odpowiednia osoba na to stanowisko, której zależy w równym stopniu na przywróceniu świetności każdemu reliktowi przeszłości.
Takie zabytki w tym mieście mamy i o takie należy dbać. Z całej siły.
Offline
administrator
Klinikę na Marszałkowskiej wyburzono już po odwołaniu Barbary Jezierskiej. Pytanie za dwadzieścia groszy: kto sprawował wówczas funkcję mazowieckiego konserwatora zabytków?
Offline
Użytkownik
Słysząc przekonujące argumenty nie sposób się z nimi nie zgodzić. Argumenty...
Offline
chrisfox napisał:
Klinikę na Marszałkowskiej wyburzono już po odwołaniu Barbary Jezierskiej. Pytanie za dwadzieścia groszy: kto sprawował wówczas funkcję mazowieckiego konserwatora zabytków?
Jej dotychczasowy zastępca?
Offline
administrator
Tak gdzieś tam napisano...
Offline
administrator
Co by jednak nie mówić, jest nieźle. Dba się o różne rzeczy, w tym o aktualną informację o zabytkach. Szukałem dziś pewnego cmentarza (ależ skąd, wcale nie w Warszawie), na którym coś tam ponoć wpisano do Rejestru Zabytków. Na stronie Mazowieckiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków, jest do pobrania ich aktualny spis. "Aktualny", to eleganckie, choć niezbyt precyzyjne określenie - jest to stan na listopad 2010 r. (http://www.mwkz.pl/rejestr-i-ewidencja-zabytkow/447 ) Tu poszukiwanej przeze mnie informacji nie znalazłem. Cóż, zapewne nie ma w sieci niczego nowszego... A owszem, jest. Wystarczy zajrzeć do Narodowego Instytutu Dziedzictwa - http://www.nid.pl/UserFiles/File/Rejest … ej_doc.pdf - tu, dziwnym trafem, jest dostępny jakiś nowszy rejestr, ze stanem na 30 września 2011 - zawierający poszukiwane dane.
Offline