Forum Stowarzyszenia
administrator
1900 – Urodził się prof. Jan Zachwatowicz. „Odkrywca”, rekonstruktor i konserwator średniowiecznych murów miejskich Warszawy. Podczas okupacji ratował warszawskie zabytki, m. in. dokumentację inwentaryzacji staromiejskiej zabudowy sporządzoną w latach trzydziestych przez zespół Oskara Sosnowskiego, dzięki czemu możliwa była powojenna rekonstrukcja wielu budynków. Zawdzięczamy mu wprawdzie także „nadwiślański gotyk” katedry św. Jana – ale ten się nie myli...
Offline
administrator
Rzecz gustu. Rekonstrukcja, rzekłbym, dość swobodna
Czy kościół św. Doroty we Wrocławiu to też gotyk nadwiślański?
Offline
Nadwiślański to bardziej krakowski nurt gotyku.
Coś jak kościół Świętych Apostołów Piotra i Pawła w Chełmnie.
Z tego co pisze Zagrodzki, odtworzenie wieży nie wchodziło w grę, choćby ze względu na ilość przebudowań katedry,
jaka miała miejsce przez wieki i na brak spójności w ogólnej wizji Starówki.
Idźkowski bardziej się spastwił nad tym budynkiem, więc trzeba było nieźle się nagłówkować, jak odtworzyć coś,
co było do tej pory ukryte pod warstwą wieków, a w pierwotnym założeniu opierało się na gotyku gdańskim, a więc pruskim, czyli niezbyt politycznym.
Zawsze można było postawić w tym miejscu jakiś przeszklony budynek Cepelii, sprzedającej kawałki filarów na wagę,
więc nie ma co narzekać
Offline
administrator
weldon napisał:
Nadwiślański to bardziej krakowski nurt gotyku.
Coś jak kościół Świętych Apostołów Piotra i Pawła w Chełmnie.
Muszę chyba zacząć stosować jakąś szczególną czcionkę dla tego, czego nie piszę do końca poważnie
A co do wspomnianego kościoła z Chełmna... wiem, że wiki twierdzi, że się przy powojennej budowie katedry na nim wzorowano. Warto jednak dla pewności zerknąć też na fasadę kościoła św. Doroty z Wrocławia i porównać, który bardziej podobny.
Offline
Ten z Wrocławia bardziej podobny ... Tylko wzorować się na Breslau? Kto to widział
Zresztą lepiej nie ryzykować, bo diabli wiedzą, czy tego wrocławskiego nie rozebrali po wojnie
i jeszcze wyjdzie że cegły zmontowali później w warszawską katedrę
Dla mnie to lepiej jest, jak jest, bo tam jest wąsko i kiepsko się foci bez szerokiego kata.
Jakby odtworzył wieżę, to by trzeba było panoramę składać z kilku fotek, a tak mieści mi się na raz w kadrze
Offline
Życie samo weryfikuje kalendarz:
Nie żyje Michał Issajewicz ps. Miś - jeden z ostatnich żyjących uczestników zamachu na Franza Kutscherę.
Zmarł żołnierz AK, który dobił "kata Warszawy".
Miał 91 lat.
[*]
Offline
Moderator
weldon napisał:
Życie samo weryfikuje kalendarz:
Nie żyje Michał Issajewicz ps. Miś - jeden z ostatnich żyjących uczestników zamachu na Franza Kutscherę.
Zmarł żołnierz AK, który dobił "kata Warszawy".
Miał 91 lat.
[*]
Z uporem maniaka twierdzę, że nie był to żaden "zamach" jeno wykonanie wyroku na esesowskiej kreaturze. Potoczne nazywanie tej Akcji wzięło się chyba od świetnego filmu Passendorfera.
A Krzysiu ma rację -fasada katedry św Jana uderzająco przypomina kościół św. Doroty (wcześniej świętych: Doroty, Wojciecha i Stanisława - Niemki, Czecha i Polaka) we Wrocławiu. Najlepiej zachowanego gotyckiego kościoła we Wrocławku. Szkoda tylko, że gnije osłonięty Solpolem.
Ostatnio edytowany przez Yorik (5.03.2012 20:56:32)
Offline
Moderator
Tia. Czołgał się biedny Siemion z tym Ritterkreuz des EK przez tramwaje i pompy...
Ostatnio edytowany przez Yorik (5.03.2012 21:04:06)
Offline
administrator
Skoro już Jurek to poruszył... Z tym kościołem z Wrocławia to ja nie dlatego, że akurat trafiłem na jego zdjęcie i wydał mi się podobny Było odwrotnie - dość już dawno temu taka informacja do mnie dotarła - a na zdjęcie spojrzałem sobie wczoraj, żeby się upewnić. Zaskoczyła mnie nieco wikipedystyczna idea z kościołem z Chełmna - i też obejrzałem sobie jego zdjęcie. Znów się wikiprawdy nie sprawdziły.
Offline
Pozostaje tylko pytanie, który był pierwszy
Nie, nie. Nie chcę polemizować
Mam znajomych we Wrocławiu, spytam się, czy znają bliższą historię tamtego kościoła.
Jedno jest pewne - z pewnością, jeżeli był odbudowywany po wojnie, to swojego kształtu nie zawdzięcza licznym warszawiakom przybyłym w tamte rejony i ich wspomnieniom
A Wiki, jak Wiki, ale mapy google to katastrofa.
Obejrzyjcie sobie Pałac na Wodzie ... Nie pamiętam, czy poprawili te ruskie opisy magistrali w Warszawie?
Może teraz poprawią, bo zaczęli jakąś aktualizację
Offline
administrator
Nie mogę się oprzeć wrażeniu, że piszę bardzo niewyraźnie. Prawdę mówiąc, uczono mnie nawet w szkole kaligrafii - ale to była szkoła socjalistyczna i zapału naszej Pani (wspominam ją cieplutko, oj, cieplutko...) starczyło na zaledwie jedną lekcję. Jak widać, moja dysgrafia przebija nawet przez klawiaturę, sieć i przeglądarki, skoro piszę, piszę - a i tak jest to odczytywane odwrotnie
Offline
Oj tam, oj tam ...
Zgłębiam dzięki temu różne informacje na temat budowy i odbudowy katedry i to powiązanie z wrocławskim,
a dokładnie heskim stylem budowy kościołów, który wędrował za pośrednictwem Śląska aż do Ziem Krzyżaków, nie omijając Warszawy po drodze.
Dotarłem nawet do informacji (Ks. Kwiatkowski w Stolicy z 1948 roku), że św. Dorotę i św. Jana ci sami, śląscy budowniczowie budowali, ale ponieważ nie jest potwierdzona źródłami, to przyjmuje się podobno, że jeżeli już, to Ślązacy kierowali budową.
Zawsze te moje grzebanie na plus dysputy można zaliczyć
Offline
Moderator
Co tu gdybać. Wystarczy do Wrocka pojechać. Prezbiterium jest przy Świdnickiej (kilkadziesiąt metrów przed przejściem podziemnym). Tylko ohydnego Solpolu nie nie bierzcie sobie do serca. Ale wśród niektórych wrocławian dalej pokutuje hasło: "oddajcie nam cegły"
Ostatnio edytowany przez Yorik (6.03.2012 16:48:51)
Offline
Wrocławian, elblążan, brańszczan, szczecinian, zgorzelczan i całej masy pomniejszych i większych miasteczek w całym kraju ...
Ja się trochę gubię, ale wychodzi mi, tak mniej więcej, że Warszawa jest od morza do Tatr, tyle tej cegły tu nazwozili
W sumie to chyba dobrze, że tak bardzo przyczyniliśmy się do rozwoju regionalnych cegielni w całej Polsce?
Offline