Forum Stowarzyszenia
Niemiecki film o kobietach w polskim ruchu oporu.
Konspiratorki.
Po zdławieniu powstania, 1726 jego uczestniczek, młodych i ładnych żołnierek AK, trafiło do obozu jenieckiego w Oberlangen na północy Niemiec. Jak żołnierzom i oficerom AK, tak i walczącym Polkom Niemcy przyznali status jeńca wojennego. Po zakończeniu wojny większość kobiet nie wróciła do nowej, komunistycznej Polski. Jedna z nich, Ania, została w Niemczech i pracowała w sklepie tekstylnym w Emden. Egzotyczna obecność Polki w Republice Konrada Adenauera tak mocno zapadła urodzonemu tam młodemu Paulowi Meyerowi w pamięć, że kiedy 40 lat później runęła Żelazna Kurtyna, przyjechał on do Polski na pierwszą niemiecko-polską konferencję o Powstaniu. Zainspirowany niewiedzą Niemców o powstaniu warszawskim, z wykształcenia socjolog, z pasji reżyser filmowy, Paul Meyer rzucił się w wir rozmów z żyjącymi jeszcze koleżankami Ani z Emden. W ostatniej chwili.
Offline
Użytkownik
Naprawdę warto zobaczyć ten film. Choćby aby podziwiać piękne kobiety z klasą i piękny język jakim posługują się bohaterki filmu. Widziałem go kika lat temu nie spodziewając się rewelacji po niemieckim reżyserze, a tu proszę! Nastawienie w sztuce jaką jest film - gorsze od nazizmu
Mój ulubiony dialog przytoczony w tym filmie"
"Co Ci przywieźć z Brukseli ? - pyta żołnierz z dywizji Maczka
"Efenkę" przywieź mi, proszę - odpowiada dziewczyna, kilka miesięcy po Powstaniu.
"Efenka" - pistolet FN Baby kal. 6.35 mm produkowany w Belgii przez zakłady Fabrique National. Zwany też "damską szóstką" lub złośliwie "muchobijem"
Offline