Kolejka Marecka - zaciekawiamy Warszawą



Forum Stowarzyszenia

  • Nie jesteś zalogowany.
  • Polecamy: Moda

Ogłoszenie

Aktualności - www.facebook.com/sopw.kolejka.marecka Aktualności - www.facebook.com/sopw.kolejka.marecka


#1 21.08.2007 14:55:11

chrisfox

administrator

status 1
GG? ni mom i nie bede mioł
Skąd: z getta
Zarejestrowany: 8.03.2007
Posty: 11926
WWW

Dymarki... i po Dymarkach

Z różnych względów, braliśmy w tym roku udział jedynie w pierwszym dniu Dymarek. Żałuję, że mogłem być w Nowej Słupi tylko ten jeden dzień, choć...

Jubileuszowe Dymarki jakoś się chyba nie całkiem organizatorom udały. Tym jest owo zdarzenie dziwniejszym, że – przynajmniej dwie - poprzednie edycje, były wydarzeniami sporego formatu.

Dziwnie zaczęło mi się robić już podczas lektury zapowiedzi. W tym roku nie zdecydował się wystąpić w Słupi żaden z zespołów grających muzykę celtycką – zabrakło wpisanych już mocno w krajobraz imprezy Forann i Beltaine, nie pojawił się też nikt, kto mógłby choć usiłować ich zastąpić.

Kolejnym zaskoczeniem była likwidacja małej sceny na tzw. Piecowisku, gdzie zawsze można było w kameralnych warunkach spokojnie słuchać wyżej wymienionych, czy Kwartetu Jorgi. Ten ostatni (przybyły z przyzwyczajenia, z szacunku dla wiernych odbiorców, czy też przez pomyłkę), organizatorzy ustawili na trawie pod ogrodzeniem, pomiędzy stoiskiem z dziegciem a szałasem promującym żarna, czy coś takiego. Koncert zorganizowano (przezornie nie informując zresztą o tym) około godziny dwunastej, dzięki czemu ów Tajny Występ Pod Płotem podziwiał tłum w liczbie jakichś 20-30 osób. My – pojawiwszy się w tym roku wyjątkowo wcześnie – otrzymaliśmy szansę wysłuchania końcówki. Później na Piecowisku nie działo się już chyba praktycznie nic – oprócz corocznego wytopu żelaza - nie było nawet tradycyjnie odwiedzających to miejsce grup rekonstrukcyjnych (Rzymian i barbarzyńców), które z roku na rok ciekawiej i z większym rozmachem przedstawiały wzajemne okładanie się niebezpiecznymi przedmiotami. Niewiarygodnej kiełbasy z Wąchocka także w tym roku nie zauważyłem.

Rozczarowani już na wstępie, udaliśmy się spędzić resztę dnia w okolice kramików z piwem i szaszłykami, zlokalizowanych opodal Sceny Pod Lasem (ta jeszcze w roku bieżącym się ostała). Tam – jak zazwyczaj – koncertowały najpierw zespoły ludowe (nie moja to muzyka, ale fajne, bo autentyczne), później jakieś potworne discopolo, andrusowsko-cygańska zbieranina podstarzałych pań i panów ze Starachowic (owszem, należy się porządne ) a później „kabaret” Pigwa Show. Pigwa kto jest, wyjaśniać nie potrzeba. Fajnie, że się gość w finale rozebrał, jednak do nadzwyczaj śmiesznych (tzn. po prostu: do śmiesznych) jakoś tego występu zaliczyć nie potrafię. Widziałem w życiu niewiele kabaretów, ale tamte były zabawne.

Końcówka dnia – na szczęście – całkiem inna. Kompletnie nieznany mi (i nic dziwnego, bo takiej muzyki nie słucham) zespół Clezmers, dał pokaz znakomitego, profesjonalnie wykonanego show. Przy okazji własnych rockandrollowo-bluesowych kawałków, zagrali też nieco standardów. Tak wykonanego Highway to Hell nie słyszałem – i może już nie usłyszę (co być może jest także zasługą doskonałego nagłośnienia). W ostatnim tego dnia koncercie, Trebunie Tutki pokazali to, co zawsze – że wciąż są nadzwyczajni, choć – jak dla mnie – może chwilami zbyt mocno odchodzą od korzeni w stronę dziwacznego jakiegoś jazzu. Władysław grający bluesa na gęślikach... to naprawdę warto było zobaczyć.

Reasumując...

No, nie wiem. Na pewno nie żałuję, choć w porównaniu z latami ubiegłymi... Słowo „kicha” pojawiało się w naszych wypowiedziach często – i były po temu ważne powody. Były.


Jeszcze parę obrazków:

Jorgi (pod płotem)
http://kolejkamarecka.pun.pl/_fora/kolejkamarecka/gallery/2_1187702205.jpg

Pigwa:
- ubrany
http://kolejkamarecka.pun.pl/_fora/kolejkamarecka/gallery/2_1187702242.jpg

- rozebrany
http://kolejkamarecka.pun.pl/_fora/kolejkamarecka/gallery/2_1187702275.jpg

Clezmers
http://kolejkamarecka.pun.pl/_fora/kolejkamarecka/gallery/2_1187702311.jpg
http://kolejkamarecka.pun.pl/_fora/kolejkamarecka/gallery/2_1187702342.jpg
http://kolejkamarecka.pun.pl/_fora/kolejkamarecka/gallery/2_1187702374.jpg

Trebunie Tutki
http://kolejkamarecka.pun.pl/_fora/kolejkamarecka/gallery/2_1187702413.jpg
http://kolejkamarecka.pun.pl/_fora/kolejkamarecka/gallery/2_1187702447.jpg
http://kolejkamarecka.pun.pl/_fora/kolejkamarecka/gallery/2_1187702478.jpg
http://kolejkamarecka.pun.pl/_fora/kolejkamarecka/gallery/2_1187702527.jpg


Rozczyn dzieł Marksa wlany w bydląt czaszki
Wytwarza z mózgiem przedziwną miksturę

Offline

 

#2 21.08.2007 15:39:05

 Ilianne

Etatowy Sadysta (Moderator tak zwany)

3476628
Call me!
Skąd: Warszawa
Zarejestrowany: 8.03.2007
Posty: 1099
WWW

Re: Dymarki... i po Dymarkach

Zastanawiam się, czy taka 'ewolucja' (yyy...) imprezy nie jest przypadkiem związana z faktem, że w tym roku do grona organizatorów dołączyło Radio Kielce...
...porażka. A z TT kazano mi się wcześniej ulotnić .

Offline

 

                                 Czasy takie, że na fb też trzeba trochę istnieć - zajrzyjcie do nas i tam. A tu jesteśmy już od dobrych dziesięciu lat :)                                

adres IP


Stopka forum

RSS
Powered by PunBB 1.2.23
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
mapa fotowoltaiki www.worldhotels-in.com worldhotels-in