Kolejka Marecka - zaciekawiamy Warszawą

Mam kilka watpliwości:
1. Jeśli to jest cień nasypu kolei obwodowej to zdjęcie musiałoby być zrobione niemal spod wiaduktu. Przy godzinach okołopołudniowych czy mógłby być tak długi cień? Zakładając, że zdjęcie zrobiono w porze jesiennej lub wiosennej (brak liści na drzewach) słońce byłoby nisko i mogłoby dawać tak długi cień. Przy takim słońcu byłby widoczny prześwit wiaduktu a raczej brak cienia w tym miejscu.
2. Zakładając, że zdjęcie zrobione było po południu co sprzyjałoby kładzeniu się długiego cienia to akurat przy tym ułożeniu nasypów ten cień byłby jednak mniejszy.
3. Jeśli to cień budynku koszarowego to przy tej perspektywie widać byłoby cień następnego, sąsiedniego. Wydaje się, że to cień budynku - czy nie kończy się na krawędzi rowu?
4. Drzewa w tle - nie za bardzo mi pasują. Spodziewałbym się tam raczej czegoś związanego ze stacją Praga. Przyglądałem się zdjęciom z 1945, nie widzę tam drzew - to nie znaczy, że nie mogłoby być ich dwa, trzy lata wcześniej.
5. Przy tym kącie widzenia, zastanawia mnie to, czy nie powinno być widać nasypu łacznicy prowadzącej z linii obwodowej w stronę stacji Praga. On w tym miejscu jest na prawdę wysoki.
6. Drzewa tuż przy ulicy. Na zdjęciu są dwa, na zdjęciu lotniczym z 1945 roku widzę trzy. Gdyby było odwrotnie, można to wytłumaczyć wycinką. Odwrotnie - gorzej.

afmks napisał:

Mam kilka watpliwości:
1. Jeśli to jest cień nasypu kolei obwodowej to zdjęcie musiałoby być zrobione niemal spod wiaduktu. Przy godzinach okołopołudniowych czy mógłby być tak długi cień? Zakładając, że zdjęcie zrobiono w porze jesiennej lub wiosennej (brak liści na drzewach) słońce byłoby nisko i mogłoby dawać tak długi cień. Przy takim słońcu byłby widoczny prześwit wiaduktu a raczej brak cienia w tym miejscu.
2. Zakładając, że zdjęcie zrobione było po południu co sprzyjałoby kładzeniu się długiego cienia to akurat przy tym ułożeniu nasypów ten cień byłby jednak mniejszy.
3. Jeśli to cień budynku koszarowego to przy tej perspektywie widać byłoby cień następnego, sąsiedniego. Wydaje się, że to cień budynku - czy nie kończy się na krawędzi rowu?
4. Drzewa w tle - nie za bardzo mi pasują. Spodziewałbym się tam raczej czegoś związanego ze stacją Praga. Przyglądałem się zdjęciom z 1945, nie widzę tam drzew - to nie znaczy, że nie mogłoby być ich dwa, trzy lata wcześniej.
5. Przy tym kącie widzenia, zastanawia mnie to, czy nie powinno być widać nasypu łacznicy prowadzącej z linii obwodowej w stronę stacji Praga. On w tym miejscu jest na prawdę wysoki.
6. Drzewa tuż przy ulicy. Na zdjęciu są dwa, na zdjęciu lotniczym z 1945 roku widzę trzy. Gdyby było odwrotnie, można to wytłumaczyć wycinką. Odwrotnie - gorzej.

Cóż, ze sporą częścia argumentów nie sposób się nie zgodzić.
Zacznę od końca, bo tak łatwiej
Trzecie drzewo - najbardziej wysuniętę na północ, mogło się znaleźć tuż za skrajem kadru. Z moich doświadczeń identyfikacyjnych wiem, że przekłamania perspektywy i odległości przez obiektyw aparatu nie są niczym nadzwyczajnym, za to potrafia całkiem nieźle zaskakiwać, szczególnie jeśli zgrają się z całkiem świadomym kadrowaniem.
Drzewa w tle - też mam watpliwości, jednak zakładam, że przed okresem walk o praską stronę w 1944 roku ten teren nie był taka pustynią, jaką wydaje się na ortofoto z 1945 roku. Na nieszczęście, opublikowane arkusze fotoplanu z 1935 kończą się tuż za nasypem Kolei Nadwislańskiej.
Z cieniem na pierwszym planie faktycznie mam zagwozdkę - nie widzę nic innego co mogłoby rzucać taki duży. Na cień rzucany przez jakikolwiek pojazd - nawet ciężarówkę z plandeką wydaje się być za potężny. No chyba, że ewentualnie przez przejeżdzający skład po nasypie...

Oczywiście samo założenie, że to Warszawa (tak sugerował podpis zdjecia) może być błedne.
Jednak do warszawskiej lokalizacji przekonują mnie chociażby typowe latarnie gazowe wz. 1856 - Modlińską "zgazyfikowano" w drugiej poł. lat 20-tych XX wieku, na pewno na odcinku do ul. Toruńskiej. Wg ówczesnej praktyki najstarsze typu latarnii gazowych były usuwane z bardziej prestizowych lokalizacji w centrum i przenoszone na przedmieścia. Że ten typ gazówek oświetlał Modlińską jest pewne na 100%.  Nie wiem czy ten typ latarni i czy w ogóle gazówki występowały w miejscowościach podwarszawskich na trasie kolejki jabłonowskiej.

Mam taką fotkę, która jeszcze oczywiście o niczym nie przesądza, ale moim zdaniem pokazuje to samo miejsce (z przeciwnej strony) jakieś 25 lat wcześniej





Może to tylko moje myślenie życzeniowe, ale mam wrażenie, że nawet drzewa wyglądają na obydwu zdjęciach podobnie...
Na wszelki wypadek szukałem innej stacji Golędzinów gdzieś w Polsce, ale nie znalazłem
I tu znowy wrócę do latarni - na starszej fotce widać typowe latarnie olejowe na drewnianych słupach, jakie przed epoka gazu występowały na perferiach miasta.
Identyczne słupy oświetleniowe znane są chociazby z okolić Powązek.
To na razie tyle. Na wszelkie za i przeciw jestem nadal otwarty

po chwili
Oczywiście zapomniałem dopisać, że na starej fotce nie widać nasypu Kolei Nadwiślańskiej, choć moim zdaniem powinien byc widoczny.

Ostatnio edytowany przez roox (25.02.2016 21:54:04)

Mechanik Jarząbek napisał:

Nie wiem jak to się stało, ze wcześniej nie zwróciłem uwagi na ten wątek.
Zdjęcie z e-Bay to oczywiście Golędzinów.

PS. Zapomniałem jak się wstawia zdjęcia.

Dzieki za potwierdzenie przypuszczeń. Masz może Mechaniku jakiś inny dowód w postaci fotki?

Fotke można wstawić za pomocą imgur.com

Po nacisnięciu zieloneego przycisku "new post" wybierasz zdjęcie.
Jak pojawi sie ponizszy ekran z Twoją fotką naciskasz przycisk w prawym górnym rogu fotki i wybierasz "get share links", a nastepnie kopiujesz kod obrazka z okienka BBCode (Forums) i wstawiasz na forum.

Ostatnio edytowany przez roox (26.11.2018 21:42:44)

W tamtym czasie tak dużych drzew jeszcze nie przesadzano.

Drzewo faktycznie to samo, więc nie ma wątpliwości. Dziękuję pięknie

Bardzo dziękuję.