Forum Stowarzyszenia
administrator
Znamy Jakoś nie znajduję natomiast wersji polskiej - a jestem przekonany, że ją kiedyś (choć w nieco innej formie) gdzieś widziałem.
Offline
administrator
Nie mogę się powstrzymać przed zaproszeniem Was do pierwszego koszernego McDonalda:
Niestety, na razie jeszcze nie u nas Póki co, w Jerozolimie.
Po dziewięcioletnim zastoju w negocjacjach, jerozolimski Naczelny Rabinat i korporacja McDonald’s doszli do porozumienia: mieszczący się przy stacji autobusowej lokal tej sieci uzyskał certyfikat koszerności. Koszerny McDonald inaczej wygląda. Inaczej też przygotowuje posiłki. Ale ich smak – podobno – jest ten sam.
Największą przeszkodą w uzyskaniu certyfikatu była obawa rabinatu przed nieporozumieniem: musi być jasne, że status koszerności przysługuje tylko konkretnemu lokalowi w mieście, nie zaś wszystkim należącym do sieci. Ujednoznaczniająca to propozycja zmiany nazwy lokalu z McDonald’s na McKosher spotkała się z odmową koncernu.
Ostateczna decyzja rabinatu stanowi pewien precedens w jego funkcjonowaniu: dotychczas nie wydawano zaświadczeń koszerności lokalom należącym do sieci mających w mieście niekoszerne odpowiedniki.
Za namową rabinatu zmieniono wystrój koszernego lokalu: zrezygnowano ze słynnych złotych łuków, czerwień została zastąpiona przez kolor niebieski. Uniformy pracowników (obecnie w produkcji) również będą stonowane, pozbawione krzykliwego loga, a także słynnego sloganu sloganu I’m lovin’ it.
O status koszerności lokal przy stacji autobusowej starał się od jej otwarcia w 2001 roku. Jego właściciele uparcie przekonywali, że zachowują wszelkie halachiczne zasady. Po dziewięciu latach ich starania wreszcie zostały zwieńczone sukcesem. (Za „The Jerusalem Post”)
(http://www.znak.org.pl/index.php?lang1= … 0&scrt1=sn )
Offline
miglanc
chrisfox napisał:
Znamy Jakoś nie znajduję natomiast wersji polskiej - a jestem przekonany, że ją kiedyś (choć w nieco innej formie) gdzieś widziałem.
A propos wersji polskiej - gdyby kogoś interesowała wersja papierowa, to IPN wydał niedawno
http://prus24.pl/opis,2,9788376290652,z … juz_ni.htm
Offline
administrator
A owszem, przyszedł niedawno taki jeden Mi(ś)kołaj i przyniósł toto Trzeba przyznać, bardzo porządnie wydane, z czystym sumieniem mogę polecić.
Offline
Co to za miejsce w 3:55?
http://www.youtube.com/watch?v=MYtUIo8Jo5c
Offline
administrator
Brama. Mam tylko problem z nazwą - dziś się nazywa bodajże Żoliborska, ale coś mi się zdaje, że przed wojną była to Powązkowska - a wcześniej oczywiście Wrota Konstantynowskie. Oczywiście, na Żoliborzu
Swoją drogą, bardzo fajny filmik - jakieś wczesne lata dwudzieste.
Aha, dokąd jeździła kolejka, nie wiem
(do Gdańskiego?)
Offline
Moderator
Przed wojną też Żoliborska
jak widać za bramą tory się rozdzielają...
Offline
administrator
To skąd mi się ta powązkowska wzięła? Może gdzieś trafiłem na błędny podpis? Ktoś coś wie?
Tory się rozdzielają wewnątrz - a ja się zastanawiałem, gdzie prowadziła poza Cytadelą
(jeśli czegoś nie zauważyłem, to nic dziwnego - jedną ręką piszę, drugą skanuję a w ogóle właśnie wychodzę )
Offline
Moderator
chrisfox napisał:
do Gdańskiego?
Tak, do Gdańskiego.
Offline
Moderator
chrisfox napisał:
To skąd mi się ta powązkowska wzięła? Może gdzieś trafiłem na błędny podpis? Ktoś coś wie?
u Ryszarda Mączewskiego też jest "powązkowska"
http://www.warszawa1939.pl/obiekt_right … owazkowska
chrisfox napisał:
Tory się rozdzielają wewnątrz - a ja się zastanawiałem, gdzie prowadziła poza Cytadelą
(jeśli czegoś nie zauważyłem, to nic dziwnego - jedną ręką piszę, drugą skanuję a w ogóle właśnie wychodzę )
Na zewnątrz też!
widać na tych zdjęciach przed działobitnią rawelinu
widok "do wnętrza"
oraz widok od wewnątrz na zewnątrz
Offline
administrator
Mówiłem, że nie zauważę? Dzięki
Offline
miglanc
Taka ciekawostka wychwycona kątem oka w metrze
Żeliwo z Japonii, współczesne ale też ładne
http://www.emetro.pl/emetro/1,85648,833 … ztuki.html
Offline
administrator
No i stało się. Teraz już w ogóle przez jakiś czas nie będę mógł odejść od komputera
Yad Vashem zdecydował się nareszcie pokazać kilka zdjęć - w sumie trochę ponad 130 tysięcy. Oczywiście, kilka obrazków jest z Warszawy. http://collections.yadvashem.org/photos … hotos.html
Offline
chrisfox napisał:
ines napisał:
Murarze pracują przy wytaczaniu murów na rogu ul. Tarnowej (?)
Delikatnie mówiąc, nie władam niemieckim, ale to zdanie brzmi raczej "Murarze pracują przy murze granicznym getta warszawskiego przy rogu ulicy Tarnowskiej".
Nie sprawdzę teraz, bo mi się nie chce. Ulica pewnie się zgadza - gorzej, że miasto nie do końca.
Tak, Krzysiu, masz racje. To jest poprawne tłumaczenie.
Offline
polex napisał:
To też było/znacie?
http://www.holocaust-history.org/works/ … img001.jpg
Ja mam cały raport Stroop'a, 13,5MB, format PDF. Jeśli ktoś chce, napiszcie.
Offline
administrator
Raport w oryginale (bez przesady, widoczki z IPN`u, ale ładnie wydrukowane ) mam. Interesuje mnie natomiast część ikonograficzna. Wyjaśnię - są w obiegu przynajmniej dwie (trzy?) wersje zdjęć, nieco się różniące zawartością. Więc w razie czego, wrzuć gdzieś, chętnie spojrzę.
Offline
administrator
W ramach promocji Słowiańszczyzny - popatrzmy, jak to robią inni: http://patrz.pl/filmy/rosyjski-drwal
Offline
miglanc
Taka ciekawostka wygrzebana z czeluści CAW
http://dzieje.pl/content/nieznany-plan- … i-rozmachu
Offline
miglanc
A propos kolorowych obrazków, kilka dobrej jakości z Warszawy z różnych lat PRLu
http://www.janakstexasczecharticlesandp … aw-photos/
Szczególnie pierwsze fajne, Aleje róg E. Plater, z kamienicą w miejscu Marriota...
Offline
administrator
W ogóle bardzo fajne. Kraj lat dziecinnych... A to już historia, kto by pomyslał.
Offline