Forum Stowarzyszenia
administrator
Pozwolê sobie zacz±æ...
Króciutko (wszak wczoraj do¶æ siê naprzemawia³em ) - jeszcze raz ogromnie Wam dziêkujê za ten niesamowity dzieñ (i - naturalnie - wieczór).
Mojej fotorelacji, z przyczyn technicznych, prêdko siê nie spodziewajcie - bardzo natomiast liczê na Wasze obrazki.
Offline
Ja równie¿ baaardzo Wam dziêkujê za wczoraj (i dzi¶).
Co do fotorelacji - moja najpó¼niej jutro powinna siê pojawiæ.
Offline
Moderator Kombinator
Bardzo przyjemny sposób spêdzania czasu. Dziêki.
Offline
administrator
Nie wiem, co Was wstrzymuje - ja jako¶ nie mam dzi¶ czasu - jednak dla zachêty...
B³yskawicznie. Na dobry pocz±tek - kilka skromniutkich obrazków, nawet bez komentarzy. Ot, tak, ¿eby mo¿e poczuæ troszkê klimatu
Zacz±³em (spoko, chyba bêdzie wiêcej) - a nu¿ kto¶ mo¿e co¶ do³o¿yæ?
Offline
Moderator
To ja tak szybciutko zdam najpierw relacjê z mojej trasy do Was na spotkanie i mam nadziejê, ¿e zrozumiecie dlaczego siê spó¼ni³em.
Wysiad³em przy NIK, ruszy³em Krzywickiego i od razu trafi³em na to:
musia³em siê zatrzymaæ
potem zaraz takie maleñstwo
przy okazji, macie jakie¶ pomys³y co to? Poza "GAz/ownia Lilpop i Rau"? Dla u³atwienia dodam, ¿e widzia³em te¿ tabliczki z takim napisem na murach domów np Chmielna 25.
Dobrn±³em w koñcu do Koszykowej a tu:
nota bene na tej rynnie z przestrzelin± widaæ pod farb± jaki¶ napis - "KS 100"?
zbli¿enie
I w koñcu Was dopad³em
Reszta nastêpn± raz± bo muszê i¶c lulu. Dzisiaj do roboty.
Offline
Moderator
Panie i Panowie! Przebywanie w Waszym zacnym towarzystwie by³o dla mnie zaszczytem i wielk± rado¶ci±.
Chcê tak¿e osobno podziêkowaæ Krzy¶kowi, bez którego nie by³oby tego Forum i ca³ej imprezy.
Za ewentualne moje "wpadki" serdecznie przepraszam i jak to siê mówi "co z³ego to nie ja". Je¶li takowe by³y to pewnie wina upa³u
Pozdrawiam wszystkich serdecznie
P.S.
Relacjê postaram siê wkleiæ jak najszybciej, tylko muszê trochê "odzipn±æ" i posiedzieæ przy zdjêciach. A jest ich trochê.
Offline
administrator
Dzionek mi siê poprzestawia³, prawie nic nie zdzia³a³em rano a teraz te¿ muszê i¶æ popracowaæ. Krótko mówi±c, liczê mocno na Was - mnie siê byæ mo¿e uda cokolwiek dorzuciæ wieczorem, na razie do³o¿y³em tylko kilka obrazków do galerii. Ma³o zreszt± fotografowa³em i jako¶ wyra¼nie mi nie sz³o - te¿ zapewne przez upa³ i zbyt ambitny czasowo plan pierwszej czê¶ci spaceru.
Offline
Moderator
Skromnie swoje rozpocznê, bo siedzê nad zdjêciami a ¶wiate³ka w tunelu nawet ¶ladu nie widaæ.
Najpierw by³y przygotowania. Tj. przygotowanie solidnego fundamentu pod ¶wiêtowanie.
Sprawdzenie, czy kapelusze spe³niaj± wymogi bezpieczeñstwa
Krzysio æwiczy³ dzielnie "Marsz Mokotowa" i "Lili Marlen"
Z pomoc± Dzidziusia wnikliwie analizowano mo¿liwo¶ci...
Cdn
Offline
administrator
Aj, jakie piêkne obrazki...
Mo¿e teraz kilka moich - ot, takich, w przelocie, bez sensu i celu
Kompletnie nieodkrywcze: wiadomo, zbiorniki
Bema, teren Lilpopa. Oficjalny start spaceru a my mamy ju¿ trochê w nogach... Chwilka odpoczynku
piêkny wspornik, uchwyt, krata - i trochê akcentów wspó³czesnych
wszystko zosta³o, jak dawniej - nawet fryzjer
A tu siê koñczy ¶wiat. Tamten
O, tu - na Wolskiej 67 - te¿ siê ju¿ koñczy...
Jak nakazywa³a logika spaceru - by³o nie by³o, rozpoczêtego pod szpitalem po³o¿niczym - w koñcu poszli¶my na cmentarz...
Offline
Moderator Kombinator
To ja te¿ chcê.
Najpierw przyziemnie..
Potem podniebnie...
A¿ do...
odpoczynku.
Offline
administrator
Faktycznie, mocno dziadowski ten ostatni widoczek
(je¶li nie jest to niewykonalne, poprosimy o jeszcze)
Offline
¿eby nie dublowaæ siê ze zdjêciami z tego mi³ego spacerku wstawiê tylko jedno, ¿aden tam zabytek ale:
róg Kasprzaka i Bema
Offline
Moderator
zaruk napisał:
Najpierw przyziemnie..
Potem podniebnie...
A¿ do...
odpoczynku.
Czytaj±c ten tekst i ogl±daj±c obrazki a szczególnie ten ze smutnym zak³adem z nastêpnego postu pomy¶la³em, ¿e chodzi o tzw "Wieczny odpoczynek" i ..... trochê siê zasmuci³em ....... ale patrzê i z rado¶ci± widzê, ¿e "uwieczniony" pisze dalej
Offline
Moderator
Ci±g dalszy nastêpuje.
Miejsce pierwszej zbiórki w samo po³udnie i kordialne powitania
Gotowi do drogi
Tablica
Cel byl widoczny az nadto
Offline
Mam urwanie (nie napiszê czego ze wzglêdu na wzgl±d) wiêc mam k³opoty z obrobieniem siê, ale co¶ tam na chybcika wybra³em - chocia¿ jak zwykle od czapy.
Na pocz±tek - rumuñskie klimaty spod Lilpopa:
a dalej swojskie klimaty - lepsza moneta
wypierana przez gorsz±
Najwa¿niejsze ¿e jak zwykle by³o mi³o siê pow³óczyæ
Choæ piwo wypi³ kto inny
Ostatnio edytowany przez Borek (3.06.2008 13:00:57)
Offline
administrator
Zdjêcia robiê nie takie (staro¶æ i parê innych rzeczy) - ale za to na piwie owszem, by³em
Offline
Moderator
No to lecimy dalej
Pod Warszaw± G³ówn±
Zainteresowani...
Weszli¶my w Kolejow± a tam...
Same cuda. Przy czym spieszê wyja¶niæ, ¿e nie o czarnego Chryslera mi chodzi.
¯elazna droga donik±d, choæ na horyzoncie jakby fatamorgana?
Nie ujmuj±c niczego wszystkim uczestnikom to najdzielniejsza spacerowiczka. Razem z osobist± ochron±.
Dzielne niewiasty
Piêknie zachowane "kocie ³by"
Starego ¿eliwa te¿ nie zabrak³o
Offline
Moderator
C.d.
Kontrasty...
Kapliczka przy Lilpopie
Wklejany ju¿ wcze¶niej zbiornik gazowni
Ze wzglêdu na historiê mojej rodziny bliski mi ko¶ció³ ¶w. Stanis³awa.
Do tego jeszcze by³a wzmianka Krzy¶ka opowie¶æ o dwóch cekaemach bez obs³ugi przy bramie. Przez moment powia³o groz± widma tamtej sierpniowej wolskiej hekatomby.
Offline
Moderator Kombinator
chrisfox napisał:
Faktycznie, mocno dziadowski ten ostatni widoczek
Ale przecie¿ wszyscy byli ju¿ na przedostatnich nogach.
A Kierownik to musia³ jeszcze wytyczaæ trasê...
I martwic siê o to co zjemy i wypijemy...
Wiêc nie dziwota, ¿e sie trochê zmacha³.
A i tak wszystko gra³o!
Offline