Kolejka Marecka - zaciekawiamy Warszawą

(gdyby ktoś się nie połapał )

Monika zapowiedziała właśnie pierwszą (nareszcie - wierzcie mi, ja też tęskniłem) w bieżącym roku, oficjalną forumową imprezę. Rzecz jest od dawna ustalona i pobłogosławiona (a mój entuzjazm ogromny, gdyż nie będę się musiał odzywać - spacer prowadzi kto inny). Poniżej przyjmujemy deklaracje udziału, wyrazy uznania i najlepsze życzenia.

Po ubiegłorocznym grochowskim spacerku, jedno mogę bez wahania gwarantować - rzecz jest warta uczestnictwa. Monika wie, co warto nam pokazać i potrafi ciekawie oprowadzić bandę dziwaków. Tfu, co ja plotę - potrafiła. Przez te parę miesięcy zapewne poczyniła postępy. Warto się wybrać, nawet pomijając oficjalny (i towarzyski), rocznicowy charakter spaceru. Jestem przekonany, warto. To oficjalna rekomendacja. Prywatna zresztą też.

I najwyższa pora zacząć kompletować ekipę
W planach mamy zwiedzanie najciekawszych zakątków Grochowa i jego bardzo ciekawej architektury lat 20 i 30 ubiegłego wieku. Mam nadzieję, że uda mi się również, choć trochę zainteresować Was architekturą socrealistyczną, której możemy tutaj sporo znaleźć. Będzie trochę żeliwa, trochę cegiełek, kocich łbów, zdezelowanych obiektów, odrestaurowanych zabytków i tym podobnych. Otrzemy się również o historię kolejki Jabłonowskiej i spróbujemy rozwiązać pewną zagadkę filmową.... To tylko część z tego co zaplanowałam

Spotykamy się jak już wcześniej wspomniałam 12 czerwca o godzinie 10. Punkt zbiórki to Aleja Stanów Zjednoczonych, przystanek autobusowy linii 188 i 523, tuż przed rondem Wiatraczna.
Czerwona kropka to właśnie to miejsce:




Ps. Obuwie obowiązuje dowolne, strój może być finezyjny. Zaleca się zabranie aparatów fotograficznych.

Ostatnio edytowany przez emka 1471 (1.06.2010 20:39:16)

Wpadnę takoż w końcu gdzieś tam zaczęła sie moja edukacja... Mieszkanie na Paca... Przedszkole na Kobielskiej A później nastał czas emigracji na Żoliborz...

Ohar napisał:

A później nastał czas emigracji na Żoliborz...

Myślę, że nie powinnaś narzekać
Raczej postaram się być (cokolwiek to znaczy). A gdzie odbędzie się część dyskusyjno-konsumpcyjno-alkoholowa? - muszę opracować plan powrotu do domu.

zaruk napisał:

Ohar napisał:

A później nastał czas emigracji na Żoliborz...

Myślę, że nie powinnaś narzekać

ależ ja nie narzekam, co do wspomnień z Grochowa to ja głównie pamietam... brak kanalizacji czyli tzw. wychodek na podwórku oczywiście należący do całej "kamienicy"... Brrrrr

Zaraz sprawdzę (dla pewności), ale i tak wiem, czego się spodziewać. Owszem, jest już parę haseł, które generują podobne wyniki.


(po chwili)

Nie udowodnię, ale nie muszę Jakoś mnie to wcale nie zdziwiło.

Z góry, czy z dołu?

Koniec świata będzie, jak nic. Wszelkie znaki na niebie, ziemi i w telewizorze na to wskazują. Trzeba intensywnie spacerować, bo nie wiadomo, czy potem się da

chrisfox napisał:

Spieszę zawiadomić, że najnowsza prognoza podaje na jutro temperaturę 25 stopni Celsjusza, bez opadów.

Temperatura jak na mój gust bardzo przyzwoita. Zapomniałam wcześniej dodać, że na organizowanych przeze mnie spacerkach zazwyczaj oscyluje w okolicach 30 stopni na plusie. Przypomnijmy sobie Olszynkę