Forum Stowarzyszenia
administrator
Jak już gdzieś wspominałem , spacerek pod - krytykowanym tu i ówdzie, ale bez sensu - tytułem "Olszynka Grochowska", wywarł na mnie (zresztą raczej nie tylko na mnie) spore wrażenie. Wczoraj przypadkiem zajrzałem w okolice nieco na zachód od Wiatracznej... I wiadomo, co mi przyszło do głowy. Może by tak kiedyś jakaś następna eksploracja tamtych terenów? Termin pewnie byłby nieco odległy i na pewno nie jest to moment dla jego określania, ale...
Offline
Użytkownik
chrisfox napisał:
Jak już gdzieś wspominałem , spacerek pod - krytykowanym tu i ówdzie, ale bez sensu - tytułem "Olszynka Grochowska"
Ja tam od początku rękoma, nogami i pazurami trzymałam się wersji że to Olszynka Grochowska, tylko nikt mnie słuchać nie chciał
Wczoraj przypadkiem zajrzałem w okolice nieco na zachód od Wiatracznej... I wiadomo, co mi przyszło do głowy. Może by tak kiedyś jakaś następna eksploracja tamtych terenów?
Aż dziw że na siebie nie wpadliśmy Również wczoraj przemierzałam te okolice. Dokladnie Paca, Kobielską i Dwernickiego i wcale nie dziwne że przyszło mi do głowy dokładnie to samo co i Tobie.
Można by to było z Kamionkiem połączyć.
Ostatnio edytowany przez emka 1471 (5.09.2009 13:17:31)
Offline
Użytkownik
Znów żal, że nie dotarlam na poprzedni spacer ale jest szansa, że kiedyś, kiedyś...
Mieszkałam na Paca!!! Ale dziś tam jest nowe osiedle czy jak to nazwano... apartamentowce. Pamietam reklamę jednego z nich, wizualizacja ulicy, wszystkie krawędzie rozmyte, nie wiadomo do końca na co sie patrzy... Musieli pokazać tak ulicę z nowymi domami aby te stare a dokładnie jeden, którego nie udało sie wyburzyć nie rzucał sie w oczy...
Właściwie sentyment nie pozostał a jednak Paca, Kobielska i Dwernickiego budzi jakieś tam emocje...
I za moich czasów to był zwyczajnie Grochów...
Olszynka Grochowska to tereny bitwy grochowskiej a i miejsce dawnego lasu olchowego... A później nastał czas "pamiątek" po bitwie i każdy chciał mieć krzyż wyrzeźbiony z rzeczonego olchowego lasu więc przyszedł kryzys na Olszynkę a i z czasem tereny zostały osuszone i tyle zostało z bitewnego lasu olchowego. Tak daleko tamten las olchowy nie sięgał...
Ostatnio edytowany przez Ohar (5.09.2009 15:35:39)
Offline
Użytkownik
Ohar napisał:
Olszynka Grochowska to tereny bitwy grochowskiej a i miejsce dawnego lasu olchowego... A później nastał czas "pamiątek" po bitwie i każdy chciał mieć krzyż wyrzeźbiony z rzeczonego olchowego lasu więc przyszedł kryzys na Olszynkę a i z czasem tereny zostały osuszone i tyle zostało z bitewnego lasu olchowego. Tak daleko tamten las olchowy nie sięgał...
Jest to jasne i bardzo oczywiste. Ja używając nazwy Olszynka Grochowska zrobiłam to świadomie mając na myśli współcześnie tak nazwaną okolice. Moim zdaniem przybliżało to teren na który się wybieraliśmy. Określenie go zwyczajnie Grochowem mogło wprowadzić lekki zamęt o jaki tak naprawdę rejon chodzi. Oczywiście mogłam użyć określenia Grochów wschodni ale jakoś mi to nie ładnie wyglądało
Offline
administrator
Już nie wiem, naprawdę. Mam za wszelką cenę bronić Olszynki? W razie czego, będę.
(nawet brutalnie)
Tak to sobie nazwaliśmy i już.
Offline
Użytkownik
No dobrze, nie walczę o ten Grochów
W końcu mnie tam nie było i nie wiem jaką genezę nazwy sobie wypracowaliście na użytek spacerku Może być i Olszynka chociaż ja tam głównie lipy pamietam ale ok
Offline
administrator
Nazwę spaceru ustala i zatwierdza Organizator.
To punkt, który powinien znaleźć się w regulaminie. Regulamin spacerowania, powinien być każdorazowo na początku przedstawiany uczestnikom do podpisu. Wiadomo: obowiązek grzecznego słuchania (Grześ i Magda); przestrzegania przepisów Prawa o Ruchu Drogowym (Grześ) i Ustawy o Wychowaniu w Trzeźwości i Przeciwdziałaniu Alkoholizmowi (wiadomo, kto); za szkody wyrządzone przez dzieci odpowiadają rodzice (do siódmego pokolenia) itd... I niech potem który (czy która) kwiknie.
Ja tam nie mam problemów: tylko duże i małe getto. Dotychczas, kiedy spacer po małym zaczynał się w dużym a ten po dużym kończył się w małym, żadnych reklamacji nie było.
Offline