Forum Stowarzyszenia
Poniższy tekst powstał na podstawie naszych wspólnych przemyśleń i spostrzeżeń.
Nie będziemy się upierać, że to co poniżej zaprezentowaliśmy to jedyna słuszna wizja świata.
Jesli masz jakieś uwagi zapraszam do dyskusji.
-------------------------------------------------------------
Grupa 1
Do tej grupy zaliczyłem te zasuwy z napisem GM. Mi się to kojarzy z gazownią miejską. Występują na terenach zabudowanych przed 1939. Chociaż zdarzają się wyjątki.
I pokrywa odbiegająca wyglądem od pozostałych.
Grupa 2
Klapki w tej grupie przypominają te z pierwszej, z tą różnicą, że zamiast napisu GM jest napis GAZ.Często występują przed budynkami pobudowanymi w latach pięćdziesiątych. Występują również przy przedwojennej zabudowie. Wg. mnie to może oznaczać, że były montowane po wojnie i uzupełniano nimi zniszczone klapki przedwojenne. Lub instalowano je już przed 39. Ja obstawiam wariant 1.
Grupa 3
Kolejna grupa to zasuwy bez jakichkolwiek napisów. Dość często spotykane, przy zabudowie z lat 30/50. Poniżej jeden przykład.
michel napisał:
Na podstawie analizy tabliczek odległościowych sądzę , że klapka zaliczona do grupy 3 ukrywa zawór wodny.
Grupa 4
Klapki wg mnie współczesne, występują w całej Warszawie. Obco języczne napisy są powszechnie spotykane, nie tylko wśród zasuw gazowych. Prawdopodobnie są to jakieś odrzuty z eksportu. Np. w ofercie KZO są pokrywy z napisem GAS.
Nie mam nawet pomysłu co to za maleństwa:
Grupa 5
Jedyne pokrywy, co do których nie ma wątpliwości, że są wyprodukowane przed 1939 r. Niektóre z nich mogą pochodzić jeszcze z przed I WŚ. Oznaczone są literkami B oraz E. Ta literka E, szczególnie widać to na pierwszym obrazku, przypomina rosyjską literę SZ. Dlatego przypuszczamy, że pochodzi z czasów zaborów.
Przykładem są prezentowane poniżej dwie pokrywy:
I kolejne pokrywy z literką B, tym razem w kombinacji z liczbami
I dwa przykłady klap z okresu międzywojennego. Tak przypuszczam na podstawie nazw producentów. Ponadto Białogon został znaleziony w zoo, a pod nazwą jest umieszczona liczba 28. Co w przypadku tej firmy oznacza rok produkcji.
Poniższa klapka wyglądem przypomina te z okresu międzywojennego, mimo że została odnaleziona w otoczeniu klapek z literką B.
Grupa 6
Ostanią grupę stanowią pokrywy z naniesionymi literami GA GALR ZG- Złącze Gazowe?:
Te trzy raczej przedwojenne. Znalezione na ulicy Nowowiejskiej , al. Jerozolimskich i Filtrowa.
Zmisiek napisał:
G(C?)A, LR
To ciekawe. znalazłem - między innymi na Chmielnej i Zgody - tabliczki na budynkach (i tych starszych) z numerami i literami LR. Ciekawe czy zachodzi tu koicydencja? Może to numerki przyłącza gazowego? Trzeba odwiedzić Muzeum Gazowni.
Grupa 7
I taka ciekawostka. Znalazłem na rondzie Wiatraczna i przy ONZ.
Michel napisał:
Znajdowały się nad studzienkami,w których osadzała się woda wytrącająca się z gazu miejskiego. Gaz miejski w odróżnieniu od ziemnego był "mokry". Klapka nie miała zamka, aby w razie czego ciśnienie gazu ją unosiło.
-----------------------------------------------------------------------
To na razie tyle.
Offline
Ppowyższy tekst powstał ponad dwa lata temu. Zainspirowany przewodnikiem zrobionym przez Krzyśka, nieco uporządkowałem wątek, uzupełniłem zdjęcia, informacje umieszczone przez kolegów przeniosłem do pierwszego postu.
Wydaje mi się, że tak zaprezentowany materiał jest bardziej czytelny.
Offline
Moderator
Na podstawie analizy tabliczek odległościowych sądzę , że klapka zaliczona do grupy 3 ukrywa zawór wodny.
Offline
Użytkownik
Bardzo dziękuję za powyższe uporządkowanie żeliwnych klapek. Rozmawiając ostatnio z Krzysztofem zasugerowałam że samo przeglądanie zdjęć umieszczonych w galerii nie daje jasnej wiedzy osobom które dopiero zaczynają interesować się powyższym tematem.
Offline
Moderator Kombinator
Podobno nie ma głupich pytań, ja jednak nieco się obawiam..
Ale co tam. Czy klapka, która - jak rozumiem - ukrywa wylot przewodu gazowego oznacza, że wychodzące w tym miejscu przewody doprowadzały gaz do domów? Pytam, ponieważ często takie klapki znajdują sie w okolicach, gdzie żadnej zabudowy nie było, także dawniej. Jakie jest ich przeznaczenie w tych miejscach?
Offline
administrator
Nie do końca rozumiem pytanie. Masz na myśli którąś konkretną klapkę - np. tę ostatnią, od skraplacza - czy pytasz całkiem ogólnie? Zresztą w obu przypadkach odpowiedź wydaje mi się jednakowa. Skraplacz nie musiał być umieszczony gdzieś na końcu odcinka (mylę się?), to samo dotyczy zaworów. Każda magistrala dzielona jest na odcinki, których zamknięcie w przypadku awarii ułatwia ewentualną naprawę i minimalizuje konieczne wyłączenia. Tak więc, zawory o których mówisz, nie musiały być powiązane z przyłączami - prawdopodobnie oddzielały poszczególne segmenty przewodu przesyłowego.
Offline
Moderator Kombinator
W zasadzie udzieliłeś mi odpowiedzi. Dziękuję.
Niestety, zadawanie pytań jest pewną umiejętnością, a z tą - jak widać - nie jest u mnie najlepiej...
Offline
administrator
Bardzo mi się podoba: "w zasadzie"...
Offline
Moderator Kombinator
Hm, więc nie tylko zadawanie pytań jest umiejętnością... Pisanie podziękowań - również
Offline
administrator
O, tak. To niezły temat dla porządnego wykładu.
(choć raczej nie ja powinienem go wygłaszać - niewdzięczny jestem, niezwykle wprost)
Offline