Forum Stowarzyszenia
Użytkownik
balcerek napisał:
Dla mnie to było oczywiste, że nie napisałem. Ale śledzik również rezerwuję.
Ok już poprawiam
Acha, mamy już termin. 19 stycznia (wtorek) start o godzinie 17.30. Chyba, że wszyscy zaczną głośno krzyczeń to możemy przesunąć na 18 ale raczej nie później.
Czemu tak wcześnie? Z dość prostego powodu - niektórzy będą się musieli wcześniej urwać żeby zapakować do łóżek dzieciaczki - obowiązek szkolny trwa.
Zróbmy tak, że każdy przyjdzie na godzinę, która mu najbardziej odpowiada. Większość osób pracuje więc i tak trudno byłoby się zgrać. W kwestii organizacyjnej przypominam że lokal jest otwarty do 22
Offline
administrator
Mnie wyszło jakoś tak:
Anek
Balcerek – śledź, żurek, tatar
chrisfox – 3 osoby: 2x śledź, 2x flaki, żurek, 3x tatar
Docent
Emka – śledź, żurek... (?)
Ines – śledź, żurek
Roox – śledź, flaki, tatar
Wolero – 2 osoby: 2x flaki
Zaruk – śledź, flaki, tatar
Zmisiek – śledź, flaki, tatar
Jak na razie:
- 8x śledź
- 4x żurek
- 7x flaki
- 7x tatar
(wliczając w to hipotetyczne zamówienia Moniki)
Dwie osoby są wzywane...
Termin pasuje. Co do elastycznej godziny rozpoczęcia, pomysł jest praktyczny. Obiecuję być o 17.30 - już choćby dlatego, że będę się musiał wcześniej oddalić. Kto może, niech przyjdzie jak się tylko da najwcześniej, pozostali nie będą uważani za spóźnialskich - przybędą, usiądą z nami i będzie wesoło Fajnie.
Offline
Użytkownik
Stosowne poprawki już naniesione.
Offline
administrator
Upoważniono mnie do złożenia uzupełniającego zamówienia na dwa śledzie, żurek, flaki i tatara. Tak więc - uwzględniając korektę Agnieszki - mamy w tej chwili:
- 9x śledź
- 5x żurek
- 8x flaki
- 8x tatar
(a niejaki Docent był przed chwilą na forum i się nie dopisał, złoczyńca...)
I tak jeszcze gwoli ścisłości:
emka 1471 napisał:
Stosowne poprawki już naniesione.
Może czyńmy to kolejno pod poprzednimi postami, bo bałagan będzie niewiarygodny. Na razie widzę rozbieżności jedynie w porcjach żurku, co akurat nie jest strasznym problemem, ale co będzie, gdy nam braknie tatara? Ja swojego będę bronić jak niepodległości.
Offline
Użytkownik
Pardonsik za brak odezwu Flaki, tatar, śledzik oczywista Termin pasuje A jeszcze pytanie do kiedy pisać jeśli będą dodatkowe osoby ?
Offline
administrator
No... (i znany gest Nikusia)
Po wszystkim, mam coś takiego:
10x śledź
5x żurek
9x flaki
9x tatar
Ania jeszcze nie złożyła zamówienia
Co do dodatkowych osób, Monika będzie wiedziała najlepiej, do kiedy potrzebuje wszystko dopiąć. Ja tu tylko sprzątam (i liczę talerzyki).
Offline
Użytkownik
chrisfox napisał:
co będzie, gdy braknie tatara? Ja swojego będę bronić jak niepodległości.
no to najpierw hahaha
A co do reszty to ja w takim razie wycofuje się ze stanowiska spisywacza ilości porcji i przekazuje tą odpowiedzialną fuchę Krzysiowi. Fakt, bałagan zaczyna się robić podły.
Offline
administrator
Spoko, to mogę robić. Zresztą i tak kluczowe pozycje to jedynie śledź i tatar. Cała reszta zapewne będzie w garnku, więc...
(a nie, nie będę podpowiadał )
Offline
Użytkownik
chrisfox napisał:
(a niejaki Docent był przed chwilą na forum i się nie dopisał, złoczyńca...)
Chciał wpaść biedaczek na chwilkę tak boczkiem, boczkiem a tu proszę administracja pilnuje...
A co do nie ścisłości w kwestii żurka. To przeze mnie. Założono, że będę go jadła - nic podobnego, dla mnie rosołek i śledzik. Śledzika wpisałeś jak się należy ale z żurka proszę mnie wypisać.
Offline
Użytkownik
Docent napisał:
A jeszcze pytanie do kiedy pisać jeśli będą dodatkowe osoby ?
Ostateczne wytyczne mamy podać na 2 dni przed planowanym spotkaniem. To jeszcze kupa czasu.
Offline
Moderator
Flaki. Jakąś malutką chochelkę. Na więcej potraw nie mam szans, jako że będę pewnie dopiero przed 20-tą.
Mam nadzieję, że o tej porze jeszcze ktoś tam będzie ucztował przy stole?
Offline
Użytkownik
Anek napisał:
Flaki. Jakąś malutką chochelkę. Na więcej potraw nie mam szans, jako że będę pewnie dopiero przed 20-tą.
Na śledzika nie potrzeba więcej niż jakieś 5 minut. Wyrobisz się
Mam nadzieję, że o tej porze jeszcze ktoś tam będzie ucztował przy stole?
Jeżeli nie przy, to na pewno pod stołem. Jak się zanadto przejemy to tam pospadamy
Offline
administrator
Już się robi. Zabieram żurek Monice, Ani dokładam flaki
- 10x śledź
- 4x żurek
- 1x rosół
- 10x flaki
- 9x tatar
Przed dwudziestą jeszcze z pewnością będzie całkiem spora frekwencja. Jeśli nawet nie przy stole, to z pewnością gdzieś w jego okolicy ( )
Offline
Moderator
emka 1471 napisał:
Na śledzika nie potrzeba więcej niż jakieś 5 minut. Wyrobisz się
Zostanę przy flakach (ja długo jem ).
Offline
Moderator
emka 1471 napisał:
chrisfox napisał:
co będzie, gdy braknie tatara? Ja swojego będę bronić jak niepodległości.
no to najpierw hahaha
Ja też !
Offline
Moderator
A Docent IMHO musi się wkupić.
Offline
Użytkownik
zmisiek napisał:
A Docent IMHO musi się wkupić.
Do you have something particular in mind ?
Nie to żebym się strasznie poczuwał do wkupywania, ale dla uszczęśliwienia bliźniego mego się poświęcę (prawdopodobnie)
Offline
Moderator
chrisfox napisał:
Już się robi. Zabieram żurek Monice, Ani dokładam flaki
- 10x śledź
- 4x żurek
- 1x rosół
- 10x flaki
- 9x tatar
Przed dwudziestą jeszcze z pewnością będzie całkiem spora frekwencja. Jeśli nawet nie przy stole, to z pewnością gdzieś w jego okolicy ( )
Wstyd! Zapomnieliście o ważkich rzeczach. Wręcz podstawowych. Jak Wy chcecie jeść te flaki (i resztę wiktuałów) bez żadnego "popychacza"? Jak chcecie strawić to zdrowo, tradycyjnie?
Offline