Forum Stowarzyszenia
administrator
Jak już zapewne przeczytaliście w sąsiednim wątku (przeczytaliście, prawda?), trochę nam się harmonogram pozmieniał. Wszelkie znaki na tym i owym wskazują (informacje sprzed jakiejś godziny, raczej pewne), że sprawy z aresztem mocno się skomplikowały. Niestety, coś tam się pozmieniało i warunki są nieco gorsze. Obecnie, wejście grupy w soboty nie jest możliwe. W związku z tym, z przykrością zmuszony jestem przedstawić Wam do wyboru dwa terminy piątkowe - w dodatku o godzinie 14.00. Trudno, pewnych rzeczy się nie przeskoczy - osobiście uważam, że i tak jakakolwiek możliwość wejścia w takie miejsce, jest czymś rewelacyjnym.
Proszę chętnych o głosowanie - tu, pod spodem. Który termin wolicie: 20 kwietnia czy 4 maja? Wybierzemy ten, na który padnie więcej głosów.
Od razu moje typy: oba dni odpowiadają mi średnio, ale jednakowo. Dostosuję się do większości.
Niestety, czas nas pogania. Plebiscyt trwa do niedzieli 1 kwietnia włącznie.
Offline
Moderator
Prosto i bez namysłu. 20 kwietnia. 4 maja, po tzw. długim i robotniczo niepodległościowym łikendzie? Toż nogi będą bolały po pochodzie.
Offline
Moderator
4 maja
Offline
Moderator
Yorik napisał:
Prosto i bez namysłu. 20 kwietnia. 4 maja, po tzw. długim i robotniczo niepodległościowym łikendzie? Toż nogi będą bolały po pochodzie.
Potraktujcie moją propozycję jako żart. Z powodów ode mnie niezależnych zmuszony jestem zawiesić uczestnictwo w spacerkach. Bawcie się dobrze i pozdrówcie Mokotów.
Offline
miglanc
Niech będzie 4 maja.
Offline
Moderator
Dostosuję się do większości (wygląda na to, że sprawa jest już przesądzona
Offline
Użytkownik
3 głosy na 4 maja
Offline
Użytkownik
4 maja
Offline
Użytkownik
Witam,
Jak widzę, większość osób wypowiedziała się za 4 maja.
Zatem machina ruszy...
(przepraszam, że piszę z opóźnieniem, przez ostatnich kilka dni problemy ze zdrowiem trochę mnie "zawieszają").
Pozdr
Offline
Użytkownik
W związku z wynikiem plebiscytu, który odbył się w tym wątku, oraz w nawiązaniu do informacji, które były na niedawnym Walnym, przekazuję jeszcze raz wszystkie dla tych osób, które były nie obecne i dla wszystkich innych zainteresowanych.
Nasza wizyta w Areszcie będzie w dniu 4 maja 2012 roku. Od strony Rakowieckiej, przy głównej, niebieskiej bramie Aresztu są obok siebie dwie tablice – jedna upamiętniająca pomordowanych w Areszcie, druga przedstawiająca Generała Fieldorfa „Nila”. Zbieramy się przy tych dwóch tablicach (chodzi o odsunięcie się od wspomnianej bramy Aresztu) najpóźniej o godzinie 14:00. Bardzo proszę o punktualność, gdyż musimy się tego trzymać ze względu na wymogi stawiane przez Zarząd Służby Więziennej. Przypominam, że ze względów bezpieczeństwa spóźnieni nie będą mogli dołączyć do zwiedzających. Ponieważ nigdy wcześniej nie byłem „za murem”, terenu i pomieszczeń Aresztu nie znam, zatem będziemy mieć przewodnika w osobie oficera służby więziennej, który oprowadzi nas po terenie Aresztu. Proszę, aby wszyscy biorący udział w wizycie na terenie Aresztu pamiętali również o obostrzeniach, o których była mowa już wcześniej (konieczność złożenia do depozytu sprzętu elektronicznego, zakaz fotografowania itd.).
Ponieważ termin wizyty w Areszcie był przesuwany (zarówno ze względu na duże zainteresowanie, jak i pewne komplikacje organizacyjne), zatem dla pewności wszystkich zgłaszających się, poniżej zamieszczam listę osób biorących udział w wizycie, którym wcześniej potwierdziłem uczestnictwo poprzez wysłanie zwrotnego emaila:
1. Abramczyk Piotr
2. Cembrowski Maciej
3. Chackiewicz Jerzy
4. Cyrańska Hanna
5. Fudalej Krzysztof
6. Gajda Krzysiek
7. Gajda Magdalena
8. Gajda Marzena
9. Gajda Zuzanna
10. Jaroszyński Sławomir Andrzej
11. Kastelion – Ropelewska Monika
12. Kraus Anna
13. Kusz Janusz
14. Laferi Agnieszka
15. Młocek Andrzej
16. Młocek Daria
17. Mucha Maciej
18. Neubart Anna
19. Osiak Dariusz
20. Osiak Karol
21. Puczyłowska Katarzyna
22. Rzymowski Fryderyk
23. Skup Maciej
24. Sowiński Anna
25. Szczęsny Paweł
26. Zarukiewicz Marcin
Z góry przepraszam wszystkie te osoby, którym musiałem odmówić dopisania na listę, ale niestety wymogi stawiane przez Zarząd Służby Więziennej są rygorystycznie przestrzegane i w związku z tym musiałem wysłać listę w odpowiednio wcześniejszym terminie.
Ponieważ wizyta w Areszcie będzie w piątek, więc nie wszyscy uczestnicy mogliby w tym dniu wziąć udział w tradycyjnym spacerze, tym razem mokotowskim. Zatem "Areszt" i "Spacer" to dwa osobne wydarzenia, choć następujące bezpośrednio po sobie i w naturalny sposób ze sobą związane tematycznie / terytorialnie / etc.
Tym samym więc na pierwszy spacer mokotowski zbieramy się 5 maja o godzinie 11:00 bezpośrednio przy Pomniku Jazdy Polskiej - to ten pomnik, od którego pochodzi nazwa Ronda Jazdy Polskiej (skrzyżowanie Alei Armii Ludowej i ul. Waryńskiego, na południe od stacji Metra Politechnika). Spacer poprowadzę tą częścią Mokotowa, która leży powyżej skarpy, więcej szczegółów nie zdradzę Dodam tylko, że ze względów organizacyjnych spacer będzie uzupełniał naszą wizytę w areszcie – w trakcie spaceru opowiem również o Areszcie, o relacjach świadków i osadzonych, o jego funkcjonowaniu w przeszłości.
Zapraszam wszystkich zainteresowanych, również tych, którzy nie zdążyli / zapomnieli zapisać się na wizytę w Areszcie. Oczywiście spacer jest ogólno dostępny dla wszystkich zainteresowanych.
W razie jakichkolwiek pytań, proszę o kontakt: duzymisiek83@gmail.com lub o pytania w niniejszym wątku.
Offline
administrator
Co tu dużo mówić - byliśmy. Chciałbym w tym miejscu wyrazić ogromne uznanie Organizatorowi i podziękować za życzliwość wszystkim, którzy pozwolili nam wejść za mur. Nie da się ukryć - byliśmy na Rakowieckiej (niektórzy nawet siedzieli). Nigdy bym nie uwierzył, gdybym właśnie stamtąd nie wrócił. Dziękuję.
Offline
Użytkownik
Myślę, że podziękowania należą się przede wszystkim dyrektorowi Aresztu - ppłk Kornatowskiemu, bez którego naszej wizyty po prostu by nie było, pani rzecznik prasowej ppor. Wilkos-Hernik, która od razu na wstępie nadała szybki bieg sprawie oraz zastępcy rzecznika - ppor. Grodnerowi, który Nas oprowadzał po areszcie.
Nie wiem jak u Was, u mnie przyznaję - upadło kilka mitów, na które cały czas natrafiałem czytając tu i ówdzie o areszcie, nie mogąc rozgryźć tego ni w ząb (m. in. o rzekomo zachowanej do dzisiaj szubienicy, co okazało się nieprawdą).
Na koniec przepraszam za zamieszanie w kwestii terminów (wizyty w Areszcie i Spaceru po Mokotowie), co było spowodowane nagłymi przypadkami "klinicznymi" u mnie w pracy i po części przemęczeniem.
Do zobaczenia jutro Trzymam kciuki za pogodę, jak na razie za moim oknem szaro i wodnisto...
Ostatnio edytowany przez duzymisiek (4.05.2012 18:00:35)
Offline
Użytkownik
Dołączam się do podziękowań za dzisiejszą wizytę w areszcie. Połączenie historii, która żyje w tych murach i teraźniejszości - mocne wrażenia.
A przy okazji ciekawostka, cegły "Marki G.r". Co oznacza owe G.r?
Offline
Moderator
Krótko: dziękuję. Po prostu.
Offline
Dziękujemy! Było cudownie
Offline
Ja również dziękuję bardzo za możliwość zwiedzenia owych zabytkowych pomieszczeń, bez konieczności zamieszkania tam na dłużej
Żałuję że nie udało mnie się dojechać w sobotę.
Offline