Forum Stowarzyszenia
administrator
1892 – Urodził się Bruno Schultz.
1925 – Uroczyste otwarcie przez prezydenta Stanisława Wojciechowskiego schroniska na Hali Gąsienicowej. Jedną z osób zasłużonych dla budowy tego obiektu, był warszawski (i nie tylko warszawski) fabrykant piwa (a później nawet wódki) Aleksander Schiele. Postać to w ogóle niezwykle ciekawa, zapalony turysta, założyciel mieszczącej się dziś w Szaflarach słynnej fabryki nart, jako architekt miał też udział w odbudowie Warszawy.
Offline
100 p.n.e. - urodził się Juliusz Cezar.
1562 - Na polecenie biskupa Jukatanu Diego de Landy spalono ponad 40 świętych ksiąg Majów i ok. 20 tys. obrazów i rekwizytów religijnych.
1704 - Stanisław Leszczyński został wybrany na króla Polski.
1870 - Opatentowano celuloid.
Fotografia, ping pong i wielbiciele kopcia rozwinęli skrzydła icon_biggrin.gif
1881 - Powstała Kasa im. Józefa Mianowskiego - Fundacja Popierania Nauki.
1908 - urodził się Eryk Lipiński, ten od Szpilek i Muzeum Karykatury ...
1943 - Niemieccy żandarmi przeprowadzili pacyfikację Michniowa, w czasie której spalono żywcem i zastrzelono około 100 osób.
W odwecie oddział partyzancki Jana Piwnika "Ponurego" rozstrzelał w nocy na 13 lipca 180 Niemców w zatrzymanym pod Łączną pociągu Warszawa-Kraków.
1945 - Obława augustowska:
Wojska Wewnętrzne NKWD wkroczyły na tereny w okolicy Puszczy Augustowskiej aresztując blisko 2000 osób, z których ok. 600 uprowadzono w nieznanym kierunku.
Ich los do dziś nie jest znany.
1990 - Do służby w Siłach Powietrznych RP wszedł samolot Tu-154M nr boczny 101.
chrisfox napisał:
1892 – Urodził się Bruno Schultz.
Podobno zginął, bo natrafił na tzw. "dziką akcję" gestapowców, mordujących Żydów na ulicy w odwecie za postrzelenie jednego z Niemców.
Inna wersja mówi, że zastrzelił go, dwoma strzałami w głowę, oficer niemiecki Karl Gunther, któremu Landau (inny niemiecki oficer, który wziął Schulza pod swoja opiekę. Swoją drogą, ciekawy facet, miał w zwyczaju strzelać z balkonu domu do Żydów, którzy przerwali pracę. Po wojnie wspominany jako "niesłychany bandyta")
zastrzelił wcześniej protegowanego, dentystę Loewa.
Miał to być więc akt zemsty, wyrównanie porachunków obu rywalizujących hitlerowców
Offline