Forum Stowarzyszenia
administrator
1651 – W Krakowie, z braku telewizji, dla uciechy ludu nabito na pal Aleksandra Leona Kostkę-Napierskiego, rozrabiakę.
1901 – Urodził się Stanisław Mikołajczyk.
1937 – Urodził się Jacek Fedorowicz.
1942 – Czerniaków notuje: „Na mieście niesłychana panika (...) mówi się o przygotowywanych 40 wagonach”.
1951 – W Warszawie rozpoczął się proces Jürgena Stroopa.
Offline
1897 - Otwarto Schronisko PTTK na Szyndzielni.
Nie zdobyłem, bo zawsze jakoś mi się zdarzało utknąć na, za przeproszeniem, Koziej, Górce
1898 - Maria Skłodowska-Curie i Piotr Curie poinformowali o odkryciu polonu.
Widziałem na Moście balonik z polonem
1925 - Adolf Hitler opublikował "Mein Kampf".
Podobno niedawno jakiś idiota znów próbował wznowić
1927 - urodził się Tadeusz Łomnicki.
Niezapomniany Mały Rycerz (kuda Zamachowskiemu do niego ), ale ja go pamiętam jako Lutka, z "Piątki z ulicy Barskiej",
Marka z "Zamachu", Partyzanta z "Bazy ludzi umarłych", ale przede wszystkim, z "Niewinnych czarodziei" i ostatniej roli Króla Leara.
Przykład, że można było być w AK, można było być milicjantem, można było być partyjniakiem, a jednocześnie nie zeszmacić się i zostać największym polskim aktorem.
1931 – Za murami Cytadeli Warszawskiej został rozstrzelany Piotr Demkowski.
Z zawodu (zdegradowany) major, pracownik Sztabu Głównego, z zamiłowania komunista i soviecki agent.
1942 - Dokonano oblotu pierwszego myśliwca odrzutowego Messerschmitt Me 262.
1944 - II Korpus Andersa zdobył Ankonę, zaś amerykanie zbombardowali Peenemunde na wyspie Uznam, gdzie, jak zostali poinformowani przez wywiad AK, Niemcy pracowali nad jedną ze swoich "cudownych broni".
W czasie tej bitwy zginał Adolf Maria "Adzio" Bocheński.
1969 - Oddano do użytku Centrum Radiowo-Telewizyjne przy ul. Jana Pawła Woronicza w Warszawie.
Dokładnie w rocznicę tego Napierskiego
2003 - Wyłączono na zawsze ostatni pracujący komputer Odra 1305.
Offline
administrator
weldon napisał:
1925 - Adolf Hitler opublikował "Mein Kampf".
Podobno niedawno jakiś idiota znów próbował wznowić
Dlaczego znów idiota? Wydawca, który umie znaleźć książkę, której nie da się czytać, tak jest beznadziejna - ale zarazem dobrze się sprzedającą - nie jest idiotą, tylko świetnym profesjonalistą.
Zapewne marnie to o moich kwalifikacjach intelektualnych świadczy, ale niech tam, przyznam się. Nie przebrnąłem przez to dzieło, bardzo prędko stwierdziłem, że jest wokół tyle dobrze napisanych książek...
Życie jest za krótkie, żeby:
- jeździć dieslem
- czytać Mein Kampf
Offline
Diesle są fajne.
Jak chcę szybko i wygodnie przemieścić się z punktu w punkt, to wsiadam w diesla,
jak chcę wolno przebrnąć przez Warszawę - wsiadam w benzynę.
To ostatnie ostatnio rzadziej, bo strasznie po kieszeni bije
Dlaczego idiota?
Bo Bawaria niechętnie zezwala na drukowanie polskiej wersji, a za to chętnie (i skutecznie)
pozywa takich wydawców do sądu za naruszenie praw autorskich.
Bić się z Bawarią to może tylko ...
Offline
administrator
Prawdę mówiąc, jeśli chodzi o diesla, raczej się nie porozumiemy. Właściwie, stanowczo się nie porozumiemy. Takie porozumienie jest absolutnie niemożliwe. To jest wykluczone.
W znanym nam wszechświecie istnieje jeden tylko model z dieslem, który zawsze chciałem mieć - Renault Magnum. Niestety, pewnie go jednak nie kupię - choćby dlatego, że nie mieszkam w miejscu, gdzie mógłbym nim pod domem parkować
Wiem, kto się może skutecznie bić z Bawarią, ale nie wypada mi o tym pisać, bo złośliwi powiedzą, że nie lubię Dalekiego Wschodu.
Offline
A ja mam na bieżąco porównanie benzyny z dieslem
Co to jest to Magnum? Aaaaa, już widzę. Ale ja nie lubię Renault.
Tzn, w ogóle nie lubię samochodów na "ef" i dodatkowo wszelkich panzerwagonów i tu też się nie porozumiemy,
więc doskonale Cię rozumiem
Offline
administrator
A nie mówiłem, że jest to absolutnie wykluczone?
Lubię Renault, lubię (może nie te najnowsze) samochody na F. Mojej bym nie zamienił na nic na inną literę. Póki się nie rozlecimy ze starości (ona, albo ja), planujemy pozostać razem. A dieslami tez troszkę jeździłem, owszem (ale nigdy dobrowolnie - ja od zawsze benzynowy - począwszy od słynnego silnika S20). Inna rzecz - może choć to mnie odrobinkę tłumaczy - że silniczek w tym żabojadowskim maleństwie mam produkcji szwedzkiej (choć wykonany w Portugalii).
Offline