Forum Stowarzyszenia
Do pracy!
Offline
Źródło 1. – W. Bartoszewski, „Dni walczącej stolicy”
Stare Miasto zostaje po raz pierwszy ostrzelane pociskami największego kalibru – 60 cm.
Załoga Państwowej Wytwórni Papierów Wartościowych skutecznie odpiera niemieckie ataki prowadzone ul. Rybaki i Zakroczymską.
W południe zostaje wysadzona przez niemieckich saperów oficyna pięciopiętrowej kamienicy przy ul. Przejazd. Pod gruzami ginie podchr. Zdzisław Leon Stroiński „Chmura” i Tadeusz Gajcy „Topór”.
W nocy z 15/16 sierpnia do Powązek dotarły pierwsze oddziały odsieczy z Puszczy Kampinoskiej – pod dowództwem ppłk. Ludwika Konarskiego „Victora”. Mimo to, zrezygnowano z natarcia w rejonie Powązek i wycofano się w stronę Żoliborza.
Z rozkazu „Montera”:
„Władza wojskowa przez swoje organa, żandarmerię utrzymuje bezpieczeństwo wewnątrz wojska. Bezpieczeństwo względem osób cywilnych sprawuje Państwowy Korpus Bezpieczeństwa, względnie z braku takowego na danym terenie, Straż Obywatelska.
Wewnątrz domów organami bezpieczeństwa odnośnie osób cywilnych są także komendanci blokowi i domowi.
Władza wojskowa w stosunku do ludności cywilnej może interweniować jedynie częściowo w sprawach obrony przeciwlotniczej i przeciwpożarowej. Organa wojskowe są uprawnione do legitymowania osób cywilnych przy przechodzeniu przez barykady i obiekty wojskowe.
W razie potrzeby władza cywilna ingeruje w stosunku do wojskowych za pośrednictwem ich przełożonych i żandarmerii.”
„Monter” wydaje rozkaz bezwzględnego oszczędzania wody, a równocześnie nakazuje budowę studni.
Z meldunku „Bora” do Londynu:
„Z małymi zmianami utrzymaliśmy dotychczasowy stan posiadania. Główny wysiłek nieprzyjaciela skierowany jest na rejon Starego Miasta, gdzie bardzo uciążliwe, krwawe walki. Natarcia wyruszają po silnych nawałach ogniowych artylerii i moździerzy. Coraz mniejszy udział czołgów, skuteczne ich zwalczanie. Lotnictwo słabe. Obustronne wielkie straty. Olbrzymie zniszczenia. Postawa dobra pomimo zmęczenia fizycznego i psychicznego.”
Z dziennika działań bojowych 9 armii niemieckiej:
„Wbrew przewidywaniom, nieprzyjaciel zaprzestał na całym froncie 9 armii działań zaczepnych. (...) W Warszawie trwają zacięte walki, aby uzyskać bezpieczną komunikację wschód-zachód.”
Stalin do Churchilla:
“Po rozmowie z p. Mikołajczykiem zarządziłem, aby dowództwo Armii Radzieckiej intensywnie zrzucało uzbrojenie w rejon Warszawy. Zrzucono także skoczka spadochronowego-łącznika, który jak melduje dowództwo, nie dotarł do celu, gdyż został zabity przez Niemców.
Następnie, zapoznawszy się bliżej ze sprawą warszawską, przekonałem się, że akcja warszawska stanowi nierozsądną, straszną awanturę, która kosztuje ludność wielkie ofiary. Nie doszłoby do tego, gdyby dowództwo radzieckie zostało poinformowane zanim akcja się zaczęła i gdyby Polacy utrzymali z nami łączność.
W wytworzonej sytuacji dowództwo radzieckie doszło do wniosku, że powinno odgrodzić się od warszawskiej awantury, ponieważ nie może ponosić ani bezpośredniej ani pośredniej odpowiedzialności za akcję warszawską.”
Offline