Forum Stowarzyszenia
administrator
Właśnie się dowiedziałem, że mam tuz obok stację: http://pl.wikipedia.org/wiki/Warszawa_W … 4ska_Marki
Peronów wprawdzie nie stwierdzono, mamy za to budynek stacyjny (? - czyżby chodziło o nastawnię?) i tory odstawcze dla EZT (jest do nich stąd wprawdzie niemal kilometr a bliżej stamtąd do Wileńskiej, ale nie bądźmy drobiazgowi, bo ktoś powie, że się czepiamy).
Offline
Moderator
A gdzie jest ta dawna lokomotywownia? Chyba czegoś do tej pory nie wiedziałem.
Ale teraz dzięki autorowi wikipedycznej twórczości już wiem.
Kiepską pogodę przewidują ..... wybrałbym się poszukać.
Offline
administrator
Lokomotywownia to pewnie przy Pszennej. Faktycznie, stoi tam taki budyneczek - i chyba ma nawet rampę od strony torów Jak nic, lokomotywownia
(po całonocnych rozważaniach)
A może Autor miał na myśli tę lokomotywownię, co z niej teraz dla niepoznaki Lidla zrobili? To już tylko nieco dalej, niż wspomniane tory odstawcze...
Offline
Moderator
A może zobaczył początek lub koniec niedoszłego metra?
Offline
administrator
Tego nie brałem pod uwagę, a to faktycznie, tuż obok. No i kiedyś wyglądało trochę jak lokomotywownia. Teraz gorzej, bo obudowali wjazdy jakimś blaszanym paskudztwem i straciło cały charakter
Offline
Moderator
chrisfox napisał:
obudowali wjazdy jakimś blaszanym paskudztwem i straciło cały charakter
Zawsze coś spaskudzą. Mieliliśmy swój własny wzorzec metra a teraz znów musimy zaiwaniać do niejakiego Sèvres.
Offline
administrator
Ale pół metra to już nasz rodzimy wynalazek
Znakomity, choć lepiej schłodzić przed użyciem.
Offline
administrator
Ależ to nie muszą być ziemniaki. U nas chyba raczej żyto.
A był też taki słynny ludowy przepis, kojarzony z datą 1410 (nie produkowałem, nie pamiętam).
Skądinąd, czy "pół metra" nie dotyczyło tylko monopolowej?
W każdym razie, to by mogło być niezłe rozwiązanie wyborcze - zamiast kiełbasy, pół metra dla każdego. Frekwencja by była...
Offline