Forum Stowarzyszenia
Moderator
To może ja coś wrzucę:
Dzisiejszy wygląd tego miejsca.
Widok zasłania kładka, budowa biurowca no i roślinność, ale nie uważasz Liptonie, ze miejsce wygląda znajomo?
Zaznaczyłem na zdjęciu z lat 70-dziesiątych(zapewne pochodzącocego z czasopisma 'Stolica")obszar z fotografii do identyfikacji.
Po lewej stronie niewidoczne przejście torów tramwajowych, na środek ulicy Grochowskiej. Po prawej, na pierwszym planie,
domek ze spadzistym dachem(istnieje do dziś), dalej niższa budowla(też istnieje), i wreszcze "nasz dom".
Niesymetryczna klatka schodowa( na fotografi, do identyfikacji widać tylko jej część) . Dom zburzono zapewne pod koniec
lat siedemdziesiątych. Zlikwidowano też ulię Krypską na tym odcinku. Teraz teren zajmuje rozległy parking przed wieżowcami.
Myślę, że na 99% to tam.
Ps. A pod tym adresem:http://warsawid.blogspot.com/search/lab … howska?m=0
Jest wpis dotyczący, naszego obiektu, zdjęcia, trochę histori.Np. informacja, że znajdowała się w tym budynku, szkoła powszechna nr 131. Bardzo ciekawa sprawa.A cały wpis dokonany przez niejakiego
(F). Nie wiecie czasem, kto on ...😉
Ostatnio edytowany przez Wierzbowa (13.10.2018 18:46:19)
Offline
miglanc
Wierzbowa napisał:
To może ja coś wrzucę:
http://www.kolejkamarecka.pun.pl/_fora/ … 412905.jpg
Dzisiejszy wygląd tego miejsca.
Widok zasłania kładka, budowa biurowca no i roślinność, ale nie uważasz Liptonie, ze miejsce wygląda znajomo?
Zaznaczyłem na zdjęciu z lat 70-dziesiątych(zapewne pochodzącocego z czasopisma 'Stolica")obszar z fotografii do identyfikacji.
http://www.kolejkamarecka.pun.pl/_fora/ … 413046.jpg
Po lewej stronie niewidoczne przejście torów tramwajowych, na środek ulicy Grochowskiej. Po prawej, na pierwszym planie,
domek ze spadzistym dachem(istnieje do dziś), dalej niższa budowla(też istnieje), i wreszcze "nasz dom".
Niesymetryczna klatka schodowa( na fotografi, do identyfikacji widać tylko jej część) . Dom zburzono zapewne pod koniec
lat siedemdziesiątych. Zlikwidowano też ulię Krypską na tym odcinku. Teraz teren zajmuje rozległy parking przed wieżowcami.
Myślę, że na 99% to tam.
Ps. A pod tym adresem:http://warsawid.blogspot.com/search/lab … howska?m=0
Jest wpis dotyczący, naszego obiektu, zdjęcia, trochę histori.Np. informacja, że znajdowała się w tym budynku, szkoła powszechna nr 131. Bardzo ciekawa sprawa.A cały wpis dokonany przez niejakiego
(F). Nie wiecie czasem, kto on ...😉
Panowie, szacunek za identyfikację. Wygłąda, że to rzeczywiście tam. Jakoś kompletnie nie skojarzyłem tego budynku szkoły po powojennej przebudowie, z tym co widać na identyfikowanym zdjęciu. Tam sprawia wrażnie czegoś bardziej monumentalnego. Kolejny przykład, jak pięknie fotografia potrafi manipulować rzeczywistością i że nie warto trzymać się schematów myślowych
A niejaki (F) to ja
Offline
Moderator
Roox napisał:
A niejaki (F) to ja
Wiem, wiem To tylko taki mój żart
PS. No i pewna korekta. Tylko domek ze spadzistym dachem( Męcińska 42) dotrwał do naszych czasów. Te niższy za nim też już nie istnieje.
Wydawało mi się wcześniej że stoi on, u wylotu Czapelskiej, ale w rzeczywistości był dalej i stał pod kątem do tej ulicy.
Wracając jeszcze do "naszego" budynku, zastanawiałem się dlaczego został odbudowany i przebudowany po wojnie? Przecież takie
wypalone mury zazwyczaj szły pod kilof. Więc, albo właściciele zdążyli go odbudować przed "upaństwowieniem", albo budynek miał
charakter utylitarny. Jeśli więc po wojnie uznano, że będzie nadal pełnił funkcje, szkoły, do dźwignięcie go z ruin było jak najbardziej
usprawiedliwione.
Ostatnio edytowany przez Wierzbowa (26.10.2018 21:30:03)
Offline
Użytkownik
Przepraszam, ale umknął mi ten wątek - trochę wstyd...
Spojrzałem teraz na spokojnie na wszystkie ostatnie posty i też czuję się przekonany. Chyba Wszystko zdaje się pasować. Zatem szacun za kolektywną identyfikację! Bo łatwa to ona na pewno nie była. Podjąłem również próbę zdobycia zdjęcia w większym rozmiarze, ale zdaje się, że trochę się z tym może zejść, bo właściciel-bałaganiarz zagubił to foto.
No i jeśli to faktycznie tam, to również "fikuśne" ustawienie wagonu ma proste wytłumaczenie - "załatwił" go tak jakiś autobus czy inna ciężarówka. Albo nawet zwykła osobówka przy odpowiedniej prędkości i miejscu uderzenia.
Offline
Moderator
Tam gdzie torowisko przecina się z jezdnią, konflikt - wóz tramwajowy- samochód, nie jest zjawiskiem rzadkim.Nawet dzisiaj gdzie różnych sygnalizatorów świetlnych jest jak maku...
Offline
Użytkownik
Komu jak komu, ale o tych "konfliktach" mnie akurat tłumaczyć nie musisz A jeśli temat Cię szerzej interesuje, to polecam tego linka: http://phototrans.pl/autobusy.php?s=17& … start=960. W ramach "wolnych chwil" czasami zasilam go kolejnymi fotkami Oczywiście nie tylko ja, ale ja - z racji wykonywanej pracy - dość często widuję podobne obrazki.
Offline