Forum Stowarzyszenia
Moderator
Kilka zdjêæ z Dêblina
Kamieñ upamietniaj±cy budowê ³±cznicy przez wojska austriackie . £±cznica umo¿liwia³a wjazd z linii warszawskiej na ³ukowsk± z pominiêciem stacji Dêblin. Jej nasyp jest doskonale widoczny do dnia dzisiejszego.
Odnowiony budynek dworca. Podczas remontu rozebrany zosta³ ceglany schron.
Wie¿yczka
I jeszcze raz parowozik. Jest to parowóz typu Ry¶, wyprodukowany w Chrzanowie z numerem fabrycznym 1908 w roku 1949. Parowóz posiada kocio³ wyprodukowany przez Toruñsk± Fabrykê Kot³ów z nr 1444 z 1949 r. Na PKP by³ oznaczony T49-112.
Offline
administrator
Tender nie ma zbiornika na wodê, czy skrzynie na parowozie s± jego uzupe³nieniem?
Offline
Moderator
A oto i sam tenderek.
Dolna czê¶æ tendra jest zbiornikiem na wodê. Wegiel by³ na wierzchu. Tender pochodzi od parowozu na tor szeroko¶ci 600 mm, u¿ywanego przez pruskie i bawarskie koleje wojskowe - Heeresfeldbahn. Kilka tych parowozów by³o tak¿e na stanie armii austriackiej.
Po odej¶ciu "do cywila" w Polsce znalaz³y zatrudnienie g³ównie na PKP, w przedsiêbiostwach budowlanych, na liniach cukrowniczych i le¶nych.
Offline
administrator
Bardzo ³adny
Offline
I tender , i Rysiek sa ladne ! Jednak podziwiam wiedze Mecha . Gratuluje Mr Jarzabek .I tu masz moj jowialny , acz dobrotliwy usmiech.
Offline
Moderator
Mechanik Jarz±bek napisał:
Kamieñ upamietniaj±cy budowê ³±cznicy przez wojska austriackie . £±cznica umo¿liwia³a wjazd z linii warszawskiej na ³ukowsk± z pominiêciem stacji Dêblin. Jej nasyp jest doskonale widoczny do dnia dzisiejszego.
Pytanie tylko ktorej bo bylo dwie. O tym jak to w Deblinie bywalo z koleja ponizej, choc po prawdzie wiecej tam bialych plam i domyslow niz potwierdzonych informacji.
Mechanik Jarz±bek napisał:
Wie¿yczka
Druga wieza stoi prawie na przeciwko nowej szopy i z tego co pamietam to jest standardowa betonowa niemiecka wieza wodna jakich pelno w kraju.
Jak widac na zalaczonym obrazku kolej po raz pierwszy dotarla do Deblina (wtedy zwanego Iwangorodem) w 1876 za sprawa Drogi Zelaznej Nadwislanskiej (DZN). Mialo to prawdopobnie zwiazek z Twierdza Iwangorod, ktora to uzyskala polaczenie kolejowe z reszta Cesarstwa Rosyjskiego. Z tego okresu pochodzi dworzec i wieza wodna. Owczesnie twierdza skladala sie z cytadeli, dwoch redut (wybudowanych w latach 1837-47) oraz fortu przyczolkowego zwanego takze Fortem Gorczakowa (1847).
Rok pozniej zostala uruchomiona w calosci Droga Zelazna Nadwislanska. Mozna z pewnym prawdopodobienstwem zalozyc, ze w tym samym czasie oprocz dworca i wiezy powstaly warszaty kolejowe z trzystanowskowa szopa (z obrotnica). Szopa ta znajduje sie po przeciwnej stronie dworca na wysokosci peronow.
Prawdopodobnie mozna zalozyc, ze Droga Zelazna Nadwislanska nie byla jeszcze ukonczona w calosci. Brakowalo oddanych do uzytku stacji i mijanek w zwiazku z tym czas przejazdu z Lublina do Warszawy (Praga) w pierwszym roku dzialalnosci DZN wynosil 8 godzin 47minut (miedzy Lublinem a Praga byly tylko dwie stacje) by po dwoch latach skrocic sie do 6 godzin i 19 minut (9 stacji posrednich).
W 1879 (wedle innych zrodel w 1878) roku Rosjanie rozpoczeli gruntowna rozbudowe Twierdzy Iwongorod, powstalo 6 nowych fortow (I-IV). Ich budowe ukonczono w latach 1882-85. Mniej wiecej w tym samym czasie wybudowano zachodnia obwodnice stacji Iwangorod.
W 1885 roku oddano do uzytku Droge Zelazna Iwanogrodzko-Dabrowska (DZID). Twierdza Iwingorod powiekszyla sie o Fort Wannowskiego, ktory charakteryzowal sie tym, ze przez jego srodek biegla linia kolejowa. Tu trzeba zaznaczyc ze obie linie byly jednotorowe i szerokie.
W tym samym czasie w okolicy twierdzy powstal pierwszy staly drogowy most na Wisle (na polnoc od obecnego mostu drogowego). Razem z mostem kolejowym byly to dwa najbardziej na poludnie wysuniete mosty przez Wisle w Cesarstwie Rosyjskim. Nastepny most przez przez Wisle patrzac w dol rzeki to chyba dopiero w Krakowie. Rozbudowie ulegl rowniez wezel kolejowy. Szope rozbudowano do 5 (lub 6) stanowisk, powstaly liczne budynki administracyjne i mieszkalne dla rodzin urzednikow kolejowych.
Do wybuchu Wielkiej Wojny w 1914 jak moge domniemywac wybudowano jeszcze lacznice pozwalajaca na przejazd z DZID na DZN z pominieciem stacji Iwangorod. Na lewym brzegu Wisly we wsi Zajezierze wybudowano (od polowy lat 90-tych XIXw) koszary oraz rampe do zaladunku ludzi i sprzetu. Niewykluczone jest, ze powstala rowniez stacja Zajezierze. Na prawym brzegu Wisly wedle zrodel mowionych powstal przystanek Irena (na przeciwko cytadeli) oraz byc moze polaczenia waskotorowe wewnatrz samej twierdzy. Inne zdrodla mowione twierdza ze oprocz kominikacji wewnetrzej miedzy cytadela i poszczegolnymi fortami kolej waskotorowa przechodzila na lewa strone Wisly. Na chwile obecna brak potwierdzenia tych smialych tez w zdrodlach pisanych. Moze w grudniu bedzie cos wiecej na ten temat.
Po wybuchu Wielkiej Wojny, w pazdzierniku (9-25) 1915 roku na wschodnich rubiezach Twierdzy Iwangorod miala miejsce tzw Bitwa Deblinska w wyniku ktorej atakujace wojska austriackie zostaly odepchniete przez broniacych sie Rosjan. W wyniku tej bitwy smierc ponioslo okolo 100 tysiecy zolnierzy obu stron. W lipcu nastepnego roku wojska niemieckie realizujac ofensywe warszawska przekroczyly Wisle na polnoc od Iwanogorodu (w okolicy Ryczywolu). Wobec zalamania sie frontu pod Gorlicami Rosjanie zarzadzili ewakuacje twierdzy. Rosjanie zniszczyli wiekszosc fortow, nieoszczedzajac urzadzen kolejowych. Po wkroczeniu do Twierdzy Iwangorod wojsk niemieckich (4 sierpnia 1915) zostala ona przekazana (wraz z liniami kolejowymi) Austriakom. Austriacy przekuli wszystkie linie na przeswit normalny, kontynuowali rozpoczete przez Rosjan rozbiorke fortow oraz rozpoczeli naprwianie i uruchamianie komunikacji kolejowej.
W tym czasie istnial juz przystanek (a byc moze i stacja) Zajezierze. Istaniala stacja towarowa (mniej wiecej w miejscu obecnej stacji towarowej), przystanek na DZN (wedle zrodel mowionych o nazwie Irena), cos co nazwane jest stacja wojskowa i byc moze oznacza stacje lub rampe do zaladunku i wyladunku materialow wojennych. Powstala (tymczasowa jak mogê domniemywac) rowniez lacznica (oznaczona na zolto) laczaca DNZ i odgalezienie DZN do Lukowa bez koniecznosci wjazdu na stacje Iwangorod. Na polnoc od stacji wybudowano bocznice do kopalni zwiru, byæ mo¿e waskotorowa.
Niestety nie moge ustalic stuprocentowo autorow (Rosjanie, Niemcy, Austriacy) rozbudowy deblinskiego wezla.
Do konca wojny Austriacy/Niemcy rozebrali wiekszosc fortow (pozostwiajac najmniej uszkodzony Fort II), redut i innych budowli inzynieryjnych Twierdzy Iwangorod. Rozebrano tymczasowa lacznice i wybudowano inna na polnoc od stacji. Nie wykluczone, ze lacznica ta by³a dwukierunkowa i umozliwiala wjazd na odgalezienie do Lukowa z obu stron (z kierunku warszawskiego i lubelskiego). Tu trzeba objasnic, ze kierunek warszawski lacznicy jest co najmniej watpliwy bo nie jest zaznaczony na zadnej mapie a jego istnienie wydedukowalem sobie analizujac zdjecia lotnicze. Zlikwidowany zostal przystanek o hipotetycznej nazwie Irena oraz bocznica do zwirowni. Po odzyskaniu przez Polske niepodleglosci w 1918 roku i po wycofaniu siê z Deblina i okolic wojsk niemieckich i austriackich Twierdze Deblin zajely tworzace siê wojska polskie a linie kolejowe przejelo panstwo. W roku 1920 na skutek wojny polsko – bolszewickiej mia³a miejsce niespotykana chyba nigdzie indziej ewakuacja szerokotorowego taboru kolejowego przed nacierajacymi wojskami sowieckimi. Polegalo to na tym, i¿ tymczasowo przekuwano na rozstaw szeroki linie po których ewakuowany tabor mia³ siê przemieszczac. W ten sposób przekuto linie (na pewno) Siedlce – Lukow – Deblin – Bakowiec – Wysokie Kolo. Linia Bakowiec – Wysokie Kolo zostala prawie w calosci zapchana uwakuowanym w ten sposób taborem (by³o tego pare/parenascie kilometrow). Po przejechaniu takiego skladu ewakuacyjnego poszczegolne linie przekuwano z powrotem na tor normalny. Skad dokladnie ewakuowano tabor tego nie wiem, mogê siê domyslac, ze gdzies z polnocnych i srodkowych Kresow.
W 1921 roku w poddeblinskich Stawach zaczeto budowac Zaklady Amunicji co dalo poczatek Glownej Skladnicy Uzbrojenia nr 2 w Stawach. Na te okolicznosc powstal w Stawach poczatkowo przystanek (pozniej stacja) oraz bardzo rozbudowana siec bocznic prowadzacych do magazynow amunicyjnych. Wedle zrodel mowionych siec bocznic w lasach kolo Stawow liczyla sobie paredziesiat kilometrow.
O tym jak to wplynelo na rozwoj kolei w okolicach Deblina i paru innych rzeczach nastepnym razem.
Pozdrawiam serdecznie i amunicyjnie.
ksiezyc_nad_gieesem ....
Offline
Moderator
Bardzo ciekawe, wymaga tylko sprawdzenia w terenie ...... najlepiej z piszcza³k±. A je¶li chodzi o wie¿e wodne w Deblinie to nale¿y je ustawiæ chronologicznie:
- pierwsza, naprzeciw starej parowozowni po drugiej stronie peronów / nie istnieje/
- druga - zbudowana w okresie m/wojennym /ta na zdjêciu/
- trzecia - betonowa,zbudowana podczas okupacji, naprzeciwko parowozowni.
Offline
Moderator
Mechanik Jarz±bek napisał:
Bardzo ciekawe, wymaga tylko sprawdzenia w terenie ...... najlepiej z piszcza³k±.
Ja niestety jestem piszczalkowcem jestem nieczynnym. A w zasadzie to jestem bylym piszczalkowcem.
Mechanik Jarz±bek napisał:
A je¶li chodzi o wie¿e wodne w Deblinie to nale¿y je ustawiæ chronologicznie:
- pierwsza, naprzeciw starej parowozowni po drugiej stronie peronów / nie istnieje/
- druga - zbudowana w okresie m/wojennym /ta na zdjêciu/
- trzecia - betonowa,zbudowana podczas okupacji, naprzeciwko parowozowni.
Dziekuje serdecznie za wyjasnienia.
Jak widac na zalaczonym obrazku na okolicznosc powstania Glownej Skladnicy Uzbrojenia nr 2 przebudowano calkowicie polnocna czesc deblinskiego wezla. Nie wykluczone, ze przebiegalo to w sposob nastepujacy: najpierw rozebrano w calosci obie polnocne lacznice (w kierunku do stacji Deblin i w kierunku warszawskim), a nastepnie wybudowano 3 nowe lacznice tak jak widac, mam nadzieje na rysunku. W tym samym czasie rozbudowano czesc towarowa stacji Deblin. I tyle na temat stacji Deblin sie dowiedzialem. Dzieje powojenne opisze jak zbiore troche wiecej materialow.
Ponizej kilka ciekawostek z Deblina:
Pozdrawiam serdecznie i nastepujaca.
ksiezyc_nad_gieesem ...
Offline
administrator
A ten u góry (nie chce mi siê po nocy sprawdzaæ, jak on siê tam dok³adnie wabi³ - EW90?), sk±d siê wzi±³ w Dêblinie?
Offline
Moderator
chrisfox napisał:
A ten u góry (nie chce mi siê po nocy sprawdzaæ, jak on siê tam dok³adnie wabi³ - EW90?), sk±d siê wzi±³ w Dêblinie?
Podobno kiedys byl fragmentem pociagu sieciowego, ale glowy za to nie dam sobie uciac.
Pozdrawiam serdecznie i fragmentarycznie.
ksiezyc_nad_gieesem ...
Offline
administrator
Bardzo je lubi³em w Trójmie¶cie. Dawne czasy...
Offline
Moderator
..... i w Berlinie. Ale to te¿ dawne czasy.
Offline
administrator
Wtedy nie wiedzia³em o ich zwi±zkach z Berlinem - ujrza³em je po raz pierwszy maj±c nieca³e siedem lat. D³ugo ju¿ zreszt± nie poje¼dzi³y...
Offline
Moderator
chrisfox napisał:
D³ugo ju¿ zreszt± nie poje¼dzi³y...
Na liniach Gdañsk G³. - Wejherowo i Gdañsk G³. - Nowy Port / medialnie rozdmuchana unifikacja - zmiana napiêcia na 3000 V i taboru - nastapi³a bodaj¿e w 1977 r./ , natomiast w Berlinie spotyka³em je jeszcze w po³owie lat dziewiêædziesi±tych ubieg³ego wieku.
Offline
administrator
Oj, rozdmuchana ta "modernizacja" by³a, nie¼le. Pamiêtam. A teraz wszêdzie te wstrêtne kible
(przepraszam, nie wszêdzie - w stolicy mamy jeszcze kaczokibel...)
Offline
Moderator
chrisfox napisał:
A teraz wszêdzie te wstrêtne kible
Teraz to siê nazywa Toi-Toi. I bardzo dobrze, ¿e s± gdyz jak mawia stare przys³owie: ¦mieræ i s.... nie wiadomo kiedy ciê nastanie
Szczególnie jedna Toi-Toi utwki³a mi w pamiêci. Trzy lata temu, bêd±c na pogrzebie wst±pi³em w³a¶nie do takiego przybytku przed Cmentarzem Wojskowym na Pow±zkach. I po chwili to drañstwo zaczê³o siê przewracaæ ....... dziêki temu, ¿e szybko przenios³em ciê¿ar cia³a na drug± nogê utrzyma³em równowagê tego pud³a i zarazem swoj±........ A inaczej ...... ale by³a by stypa
Offline
Moderator
ksiê¿yc_nad_gieesem napisał:
W 1885 roku oddano do uzytku Droge Zelazna Iwanogrodzko-Dabrowska (DZID). Twierdza Iwingorod powiekszyla sie o Fort Wannowskiego, ktory charakteryzowal sie tym, ze przez jego srodek biegla linia kolejowa.
Tak siê z³o¿y³o, ¿e dzi¶ by³em w Dêblinie. Co prawda g³ównie w celach towarzyskich, ale w przerwie miêdzy czynno¶ciami towarzyskimi zauda³em siê na Fort Wannowski.
Na zdjêciach satelitarnych wygl±da on w ten sposób.
Patrz±c z poziomu torowiska cie¿ko zauwa¿yæ ¶lady po niegdysiejszym forcie. Nasypy fortu zosta³y do¶æ skutecznie splantowane.
Id±c dalej w kierunku Dêblina widaæ pozosta³o¶ci fosy i ruiny wysadzonego przez wycofuj±cych siê Rosjan fortu.
Ruiny wygl±daj± do¶æ okazale.
Cie¿ko mi jednak jednoznacznie stwierdziæ czym one by³y przed zniszczeniem. Na piewszy rzut oka niczego to nie przypomina.
Po drugiej stronie torów równie¿ zachowa³y siê ruiny schronów
lub te¿ magazynów
Wieszo¶æ wysadzonego fortu jest straszliwie zakrzaczona. W¶ród ruin znalaz³em jednak resztki drzwi
oraz co¶ co przypomina zawias do tych¿e.
Reszta ciekawostek dêbliñskich (niekoniecznie kolejowych) wkrótce.
Pozdrawiam serdecznie i fortecznie.
ksiezyc_nad_gieesem ...
Offline
administrator
Kolejowo-fortyfikacyjnie. Ca³kiem, jak u nas na Odolanach
Offline
Moderator
ksiê¿yc_nad_gieesem napisał:
Tak siê z³o¿y³o, ¿e dzi¶ by³em w Dêblinie
A ja w sobotê
Offline
Moderator
takie ³adne zdjêcie z eb - napisali, ¿e to Modlin a to Dêblin
Offline