Forum Stowarzyszenia
Szukam takiego planu od lat...
W³a¶nie na podstawie Ortofoto posk³ada³em sobie do kupy Wolê z kawa³kiem ¦ródmie¶cia, Starówkê j.w, oraz Czerniaków j.w [ciê¿ka robota...]. Nanios³em ju¿ niektóre wa¿ne obiekty [szpitale, szko³y, fabryki itd]. Chcê zrobiæ wielgan± mapê Powstania Warszawskiego - dzieñ po dniu, i do tego potrzebna jest w³a¶nie taka dok³adna mapa - plan z naniesionymi nr domów. Czy kto¶ wie, gdzie tego szukaæ?
U mnie bêdzie to wygl±da³o tak:
To jest mini-próbka wielgachnej ca³o¶ci pt "Wola-Sródmie¶cie Zach". Oczywi¶cie nie jest moim zamiarem naniesienie teraz pe³nej numeracji - bo nie jest to konieczne, ale lubiê wiedzieæ gdzie dok³adnie by³a Okopowa 41 a gdzie 31A...
Ostatnio edytowany przez whatfor (27.08.2008 20:02:01)
Offline
Moderator Kombinator
Witam.
Plan zamieszczony w Twoim po¶cie to (jak pewnie ju¿ wiesz) fragment wiêkszej ca³o¶ci, zamieszczonej na stronie http://warszawa.getto.pl/index.php
Nale¿y klikn±æ przycisk "Plan getta" i wy¶wietla siê piêkny plan (do ¶ci±gniêcia, ale fragmentami i trzeba go potem posk³adaæ ).
Ja korzystam z planów zamieszczonych w ksi±¿ce Leociaka/Engelking "Getto. Przewodnik po nieistniej±cym mie¶cie". S± bardzo dobre, niestety dotycz± tylko obszaru zwi±zanego z gettem warszawskim (du¿ym i ma³ym). S³u¿ê, je¶li masz du¿± pojemno¶æ skrzynki pocztowej. Je¶li chodzi o pozosta³e okolice Warszawy, to bardzo przydaj± siê plany sporz±dzone przez Pana Roberta Marcinkowskiego do "Ilustrowanego atlasu dawnej Warszawy". Choæ numeracja czê¶ci ulic (np Leszna) ró¿ni siê od tej, któr± podaj± Leociak/Engelking (uznawanej przez niektórych za prawid³ow±), to jest to nieoceniony materia³ dokumentalny zw³aszcza, ¿e uwzglêdnia dzieje budynków - okre¶la mianowicie czy i kiedy zosta³y zburzone. Do ¶ci±gniêcia ze strony http://zbyszek.evot.org
W³a¶ciciel tej strony - Pan Zbyszek - udostêpnia zainteresowanym mo¿liwo¶æ korzystania z dostêpnych tam materia³ów (m.in. posiada mniej dok³adn±, ale ciekaw± wersjê planów sporz±dzonych przez Lindleya), po skontaktowaniu siê z nim. Niestety, okresowo strona nie dzia³a (ale dzi¶ dzia³a ) z powodu bli¿ej nieznanych mi trudno¶ci technicznych. Pozdrawiam.
Offline
administrator
Mam jeden z planów Leociaka w postaci cyfrowej, piêknie zeskanowany swego czasu przez Rysia. Mogê Ci go podes³aæ - obawiam siê jednak, ¿e z przyczyn technicznych nie wcze¶niej, ni¿ w poniedzia³ek. W razie czego, przypomnij siê (najlepiej mailem, trudniej mi bêdzie to przegapiæ)
Offline
Wielkie dziêki za odpowied¼. Spróbujê skontaktowaæ siê z tym Zbyszkiem. Plan getta w wersji full – mam. Jest on jednak ma³o dok³adny; numeracja naniesiona jest wybiórczo, st±d np. ciê¿ko ustaliæ ow± Okopow±, ul. Mireckiego w ogóle nie wystêpuje… Zobaczymy, czy ten „p. Zbyszek” czêsto zagl±da do swojej skrzynki Dziêki za zainteresowanie moim problemem!
Offline
ps. Jak kto¶ chce - mogê mu podes³aæ ten plan getta - wystarczy napisaæ Krzychu - przypomnê napewno!
Offline
Moderator
[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]
Offline
Moderator Kombinator
ksiê¿yc_nad_gieesem napisał:
Ju¿ nie trzeba.
Wielkie dziêki. Tego mi by³o trzeba.
Offline
Nasz Drogi Go¶æ
Witam, dziêkujê, ¿e Zaruk umie¶ci³ info o moim archiwum. Jako adres podany zosta³ adres strony osobistej, z które ³atwo przej¶æ do archiwum pod adresem http://archiwum.evot.org .
Niestety sporo dostêpnego materia³u ma w±tpliwe prawa autorskie. To dotyczy w szczególno¶ci planów Warszawy. Dlatego ich wykorzystanie jest tylko na domowy u¿ytek. W razie publikacji nale¿y zwróciæ siê do autorów planów.
S³aba dostêpno¶æ archiwum jest zwi±zana z faktem, ¿e mój serwer jest postawiony na dynamicznym IP, który zmienia siê raz na 24 h, a wa¿niejsze serwery DNS-u uzupe³niaj± dane w³a¶nie raz na 24 h. Czyli po prostu w razie k³opotów proszê spróbowaæ godzinê pó¼niej.
pozdrawiam
Zbyszek Lisiecki
administrator
Dziêkujê za informacjê, równie¿ pozdrawiam
Offline
Moderator
Trafilem tu troche przypadkiem, ale...ja mam te plany Warszawy, na bazie ktorych powstaly te, ktore podajecie powyzej. Sa tam zarowno numery posesji, jak i hipoteczne, dzia³ek. To sa sporawych rozmiarow p³achty, wiec zeby je skanowac, trzeba by miec skaner z duzym lustrem, a takowym nie dysponuje. Duzo latwiej mi je powielic, bo mam dostep do maszyny, ktora sluzy kopiowaniu i drukowaniu planow inzynierskich. Nie powiem co tam dokladnie jest, bo to lezy w jakiejs tubie i nawet nie wiem w tej chwili gdzie, ale na pewno nie ma calego miasta. Pamietam, ze jest caly teren getta, Srodmiescie i na pewno jakis fragment Powisla. Czy cos jeszcze, zobacze. Jak ktos chetny, to zrobie odpowiednia liczbe kopii, a pozniej cos wymyslimy, zeby Wam je dostarczyc. Na razie....wpisujcie miasta, zebym wiedzial, ile tego mam powielic
Ostatnio edytowany przez trzydziestka (24.04.2009 11:43:43)
Offline
Moderator
Jurku, nie obiecam, ze z tub± w zêbach, w worku pokutnym, niczym do Canossy, na kolanach przywedruje do Rzeszowa, ale pewnie sie wykpie watpliwej jakosci uslugami PP
Edyta: Krzysskowi kiedyw wklejalem fragment tego planu z ¯elazn±, na ¶.p. forum MPW...chyba?
Ostatnio edytowany przez trzydziestka (24.04.2009 11:47:10)
Offline
Moderator
trzydziestka napisał:
Jurku, nie obiecam, ze z tub± w zêbach, w worku pokutnym, niczym do Canossy, na kolanach przywedruje do Rzeszowa, ale pewnie sie wykpie watpliwej jakosci uslugami PP
Spokojnie.
Nic pilnego. Bêdê w sierpniu, to mo¿e jako¶ siê wreszcie zmacamy nie tylko wirtualnie. A co do Canossy (rozumiem, ¿e to jaka¶ miejscowo¶æ turystyczno -rekreacyjna z basenami, solariami, krêgielniami i pla¿± ), to z tub±, czy bez u mnie dla przyjació³ zawsze nocleg siê znajdzie. Nawet bez tuby. Bo pastê do zêbów jeszcze zaposiadam.
Wielkie dziêki Tomku. Pozdrawiam Ciê serdecznie
Offline
U¿ytkownik
Wie¶ Rakowiec zg³asza OGROMN¡ chêæ posiadania wymienionych przez Ciebie planów i p³aci jak za zbo¿e A do miast ¦ródmie¶cie, Mokotów, Wola udajê siê prawie co dnia wiêc chetnie odbiorê w wyznaczonym miejscu.
Offline
administrator
Je¶li chodzi o mnie... Wiadomo.
Z tego, co widzia³em swego czasu na forum MPW wnioskujê, ¿e te plany maj± dla mnie ogromn± warto¶æ.
Offline
Moderator
No to nie ma problemu, jakos w przeciagu tygodnia postaram sie pokopiowac i dam tu glos. Lepszych r±k, jak tutejsze Szanowne Grono Znawcow i Odkrywcow, do ktorych by to moglo trafic, nie znam (wiem, kadzê, ale to w pelni uzasadnione kadzenie!). A ja nie mam ani czasu, ani takiej wiedzy, jak Wy. Nie mam tez nic z psa ogrodnika Za to uwielbiam zrobic sobie w WOLNY - PODKRESLAM! - sobotni poranek kawe i przegladac tutejsze watki, galerie i dyskusje. Czasem naprawde wpadam w oslupienie, jak czytam, np. ze: "zdjecie zostalo zrobione z czwartego pietra naroznego domu przy ul. X i Y z widokiem na wschodnia pierzeje ul. W"
Ta wiedza jest naprawde godna podziwu.
Szanowni - Krzysztof i S-ka - pomyslcie o jakiejs publikacji. Nawet w dalszej perspektywie. ¯al, zeby taka wiedza nie zostala zebrana i poukladana na kartach jakiejs ksiegi!
No i wyszla balwochwalcza agitka
Ostatnio edytowany przez trzydziestka (25.04.2009 08:29:49)
Offline
administrator
I agitki (i ba³wochwalstwo) czasem byæ musz±. Cz³owiek tak siê w tym wszystkim grzebie, d³ubie w nic nikogo nie obchodz±cych szczególikach, walczy z w³asn± niekompetencj± (to o mnie) i rozmaitymi oporami materii... Napiszê zupe³nie powa¿nie, co nieczêsto, jak wiecie, mi siê zdarza. Dobrze jest raz na jaki¶ czas, co¶ mi³ego - choæby i odrobinê by³o przesadzone - o tym, co siê robi, us³yszeæ. To wspiera, motywuje, nadaje sens. W imieniu naszej znakomitej ekipy, dziêkujê
Offline
Moderator
W kazdej pasji sa takie momenty, zwatpienia i refleksji: po co to, na co to, poczucie znuzenia, zniechecenia itp. I tak jest, ze czasem jakies dobre slowo pomaga przywrocic "ustawienia domyslne". Ale tym razem nie bylo to moj± intencj±. Naprawde jestem pelen podziwu, a i gdzies sie tam pojawia uczucie zazdrosci (takiej zdrowej, nie mylic z zawiscia), ze sam sie nie potrafilem/nie potrafie pochylic nad tak ciekawym tematem. Kazdy, kto czuje te emocje, jakie towarzysza tym okruchom przeszlosci wie, ze warto i nalezy pielegnowac te pamiec. Jesli tylko bêdê móg³, zawsze bede Was wspieral, czy to jakims materialem, ktory wpadnie mi w rece, czy chocby owym dobrym slowem.
Tez jestem smiertelnie powazny w tej chwili
Offline