Kolejka Marecka - zaciekawiamy Warszawą

Witam.
Plan zamieszczony w Twoim poÂście to (jak pewnie juÂż wiesz) fragment wiĂŞkszej caÂłoÂści, zamieszczonej na stronie http://warszawa.getto.pl/index.php
Nale¿y klikn¹Ì przycisk "Plan getta" i wyœwietla siê piêkny plan (do œci¹gniêcia, ale fragmentami i trzeba go potem posk³adaÌ ).
Ja korzystam z planów zamieszczonych w ksi¹¿ce Leociaka/Engelking "Getto. Przewodnik po nieistniej¹cym mieœcie". S¹ bardzo dobre, niestety dotycz¹ tylko obszaru zwi¹zanego z gettem warszawskim (du¿ym i ma³ym). S³u¿ê, jeœli masz du¿¹ pojemnoœÌ skrzynki pocztowej. Jeœli chodzi o pozosta³e okolice Warszawy, to bardzo przydaj¹ siê plany sporz¹dzone przez Pana Roberta Marcinkowskiego do "Ilustrowanego atlasu dawnej Warszawy". ChoÌ numeracja czêœci ulic (np Leszna) ró¿ni siê od tej, któr¹ podaj¹ Leociak/Engelking (uznawanej przez niektórych za prawid³ow¹), to jest to nieoceniony materia³ dokumentalny zw³aszcza, ¿e uwzglêdnia dzieje budynków - okreœla mianowicie czy i kiedy zosta³y zburzone. Do œci¹gniêcia ze strony http://zbyszek.evot.org
W³aœciciel tej strony - Pan Zbyszek - udostêpnia zainteresowanym mo¿liwoœÌ korzystania z dostêpnych tam materia³ów (m.in. posiada mniej dok³adn¹, ale ciekaw¹ wersjê planów sporz¹dzonych przez Lindleya), po skontaktowaniu siê z nim. Niestety, okresowo strona nie dzia³a (ale dziœ dzia³a ) z powodu bli¿ej nieznanych mi trudnoœci technicznych. Pozdrawiam.

Wielkie dziĂŞki za odpowiedÂź. SprĂłbujĂŞ skontaktowaĂŚ siĂŞ z tym Zbyszkiem. Plan getta w wersji full – mam. Jest on jednak maÂło dokÂładny; numeracja naniesiona jest wybiĂłrczo, stÂąd np. ciĂŞÂżko ustaliĂŚ owÂą OkopowÂą, ul. Mireckiego w ogĂłle nie wystĂŞpuje… Zobaczymy, czy ten „p. Zbyszek” czĂŞsto zaglÂąda do swojej skrzynki  DziĂŞki za zainteresowanie moim problemem!

[Musisz być zalogowany, aby przeczytać ukrytą wiadomość]

Witam, dziêkujê, ¿e Zaruk umieœci³ info o moim archiwum. Jako adres podany zosta³ adres strony osobistej, z które ³atwo przejœÌ do archiwum pod adresem http://archiwum.evot.org .
Niestety sporo dostĂŞpnego materiaÂłu ma wÂątpliwe prawa autorskie. To dotyczy w szczegĂłlnoÂści planĂłw Warszawy. Dlatego ich wykorzystanie jest tylko na domowy uÂżytek. W razie publikacji naleÂży zwrĂłciĂŚ siĂŞ do autorĂłw planĂłw.
S³aba dostêpnoœÌ archiwum jest zwi¹zana z faktem, ¿e mój serwer jest postawiony na dynamicznym IP, który zmienia siê raz na 24 h, a wa¿niejsze serwery DNS-u uzupe³niaj¹ dane w³aœnie raz na 24 h. Czyli po prostu w razie k³opotów proszê spróbowaÌ godzinê póŸniej.
pozdrawiam
Zbyszek Lisiecki

Trafilem tu troche przypadkiem, ale...ja mam te plany Warszawy, na bazie ktorych powstaly te, ktore podajecie powyzej. Sa tam zarowno numery posesji, jak i hipoteczne, dziaÂłek. To sa sporawych rozmiarow pÂłachty, wiec zeby je skanowac, trzeba by miec skaner z duzym lustrem, a takowym nie dysponuje. Duzo latwiej mi je powielic, bo mam dostep do maszyny, ktora sluzy kopiowaniu i drukowaniu planow inzynierskich. Nie powiem  co tam dokladnie jest, bo to lezy w jakiejs tubie i nawet nie wiem w tej chwili gdzie, ale na pewno nie ma calego miasta. Pamietam, ze jest caly teren getta, Srodmiescie i na pewno jakis fragment Powisla. Czy cos jeszcze, zobacze. Jak ktos chetny, to zrobie odpowiednia liczbe kopii, a pozniej cos wymyslimy, zeby Wam je dostarczyc. Na razie....wpisujcie miasta, zebym wiedzial, ile tego mam powielic

Ostatnio edytowany przez trzydziestka (24.04.2009 11:43:43)

Jurku, nie obiecam, ze z tubÂą w zĂŞbach, w worku pokutnym, niczym do Canossy, na kolanach przywedruje do Rzeszowa, ale pewnie sie wykpie watpliwej jakosci uslugami PP

Edyta: Krzysskowi kiedyw wklejalem fragment tego planu z ÂŻelaznÂą,  na Âś.p. forum MPW...chyba?

Ostatnio edytowany przez trzydziestka (24.04.2009 11:47:10)

WieÂś Rakowiec zgÂłasza OGROMNÂĄ chĂŞĂŚ posiadania wymienionych przez Ciebie planĂłw i pÂłaci jak za zboÂże A do miast ÂŚrĂłdmieÂście, MokotĂłw, Wola udajĂŞ siĂŞ prawie co dnia wiĂŞc chetnie odbiorĂŞ  w wyznaczonym miejscu.

ja teÂż

I agitki (i baÂłwochwalstwo) czasem byĂŚ muszÂą. CzÂłowiek tak siĂŞ w tym wszystkim grzebie, dÂłubie w nic nikogo nie obchodzÂących szczegĂłlikach, walczy z wÂłasnÂą niekompetencjÂą (to o mnie) i rozmaitymi oporami materii... NapiszĂŞ zupeÂłnie powaÂżnie, co nieczĂŞsto, jak wiecie, mi siĂŞ zdarza. Dobrze jest raz na jakiÂś czas, coÂś miÂłego - choĂŚby i odrobinĂŞ byÂło przesadzone - o tym, co siĂŞ robi, usÂłyszeĂŚ. To wspiera, motywuje, nadaje sens. W imieniu naszej znakomitej ekipy, dziĂŞkujĂŞ