Forum Stowarzyszenia
Moderator
Już kiedyś o tym pisałem, ale nie zaszkodzi odkurzyć trochę temat.
Przebudowę linii wykoła przed 1926 rokiem (prawdopodobnie w 1924 lub 1925) znana firma Wolski Wiśniewski Inżynierowie. Zachowało się nawet zdjęcie ukazujące przebudowę w rejonie Wilkołazu.
Ogólnie przebudowa wyglądała jak poniżej. Zliwidowano 2 przystanki (Sobieszczany i Borkowizna) a stację Wilkołaz przeniesiono w inne miejsce.
Śladów materialnych uchowało się niewiele. Ale patrząc z większej wysokości można stwierdzić ze mimo upływu ponad 80 lat widać zarysy dawnego przebiegu linii.
Pozdrawiam serdecznie i wysoko.
ksiezyc_nad_gieesem ...
Offline
administrator
Zawsze, kiedy widzę takie zdjęcia, myślę sobie, że nieraz im dalej, tym lepiej widać... Swoją drogą, fascynujące.
Offline
Moderator
Patrzę na wojenną trzysetkę - DISTRIKT LUBLIN i widzę, że jest jeszcze ciekawiej. Od nowej stacji Wilkołaz do starej jest zaznaczona linia normalna a dalej wąskotorówka ale tym razem na południowy wschód - przez Zakrzówek do Gałezowa.
Offline
Moderator
Znalazłem stronę gminy Zakrzówek......
Mały cytacik:
Postanowieniem carskim z dnia 5 lipca 1866 r. ziemie nie objęte uwłaszczeniem - należące do folwarków Zakrzówek, Rudnik i Sulów oraz folwarku Krzczonów (z dóbr Lublin) i część lasów leśnictwa lubelskiego - nazwane Majoratem Zakrzówek, otrzymał rosyjski generał-adiutant Teodor Trepow. Z donacji tej nowo założone Towarzystwo Akcyjne Cukrowni „Zakrzówek” zakupiło 201 mórg i 12 prętów ziemi, na której w roku w 1875 wybudowało pierwszą w guberni lubelskiej wielkoprzemysłową fabrykę cukru. Jednak z powodu zadłużenia i braku surowca w 1887 r. cukrownia upadła. Cztery lata później nabył ją od Banku Państwa kijowski kupiec żydowskiego pochodzenia Markus Sachs. Zakład funkcjonował do roku 1932 (z przerwą w latach 1915-1922). Cukrownia zatrudniała od 240 do 520 robotników.
Nieopodal cukrowni działalność produkcyjną prowadziły także mniejsze zakłady: browar, gorzelnia oraz fabryka mebli giętych.
Z myślą o najmłodszych mieszkańcach Zakrzówka i okolic w 1899 r. otworzono w osadzie Gminną Jednoklasową Szkołę Elementarną.
Na przełomie XIX i XX w. ludność gminy Zakrzówek była zróżnicowana pod względem narodowościowym i wyznaniowym. Istotną rolę w kształtowaniu się składu społecznego tutejszego środowiska odegrali przedstawiciele obcego kapitału. Pod koniec XIX stulecia syn generała Trepowa - Kazimierz (spadkobierca donacji), za zgodę na parcelację dóbr majoratowych zobowiązał się do utworzenia w Zakrzówku parafii prawosławnej. Sprowadzono wówczas 60 rodzin z terenów wschodnich, dla których w latach 1899-1900 wybudowano cerkiew. Dwa lata później (w 1902 r.) na posiadłości właściciela cukrowni Markusa Sachsa stanął dom modlitwy dla ludności żydowskiej.
W czasach pierwszej wojny światowej przez tereny nad górną Bystrzycą trzykrotnie przetoczył się front rosyjsko-austriacki, pozostawiając po sobie wiele żołnierskich mogił oraz duże zniszczenia materialne.
Dwudziestolecie międzywojenne przyniosło odrodzenie lokalnego życia społeczno-politycznego, gospodarczego i kulturalnego. Rozbudowie uległa sieć szkolnictwa powszechnego w gminie. Po przejęciu w 1922 r. Cukrowni „Zakrzówek” przez Spółkę Akcyjną (której założycielami byli spadkobiercy majątku Markusa Sachsa), wybudowano tu bocznicę kolei normalnotorowej oraz trakcję wąskotorową, łączącą fabrykę z ziemiańskimi plantacjami buraków cukrowych w Józwowie oraz Woli Gałęzowskiej. Upadek cukrowni w 1932 r., spowodowany ogólnoświatowym kryzysem gospodarczym, zaważył na osłabieniu rozwoju gminy w okresie późniejszym.
Offline
Moderator
Mechanik Jarząbek napisał:
wybudowano tu bocznicę kolei normalnotorowej oraz trakcję wąskotorową, łączącą fabrykę z ziemiańskimi plantacjami buraków cukrowych w Józwowie oraz Woli Gałęzowskiej.
To sie wszystko zgadza, z tym zastrzeżeniem, że w międzyczasie przebudowano linię Lublin - Rozwadów co zaskutkowało zmianą przebiegu bocznicy. Po upadku cukrowni, bocznicę i wąskotorówkę szybko rozebrano co ilustruje ponizszy rysunek.
Legenda oczywiscie tez sie znajdzie.
Po Cukrowni Zakrzowek nie znalazlem zadnych sladow po bocznicy i kolejce równiez.
Pozdrawiam serdecznie i buraczanie.
ksiezyc_nad_gieesem ....
Offline
Nasz Drogi Gość
Zapewniam Cię iż przebieg linii przed przebudową był zupełnie inny. Przynajmniej w tej części od N-cy do borkowizny.
Pozdro
Nasz Drogi Gość
Witam. Jestem mile zaskoczony, że kogoś jeszcze takie rzeczy interesują. O starej odnodze linii kolejowej słyszałem już dość dawno. Na tę stronę natknąłem się szukając innych "regionaliów". Dorzucę swoje "trzy grosze" na temat przebiegu linii Rozwadów-Lublin: tory zaznaczone są na mapie K.U.K 1:75000 (na arkuszu Turobin - Zone2 Col XXVII (z 1915 r.) - i na "zbiorówce" Lublin i okolice (z 1917 roku), którą znalazłem na stronie www.mapywig.org.pl.
Nasz Drogi Gość
Oczywiście chodziło mi o www.mapywig.org!
administrator
Dziękujemy
Offline
Użytkownik
księżyc_nad_gieesem napisał:
Mechanik Jarząbek napisał:
wybudowano tu bocznicę kolei normalnotorowej oraz trakcję wąskotorową, łączącą fabrykę z ziemiańskimi plantacjami buraków cukrowych w Józwowie oraz Woli Gałęzowskiej.
To sie wszystko zgadza, z tym zastrzeżeniem, że w międzyczasie przebudowano linię Lublin - Rozwadów co zaskutkowało zmianą przebiegu bocznicy. Po upadku cukrowni, bocznicę i wąskotorówkę szybko rozebrano co ilustruje ponizszy rysunek.
http://img84.imageshack.us/img84/504/wi … krolb1.jpg
Legenda oczywiscie tez sie znajdzie.
http://img150.imageshack.us/img150/8480/legendacc7.jpg
Po Cukrowni Zakrzowek nie znalazlem zadnych sladow po bocznicy i kolejce równiez.
Pozdrawiam serdecznie i buraczanie.
ksiezyc_nad_gieesem ....
W lesie w zaznaczonym miejscu znajduje się pewien nasyp, rzekomo wg. miejscowych właśnie po kolejce.
Offline