Forum Stowarzyszenia
Użytkownik
Szykuje się nowa wizualizacja (tym razem made in Newborn). Czy także kontrowersje?
http://warszawa1935.pl/
Offline
miglanc
Dlaczego zaraz kontrowersje? Pomysł znakomity (choć nie nowy), ale wymagający tytanicznego wkładu pracy. Pytanie, czy ta wizualizacja ograniczy się do ścisłego centrum Warszawy, które jest stosunkowo dobrze znane z filmów i dość bogatej dokumentacji fotograficznej. Bo coś czuję, że tak. Obym się pozytywnie rozczarował. No i znowu wychodzę na czepialskiego malkontenta
Offline
Moderator Kombinator
A ja bym chętnie obejrzał nawet wizualizację centrum, byle dobrze zrobioną. Na screenie budynki są nieźle zrobione, tylko te latarnie... Po dwie gałązki z pszczółkami, zamiast trzech (a to wcale nie taki szczegół).
Offline
miglanc
http://warszawa.gazeta.pl/warszawa/1,95 … _w_3D.html
Może nie będzie źle Szczególnie ciekaw jestem części spaceru po Muranowie.
Offline
miglanc
No cóż - znowu niestety wyjdzie, żem czepialski... Centrala PKO na rogu Marszałkowskiej i Świętokrzyskiej w 1935 roku Nie napiszę, że liczę na kolejne atrakcje, bo i tak pewnie będą.
Offline
miglanc
I jeszcze jeden smaczek czyli cytat z powyższego artykułu: Odtworzonych detali jest więcej. Na rogu ul. Widok i Marszałkowskiej widzimy słup ogłoszeniowy. Taki sam, tylko już mocno zniszczony, stoi jeszcze przed siedzibą studia Newborn przy ul. Strzeleckiej na Pradze.
Chłopaki najwyraźniej nie odróżniają transformatora kioskowego (jednego z kilku istniejących), od słupa ogłoszeniowego. Mogliby się przejechać na Pl. Unii Lubelskiej - jeden zachowany tam stoi. A tak - i jedno i drugie okrągłe, więc to pewnie to samo.
Offline
Moderator
Transformator pewnie nieczynny, i oklejony ogłoszeniami, więc (aktualnie) jest to słup ogłoszeniowy
Offline
administrator
Będę się musiał zapoznać. Wtedy zapewne przypuszczę wściekły atak z pozycji ortodoksyjno-malkontenckich. Dziś mam jeszcze wolne - nie czytam, nie myślę, skonsumuję nieco chemii gospodarczej, obęjrzę zdjęcia z Tatr i idę spać
Offline
administrator
Wciąż nie mam czasu (zresztą, powiedzmy sobie szczerze - nie chce mi się) na porządny wściekły atak, ale jedna rzecz ubawiła mnie od pierwszego sierpniowego spojrzenia i akurat przed chwilą mogłem sprawdzić, że się raczej nie mylę. Skąd oni wzięli ten śliczny tramwaj pojawiający się od razu na pierwszym widoczku? Może z Poznania, bo tu takich...
Offline
Użytkownik
chrisfox napisał:
...Skąd oni wzięli ten śliczny tramwaj ...
W kinie Apollo nad ładnym przystankiem tytuł filmu - Dyplomatyczna Żona
Premiera: 1937. 03. 28
Ostatnio edytowany przez lekr (14.09.2010 10:13:03)
Offline
miglanc
lekr napisał:
chrisfox napisał:
...Skąd oni wzięli ten śliczny tramwaj ...
W kinie Apollo nad ładnym przystankiem tytuł filmu - Dyplomatyczna Żona
Premiera: 1937. 03. 28
Też dobre
Wczoraj na TVN24 był krotki wywiad z twórcami. Moje zupełnie subiektywne odczucia są takie, że ich zapał do przedsięwzięcia jest całkowicie odwrotnie proporcjonalny do wiedzy o przedwojennej Warszawie. Przy okazji dowiedziałem się, że na Polu Mokotowskim był gigantyczny stadion, a w centrum stał Pałac Wiedeński (akurat był to komentarz redakcyjny - ciekawe czy dziennikarz to sobie wymyślił, czy sie dowiedział od twórców)
Offline
administrator
Fajnie, że chociaż zapał mają. Marnie, że rzesze mieszkańców będą się uczyć Warszawy z takich źródeł. Potem przyjdzie taki znawca na Kolejkę i porozstawia nas po kątach - a Monika znów powie, że ostatnio źle traktuję nowych forumowiczów.
Offline
Moderator Kombinator
chrisfox napisał:
Monika znów powie, że ostatnio źle traktuję nowych forumowiczów.
Nie chciałbym się mocniej wtrącać, ale według mnie każdy ma prawo mieć inne zdanie, niż ja lub ADM. Jeśli masz za złe Monice jej wypowiedzi, to umówcie się na kawę i wyjaśnijcie sporne kwestie. To chyba najlepsza droga, ja - w każdym razie - chyba bym tak zrobił.
Offline
administrator
zaruk napisał:
według mnie każdy ma prawo mieć inne zdanie (...) Jeśli masz za złe Monice jej wypowiedzi (...)
Każdy ma prawo. Zaś ja wcale nie muszę mieć komuś czegoś za złe, aby czasem wspomnieć, że jednak uważam inaczej - czy też, że coś wywołało mój uśmiech . Gdyby zainteresowana miała do mnie o to pretensje... a, to co innego.
Offline
Moderator Kombinator
Jak uważasz.
To napisz, dla odmiany, gdzie Szpigelglas miał swoją kawiarnię.
Offline
administrator
Sklep rozdzielczy - Szpigelglas, Pańska 64. Chaim Kon, Chaim Szpigielglas - delikatesy, Twarda 28. O kawiarni nic mi nie wiadomo.
Offline
administrator
Warszawa.getto.pl podaje dla odmiany inne imię Szpigielglasa z Twardej - Szlama. O kawiarni tam tez nic nie piszą, nikt o tym nazwisku nie zalegał nawet z opłatami za gaz.
Offline
Moderator Kombinator
Na getto.pl już sprawdzałem, ale dzięki. Nasz Szpigelglas miał imię na literę M. Gdzieś nawet natknąłem się na wzmiankę o jego kawiarni, ale bez lokalizacji. Szkoda, bo zdjęcie ciekawe.
Offline
Użytkownik
chrisfox napisał:
Skąd oni wzięli ten śliczny tramwaj pojawiający się od razu na pierwszym widoczku? Może z Poznania, bo tu takich...
W Poznaniu też takich niet... A wóz tramwajowy jest ewidentnie łódzki (któraś z odmian Lilpopów tamtejszych), aczkolwiek wiele szczegółów też się nie zgadza (patrz odbierak prądu chociażby)...
Offline