Forum Stowarzyszenia
Użytkownik
Witam , proszę bardzo kontakt ze mną 608788989 .Pozdrawiam !
Offline
administrator
Można odnieść takie wrażenie - a wcale tak nie jest. Nie zapomnieliśmy i z pewnością będziemy chcieli skorzystać z oferty. Niestety, póki co jesteśmy na tyle przywaleni różnymi sprawami... Pamiętamy i nie możemy się doczekać, musimy jednak prosić o cierpliwość. Trochę to jeszcze potrwa.
Offline
Użytkownik
Witam wszystkich ! co sie stało ktos miał sie ze mną spotkać aby porozmawiać o pracy na kolejce, i nic a mam wiele wiadomosci na temat funkcjonowania kolejki mareckiej pozdrawiam wszystkich
Offline
administrator
Cóż, głupio mi i tyle, przepraszam. Wtedy miałem mało czasu, teraz mam o wiele mniej. Beznadziejnie takie tłumaczenie wygląda, ale innego nie mam. Pozostaje mieć nadzieję, że się jakoś uda. Kiedy? Nie mam pojęcia, właśnie odpisałem na sms człowiekowi, który chciał ze mną jakiś czas temu pogadać o paru ciekawych rzeczach, żeby poczekał przynajmniej z miesiąc - i nie jest to efektem lekceważenia.
Offline
Użytkownik
dzieki za odpowiedz mam nadzieje że nie zejde do tego czasu bo juz mam pare lat , a kolejka była pierwszą moją praca , poczekam pozdrawiam wszystkich B.O.
Offline
Witam
Jeśli były by osoby zainteresowane spotkaniem z byłym pracownikiem Kolejki Mareckiej, to takowe odbędzie się w najbliższą niedzielę 5 sierpnia o godzinie 17:00 w restauracji U SZWEJKA przy pl. Konstytucji.
Offline
administrator
Szkoda wielka, że nie mogę być, ale może ktoś pójdzie i coś tu potem zamieści...
Offline
Kolejne spotkanie na pewno się odbędzie, kwestia ustalenia terminu.
Nim zmontuję 3 godzinny materiał, wspomnę o:
-kwiaciarni w Radzyminie która skończyła jako parking dla Px-a.
-maszyniście który przez 30 lat nie zdejmował beretu
-złym Szwedzie dewizowcu.
-tym co robili kolejarze z pługiem odśnieżnym w ogródku u Bauera na Zaciszu.
-wiecznie psującym się komarku który czasem zjeżdżał z toru.
Na pocieszenie aktualne zdjęcie książeczki zdrowia naszego rozmówcy.
Ostatnio edytowany przez gajos (6.08.2012 18:54:39)
Offline
4 dni montażu by było tylko na temat. Nieco długie, ale warto przesłuchać całość. Jeśli by było zapotrzebowanie, to mogę zrobić stenogram.
Miłego słuchania i oglądania
http://www.youtube.com/watch?v=G1z__Jzh … e=youtu.be
Offline
administrator
Dzięki serdeczne.
Stenogram... No pewnie, gdyby Ci się chciało... (nie śmiem nawet marzyć)
Offline
Czyli niedługo będę znał wszystko na pamięć Radzę gospodarować czas i pytania na wrzesień. Pan Bogusław twierdzi że woli odpowiadać, bo tak sam z siebie to mu trudniej.
Offline
Moderator
Tak ..... prawda czasu .... prawda ekranu.
Opowiadający wspominał tylko o berecie - tu możemy stwierdzić, że nie wszystko dokładnie pamiętał....
http://www.kronikarp.pl/szukaj,11312,strona-1
Offline
miglanc
Nie będę tworzył nowego wątku, tylko odkopię umarlaka
Na FB Archiwum Państwowego w Warszawie pojawiła się taka fotka
Tor wygląda na wąski. Pytanie zasadnicze - gdzie dokładnie to cudo było zlokalizowane?
Offline
administrator
Tor wygląda na wąski - choćby przez niechlujne odstępy między podkładami Jeśli to linia radzymińska, widoczek powinien pochodzić z Zacisza. Jeśli nie... Nic tam innego raczej nie istniało. Może zdjęcie wykonano przy jakiejś bocznicy? W tamtych okolicach istniała od lat 20 do 1930-31 króciutka bocznica (300 m) do garbarni braci Cieślikowskich. Zaczynała się tuż za przystankiem Zacisze.
Czy obrazek jest jakoś datowany?
Offline
Moderator
Witam ... po latach.
Widzę napis na budynku Elsnerów, czyli to linia radzymińska.
Offline
administrator
Witaj Nad ostatnią literą jest jeszcze jakaś tabliczka. Może by coś wniosła do rozważań. Na przystanek to nie wygląda, może sobie ktoś ot tak napisał na budynku...
Offline
Moderator
Przypuszczam, że to jest właśnie nazwa willi. Być może to jest właśnie ten poszukiwany dworek Elsnera?
Offline
miglanc
Mechanik Jarząbek napisał:
Przypuszczam, że to jest właśnie nazwa willi. Być może to jest właśnie ten poszukiwany dworek Elsnera?
Raczej nie, tam chyba w okolicy nie bylo żadnego toru. Chyba, że bym się mylił
Bo lokalizacja samego dworku Elsnera jest znana. Poza tym detal architektoniczny kojarzy się raczej z architekturą żydowską. Z kolei forma dachu łamanego jest typowa dla polskich dworów, ale też była używana w architekturze polskich Żydów.
Pytanie czy dworek Elsnera posiadal oryginalną formę do końca swego istnienia. czy był może jakoś przekaształcany?
No i ten napis na elewacji. Co prawda wille dostawaly różne nazwy, ale w kontekście toru wygląda to na przystanek/stację.
Offline
Moderator
Ciekawie się zrobiło. Nie znam stacji o tej nazwie. Myślę, że odczytanie tej tabliczki, o której pisze Krzysztof pomoże w prawidłowej identyfikacji tego ciekawego budynku.
Offline
administrator
Przy dworku Elsnera toru być nie powinno. To jest ponad 500 metrów od linii, gdyby tam była tak długa bocznica, raczej byśmy o niej wiedzieli. Architektura, rzeczywiście, może się kojarzyć ze Stifelmanem
Offline