Forum Stowarzyszenia
Moderator
¯eby nie tworzyæ nadmiarowych w±tków bêde tu wrzuca³ ró¿ne ciekawostki mniej lub bardziej zwi±zane z kolej± lub jej ¶ladami.
Na pocz±tek
£OPATKI
Ten przystanek ma do¶æ ciekaw± historiê. Na poni¿szym rysunku widaæ bocznicê do cegielni.
Cegielnia posiada³a olbrzymi± koparkê poruszaj±ca sie po torze wybobywaj±c± glinê na potrzeby cegielni. Jej przybli¿ony przebieg widaæ poni¿ej.
Na rysunku poni¿ej bocznica ma siê ca³kiem dobrze, ale odpytywanie na t± okolicznosc mieszkañcy twierdz±, ¿e by³a to bocznica w±skotorowa z ramp± prze³adunkow±, choæ s³u¿bowy rozk³ad jazdy z 1948 roku roku milczy na ten temat.
Wedle WOT-u z 1966 roku £opatki s± zwyk³ym przystankiem, wiêc prawdopodobnie bocznicê rozebrano. Wybudowano natomiast liniê w±skotorow± ³±cz±c± cegielniê z wyrobiskiem.
W±skotorówka dzia³a³a do poc¿±tków lat 90-tych. ¦ladów trochê siê osta³o w postaci: pojedyñczych podk³adów oraz widocznego z poziomu gruntu ¶ladu po kolejce w±skotorowej.
Patrz±c z góry ¶lad po bocznicy jest widoczny do dnia dzisiejszego.
KRYNKA
Znalaz³em tam rozebran± bocznicê bo inaczej nie potrafiê tego nazwaæ. Wygl±da to tak:
Nie jest mi znane przeznaczenie tej bocznicy, data powstania i wszelkie inne informacje. ¦lady widoczne s± do dnia dzisiejszego.
[/url]
LUBLIN
[/url]
Tej ³±cznicy miêdzy ¦widnikiem a Hajdowem (nazwa umowna) w tym czasie w ogóle nie powinno byæ w tym miejscu. Wszelkie ¼ród³a pisane mówi± o przebudowie wêz³a lubelskiego przynajmniej 10 lat po¼niej w stosunku do mapy poni¿ej. Mój ojciec twierdzi, ¿e ³±cznica ta nie by³a u¿ywana a sta³y na niej ci±gn±ce siê kilometrami jakie¶ wojskowe sk³ady.
Na poni¿szej mapie widaæ ju¿ wêze³ lubelski w trakcie przebudowy.
Poni¿sza cegielnia znajdowa³a siê jakie¶ 300m od mojego bloku w którym przemiszka³em ponad 25 lat. Niestety cegielnia wraz z w±skotorówk± zosta³a rozebrana na pocz±tku lat 70-tych i nie mia³em jej okazji nigdy poogl±daæ. A szkoda bo to by³by piêkny widok, cegielniana w±skotorówka za oknem. Z tym, ¿e okna mialem od drugiej strony, wiêc musia³bym pój¶c do s±siada, ¿eby sobie kolejkê poogl±daæ.
[/url]
I to by by³o chwilowo na tyle. Nastêpne ciekawostki, mam nadziejê, wkrótce.
Pozdrawiam serdecznie i s±siedzko.
ksiezyc_nad_gieesem ...
Offline
administrator
O tyle nie do koñca jestem pewien, czy to by by³o takie ¶wietne (mieæ kolejkê za oknem), ¿e zdarzy³o mi siê nocowaæ (w Stegnie) w budynku, tu¿ ko³o którego przebiega³ tor ¯KD. To wprawdzie nie by³a cegielniana w±skotorówka a i odleg³o¶æ nieco mniejsza, ni¿ 300 metrów, ale... (pewnie mo¿na siê przyzwyczaiæ )
Offline
Moderator
chrisfox napisał:
O tyle nie do koñca jestem pewien, czy to by by³o takie ¶wietne (mieæ kolejkê za oknem), ¿e zdarzy³o mi siê nocowaæ (w Stegnie) w budynku, tu¿ ko³o którego przebiega³ tor ¯KD. To wprawdzie nie by³a cegielniana w±skotorówka a i odleg³o¶æ nieco mniejsza, ni¿ 300 metrów, ale... (pewnie mo¿na siê przyzwyczaiæ )
Moj chrzestny byl dawno temu zawiadowca stacji w Parczewie, mieszkal gora 20 metrow od torow, na przeciwsko dworca. Zdarzylo sie pare razy, ze tam nocowalem, pociagi smigaly pare razy na noc (to bylo jeszcze w latach 70-tych) i kazdym razem cala moja rodzina gwaltownie sie budzila bo dom zaczynal drgac i trzeszczec jakby sie mial przewrocic zaraz. Oczywiscie woj, ciotka i ich dzieci smacznie sobie spaly, jakby sie nic nie dzialo.
Ponizej ciekawostka z gatunku cudownych, znaleziona w ktorejs bibliotece cyfrowej. Prosze zwrocic uwage na planowane linie: Lublin - Tomaszow, Trawniki - Tomaszow i najciekawsza moim zdaniem Chelm - Sokal.
[/url]
Pozdrawiam serdecznie i planowo.
ksiezyc_nad_gieesem ...
Offline
Moderator
Kolejna ciekawostka czyli slynna na cala Polske pulawska zelatyna. Miala ona swoj akcent kolejowy.
Bocznica (chyba juz nieistniejaca, kolo zelatyny rozebrana a dalej nie sprawdzalem) bierze swoj poczatek od linii Lublin - Warszawa.
Ze sladow ostaly sie:
jednostanowskowa szopa
oraz resztki wagi wagonowej
Przy okazji zabralem z szopy ksiazke pracy i ksiazke napraw dwoch lokomotyw ktore obslugiwaly bocznice. Niestety gdzies mi sie zapodzialy wiec nie podam jakich maszyn dotyczyly.
Wiecej zdjec, z samej zelatyny u mojego kolegi z pracy http://free.of.pl/z/zapomniane/main.htm ===> galeria 2
Pozdrawiam serdecznie i zelatynowo.
ksiezyc_nad_gieesem ...
Offline
administrator
Tak z ciekawo¶ci: jak d³ugo ksi±¿ki le¿a³y w opuszczonej szopie, zanim je zabra³e¶? Mam na my¶li okres od zaprzestania dzia³alno¶ci do Twojej tam wizyty.
Offline
Użytkownik
ksiêzyc napisał:
Pozdrawiam serdecznie i s±siedzko.
K³aniam Wszystkim i ten…
£opatki - w europejskim Stationsverzeichnis na 1934 – brak, tzn. s± Klementowice a po nich Na³êczów (na obu stacjach waga wagonowa do 30t, rampa boczna i telegraf)
Krynka – tu jeszcze gorzej, bo w Stv 1934 nie ma nic miêdzy przystankiem Dziewule a £ukowem.
Na mapie dyrekcyjnej Ostbahnu z 1943 £opatki to mijanka w km 37.461 a Krynka to posterunek blokowy w km 112.704.
W WOT z 1959 Krynka to Or, £opatki – Ord, czyli pewnie tak, jak w 1966.
Mnie generalnie, Twoja Krynka, Ksiê¿ycu, nie wali na £opatki albo raczej: generalnie wali, w przeciwieñstwie do tej Ponikwody i Kalinowszczyzny - chcia³em jeno asumpt jaki¶ zyskaæ i alibi, dlatego próbuj±c byæ u¿yteczny zerkn±³em do ksi±¿ek.
Ale do rzeczy. Ponikwoda to z pewno¶ci± ciek okresowo wysychaj±cy albo taki, co ciecze czê¶ciowo pod ziemi±. Ponikwoda brzmi trochê jak „nie wchodzi siê dwa razy…” a trochê te¿ jak tytu³ z ¯ydóweczki Hajusi: „Tam ju¿ nie ma ¿adnej rzeki” – bo przecie¿ Ponikwoda to dzisiaj pewnie blokowiska. Ponikwoda brzmi te¿ z wiejska, jak wszystko tam (w tym prowincjonalnym Lubku) oraz têsknie i malowniczo. Nie mieszka³em jednak na Ponikwodzie lecz na Kalinie. Jedyna cegielnia w okolicy by³a gdzie¶ na pó³nocnym wschodzie, gdzie koñczy³o siê osiedle i ci±gnê³y ³±ki. Osiedla pachnia³y wtedy ¶wie¿ym betonem a ich ulice nosi³y charakterystyczne nazwy – np. Jedno¶ci Robotniczej. Cegielnia le¿a³a tu¿ za torem kolejowym, by³a zimna od dawna, na wpó³ zawalona, pachnia³a niemieckim he³mem bez fasunku i bomb± lotnicz±, któr± wydawa³ siê byæ kszta³t zwisaj±cy ze stropu w jednym z kana³ów – kto siê tam wczo³ga³ na plecach i po¶wieci³ latark± wzwy¿, wype³za³ zupe³nie ju¿ innym cz³owiekiem. Nie wiem nic o w±skotorówce ani techniczno-handlowych konsekwencjach s±siedztwa cegielni i toru. Natomiast gdzie¶ w okolicy mieszka³o dwóch nastoletnich, d³ugow³osych braci - ekstremalnych MK. Mówiono o nich „Ma³pki”, bo rzekomo skakali z kratownic mostu na przeje¿d¿aj±ce poci±gi. Ma³pki by³y legend± i tajemnic± – widzia³em ich raz w ¿yciu.
Po co ta dygresja, to uprawianie prywatnego Weisera? ¯eby w wyszukany sposób poprosiæ Ciê o datowanie materia³ów kartograficznych – to bardzo pomaga w odbiorze (na ka¿dej p³aszczy¼nie kontaktu z map±). Z którego roku jest wycinek pt. „Tu mieszka³em”? Czy widaæ na nim co¶, co pó¼niej na czas pewien zosta³o Al. Lenina?
Offline
Moderator
subsens napisał:
£opatki - w europejskim Stationsverzeichnis na 1934 – brak, tzn. s± Klementowice a po nich Na³êczów (na obu stacjach waga wagonowa do 30t, rampa boczna i telegraf)
Krynka – tu jeszcze gorzej, bo w Stv 1934 nie ma nic miêdzy przystankiem Dziewule a £ukowem.
Na mapie dyrekcyjnej Ostbahnu z 1943 £opatki to mijanka w km 37.461 a Krynka to posterunek blokowy w km 112.704.
W WOT z 1959 Krynka to Or, £opatki – Ord, czyli pewnie tak, jak w 1966.
Dla zaciemnienia obrazu dodam tylko, ¿e w s³u¿bowym rozk³adzie jazdy z 1948 roku £opatki nie wystêpuj±.
subsens napisał:
Ale do rzeczy. Ponikwoda to z pewno¶ci± ciek okresowo wysychaj±cy albo taki, co ciecze czê¶ciowo pod ziemi±. Ponikwoda brzmi trochê jak „nie wchodzi siê dwa razy…” a trochê te¿ jak tytu³ z ¯ydóweczki Hajusi: „Tam ju¿ nie ma ¿adnej rzeki” – bo przecie¿ Ponikwoda to dzisiaj pewnie blokowiska.
Ponikwoda brzmi te¿ z wiejska, jak wszystko tam (w tym prowincjonalnym Lubku) oraz têsknie i malowniczo. Nie mieszka³em jednak na Ponikwodzie lecz na Kalinie. Jedyna cegielnia w okolicy by³a gdzie¶ na pó³nocnym wschodzie, gdzie koñczy³o siê osiedle i ci±gnê³y ³±ki. Osiedla pachnia³y wtedy ¶wie¿ym betonem a ich ulice nosi³y charakterystyczne nazwy – np. Jedno¶ci Robotniczej.
Ponikwoda to obecnie osiedle domkow jednorodzinnych, z tego co pamietam to zadnych blokow tam nie ma. Osobi¶cie pamiêtam krowy pas±ce siê za ostatnimi blokami na osiedlu i zabawy w opuszczonych i wpol zawalonych zabudowaniach gospodarskich. Zas same bloki na Jedno¶ci Robotniczej pamiêtam jak powstawa³y. Ogolnie moge stwierdzic ze cala obecna Kalina powstala kosztem Ponikwody wlasnie. Na wszelkich planach Kalinowszczyzna to sa okolice ulicy o tej samej nazwie. Wszystko na polnoc to byla wlasnie Ponikwoda. Zeby bylo smieszniej gdzies mi sie obilo o uszy, ze na Ponikwodzie bylo lotnisko, ale jakos nie moge sobie tego wyobrazic, ze o jakims umiejscowieniu w czasie i przestrzeni nie wspominajac nawet.
subsens napisał:
Cegielnia le¿a³a tu¿ za torem kolejowym, by³a zimna od dawna, na wpó³ zawalona, pachnia³a niemieckim he³mem bez fasunku i bomb± lotnicz±, któr± wydawa³ siê byæ kszta³t zwisaj±cy ze stropu w jednym z kana³ów – kto siê tam wczo³ga³ na plecach i po¶wieci³ latark± wzwy¿, wype³za³ zupe³nie ju¿ innym cz³owiekiem. Nie wiem nic o w±skotorówce ani techniczno-handlowych konsekwencjach s±siedztwa cegielni i toru.
Bywa³em w tej cegielni po wielokroæ. Juz kilka razy korci³o mnie ¿eby tam pojechaæ i zobaczyæ czy ta cegielnia jeszcze istnieje. Ale zwykle tak to bywa, ¿e miejsca najbli¿sze odwiedza siê na samym koñcu. W przysz³ym roku, jak bêdzie cieplej to siê tam wybiorê. Jak na cegielniê to musia³a istnieæ bardzo krótko, nie ma jej na ¿adnej znanej mi mapie.
subsens napisał:
Natomiast gdzie¶ w okolicy mieszka³o dwóch nastoletnich, d³ugow³osych braci - ekstremalnych MK. Mówiono o nich „Ma³pki”, bo rzekomo skakali z kratownic mostu na przeje¿d¿aj±ce poci±gi. Ma³pki by³y legend± i tajemnic± – widzia³em ich raz w ¿yciu.
Zapewne chodzi o dwóch braci o bardzo charakterystycznym, jak na ówczesne czasy, wygl±dzie i o równie charakterystycznych ksywach czyli s³ynnego "Ma³pê" i jego m³odszego brata "Plamê". Widywa³em ich kiedy¶ do¶æ czêsto. Ale od ponad 20 lat nie mam o nich ¿adnych informacji. Z tego co pamiêtam mieszkali w jakim¶ slamsie w okolicach Bia³kowskiej Góry.
subsens napisał:
Po co ta dygresja, to uprawianie prywatnego Weisera? ¯eby w wyszukany sposób poprosiæ Ciê o datowanie materia³ów kartograficznych – to bardzo pomaga w odbiorze (na ka¿dej p³aszczy¼nie kontaktu z map±). Z którego roku jest wycinek pt. „Tu mieszka³em”?
Najpro¶ciej by³oby stwierdziæ, skoro znajdujemy siê na forum poniek±d swi±zanym z Warszaw±, HGW. Wiem na pewno, ¿e mapa, przynajmniej ta, pochodzi sprzed 1961 roku czyli sprzed likwidacji kolejki Cukrowni Lublin w Lublinie (znaczy siê kolejki w Lublnie, co Cukrownia Lublin posiada³a w swojej historii co najmniej 4 ró¿ne kolejki). To by siê zgadza³o z tym co dowiedzia³em siê z innych ¼róde³, ¿e owe mapy powsta³y w pierwszej po³owie lat 50-tych (do 1952-53 roku). Nie ma na nich wielu przystanków powsta³ych po uruchomieniu FSC i konieczno¶ci dowo¿enia klasy robotniczej do miejsc pracy. Niewykluczone, ¿e mapy pochodz± z okresu wcze¶niejszego czy koñcówki lat 40-tych.
subsens napisał:
Czy widaæ na nim co¶, co pó¼niej na czas pewien zosta³o Al. Lenina?
Ja zaczalem naciagac na wspolczesne zdjecie lotnicze owa mape. Do pewnego momentu calkiem niezle mi to wychodzilo, ale pozniej stwierdzilem, ze sie nie da i najprawdopodobniej mapa jest znieksztalcona, co wowczas bylo ponoc, nagminnie praktykowane. Jutro postaram sie powalczyc troche dluzej z tym tematem i przedstawie efekty o ile beda w miare zadawalajace. Jezeli nie beda, to mam na dysku wyjscie awaryjne.
Pozdrawiam serdecznie i awaryjnie.
ksiezyc_nad_gieesem ...
Offline
Moderator
chrisfox napisał:
Tak z ciekawo¶ci: jak d³ugo ksi±¿ki le¿a³y w opuszczonej szopie, zanim je zabra³e¶? Mam na my¶li okres od zaprzestania dzia³alno¶ci do Twojej tam wizyty.
Jak znajde te ksiazki, to nie omieszkam sie pochwalic.
Pozdrawiam serdecznie i ksiazkowo.
ksiezyc_nad_gieesem ...
Offline
Moderator
subsens napisał:
Czy widaæ na nim co¶, co pó¼niej na czas pewien zosta³o Al. Lenina?
Na 95% kolejka bieg³a tak jak poni¿ej. Wychodzi, ¿e komin znajdowa³ siê na ¶rodku obecnego przedszkolnego podwórka.
[/url]
Pozdrawiam serdecznie i nisko.
ksiezyc_nad_gieesem ...
Offline
Użytkownik
Ale¿ siê porobi³o, Niespodziewany Kolego z Cegielni. Nasze przedszkolne podwórka ulecia³y przez kominy – lub odwrotnie. A zgodnie z konwencj±: ja nie móg³bym popatrywaæ na w±skotorówkê, bo zas³oni³by mi j± Twój blok.
Ech…
„…ta para cegie³ zwiniêtych w nas…” (tyle zdo³a³ wyklikaæ przez ¶ci¶niêt± mysz)
Offline
Użytkownik
ksiê¿yc_nad_gieesem napisał:
Kolejna ciekawostka czyli slynna na cala Polske pulawska zelatyna. Miala ona swoj akcent kolejowy.
Bocznica (chyba juz nieistniejaca, kolo zelatyny rozebrana a dalej nie sprawdzalem) bierze swoj poczatek od linii Lublin - Warszawa.
Witam, i niniejszym donoszê i¿ bocznica ta w zasadzie wci±¿ istnieje, choæ miejscami ju¿ mocno zaro¶niêta. Na trasie budowanego w³a¶nie nowego mostu i obwodnicy wybudowano nawet wiadukt nad t± bocznic±, oznaczony jako WD12 na tej mapie: http://www.info.pulawy.pl/uploads/pliki/prawa.jpg
Aczkolwiek marne szanse aby pod tym wiaduktem kiedykolwiek przejacha³ jaki¶ poci±g, bo dalej - a konkretnie pocz±wszy od murku który jest zapewne pozosta³o¶ci± ogrodzenia ¯elatyny - tory w rzeczy samej s± rozebrane, w sumie nic dziwnego bo przemys³u ju¿ tam raczej nie bêdzie - aktualny w³a¶ciciel terenu planuje tam jaki¶ handel wielkopowierzchniowy.
Co ciekawe wci±¿ istniej± tory na terenie sk³adu paliw przyleg³ego do dawnej ¯elatyny, aczkolwiek odciête ju¿ od ¶wiata, jako ¿e wjazd na nie by³ z terenu ¯elatyny.
Offline
Moderator
Wszed³em w posiadanie takiej tabliczki:
Poniewa¿ sprawa siê przedawni³a mogê ujawniæ, ¿e pochodzi ona z wózka tendra, jednego ¶wiêtej pamiêci ³ukowskich Ty2. Wymieniona na tabliczce fabryka to pó¼niejszy Konstal a obecnie Alstom Konstal S.A.
I dwie pami±tki po Pafawagu:
Pozdrawiam serdecznie i tendrow.
ksiezyc_nad_gieesem...
Offline
Moderator
ksiê¿yc_nad_gieesem napisał:
Wymieniona na tabliczce fabryka to pó¼niejszy Konstal
A wcze¶niej Warsztaty w Królewskiej Hucie.
Offline
administrator
Oczka mi siê ¶miej± do tych obrazków
Offline
Moderator
Tabliczka wcze¶niejsza 1905 r.
Tabliczka wcze¶niejsza 1921 r.
Tabliczka pó¼niejsza.
i jeszcze pó¼niejsza
Offline
administrator
£adne kawa³ki metalu
Offline
Moderator
Dzisiaj przegl±da³em sobie schematy sieci kolejowej przedwojennych dyrekcji PKP. Trochê siê zdziwi³em bo wysz³o, ¿e Wileñska Dyrekcja koñczy siê na semaforach wjazdowych w Che³mie. W linii prostej to jest prawie 500 km.
Dla porównania obszar by³ej Dyrekcji Lwowskiej:
Pozdrawiam serdecznie i derektorsko.
ksiezyc_nad_gieesem ...
Offline
Użytkownik
Kilka s³ów na temat bocznicy do ¯elatyny.
Akurat pamiêtam tê liniê sprzed 20 lat. Mo¿na powiedzieæ ¿e na niej powsta³a moja mi³o¶æ do kolei. Moi dziadkowie mieli dom na tzw Wólce Profeckiej - dzielnicy Pu³aw w³a¶nie w okolicy rzeczonej bocznicy.
Pamiêtam jak by³em ma³y i wybiega³em na drogê na niemal ka¿dy sygna³ jaki s³ysza³em, dawany przez lokomotywkê ci±gn±c± po kilka wagonów.
Z u¿ytkowanego taboru pamiêtam doskonale zielon± SM03. By³a to chyba jedyna lokomotywa obs³uguj±ca t± bocznicê. A przynajmniej za czasów mojego wczesnego dzieciñstwa (czyli lat 1984~1990).
Lokomotywka kursowa³a kilkakrotnie w ci±gu dnia, w zale¿no¶ci od potrzeb. Najczê¶ciej pamiêtam j± ci±gn±c± po 2 cysterny na lub z terenu zak³adu.
Pod koniec lat 80-tych pojawi³ siê plan zbudowania ogromnego kompleksu mleczarskiego zlokalizowanego w Wólce Profeckiej. Hale znajdowaæ siê mia³y miêdzy innymi na ³±kach, przez które bieg³a trasa bocznicy do ¿elatyny.
Wysiedlono du¿± czê¶æ mieszkañców, planowano zbudowanie oddzielnej bocznicy do zak³adu. Skoñczy³ siê jednak poprzedni system gospodarczy i zak³ad nie mia³ ju¿ ekonomicznej racji bytu. Obecnie pozosta³a jedna hala (w stanie rozk³adu) druga kilka lat temu zosta³a rozebrana.
Sam przebieg linii, oraz torowisko pamiêtam nadal doskonale.
Tory biegn±ce przez wspomniane ³±ki na Wólce Profeckiej, pamiêtam doskonale bo wyci±ga³em tam czêsto mojego ojca na spacery, pamiêtam mostek na Kurówce, pamiêtam przejazdy, pamiêtam tereny gdzie tory dochodzi³y do bocznicy przy ZA Pu³awy.
Pamiêtam tak¿e odcinek na terenie zak³adu Fabryka ¯elatyny. Niemal przy ca³ej d³ugo¶ci p³otu zak³adu bieg³a le¶na droga (torowisko zlokalizowane by³o zaraz za p³otem). Pamiêtam wspomnian± szopê na lokomotywkê, pamiêtam wagê, pamiêtam tory odstawcze i kozio³ oporowy na koñcu torowiska.
Niestety s± to ju¿ wspomnienia, torowiska na terenie zak³adu ju¿ dawno nie ma. Ostatnio szed³em wspomnian± ¶cie¿k±, to nawet nic poza placem nie pozosta³o na terenie zak³adu.
Je¶li kto¶ ma ochotê na wiêcej szczegó³ów o wspomnianej linii to zapraszam do dyskusji lub na prv.
Je¶li pamiêæ nie zawiedzie oczywi¶cie pomogê
Pozdrawiam serdecznie i kolejowo
Grzegorz Sykut
Offline
Moderator
grzegorz_sykut napisał:
Z u¿ytkowanego taboru pamiêtam doskonale zielon± SM03. By³a to chyba jedyna lokomotywa obs³uguj±ca t± bocznicê. A przynajmniej za czasów mojego wczesnego dzieciñstwa (czyli lat 1984~1990).
Na ¯elatynie pracowa³a SM03-152. Ksi±¿kê napraw tej maszyny znalaz³em w ¯elatynie. Pracowa³a od 19.09.74 do nie wiem kiedy, ale ostatni wpis jest 3.5.1980 i mówi o wymianie silnika i skrzyni biegów. Znalaz³em te¿ dziennik pracy 409Da-340 od 22.07.77 do 26.11.1981 a od 28.12.1983 by³a jeszcze 409Da-718 (niestety nie wiem do kiedy).
grzegorz_sykut napisał:
Je¶li kto¶ ma ochotê na wiêcej szczegó³ów o wspomnianej linii to zapraszam do dyskusji lub na prv.
Dawaj co tam pamiêtasz bo pó¼niej zapomnisz i bêdzie kiszka.
Pozdrawiam serdecznie i ksi±¿kowo.
ksiezyc_nad_gieesem ...
Offline
Nasz Drogi Go¶æ
W takim razie ja pamiêtam któr±¶ z 409Da, któr± to dok³adnie nie wiem, wtedy jeszcze nie rozró¿nia³em lokomotyw, chocia¿ sylwetkê zapamiêta³em, dziêki temu potem wiedzia³em co to by³o
Wydaje mi siê ¿e jednocze¶nie stacjonowa³a tylko jedna lokomotywa. Koñcowym okresem u¿ytkowania bocznicy by³a koñcówka lat 90-tych XX wieku. Pamiêtam ¿e ok 98 roku zak³ad ju¿ nie funcjonowa³ a Wydzia³ Zarz±dzania Kryzysowego pu³awskiego starostwa mia³ za zadanie ¶ci±gniêcie odstawionych cystern z kwasem, bo by³y skorodowane i zagra¿a³y bezpieczeñstwu.
Obecnie bocznica w fazie daleko posuniêtego rozk³adu. Torów na terenie d. ¯elatyny nie ma od dawna, ziemia podzielona na mniejsze dzia³ki, czêsto za pomoc± p³otków, ogrodzeñ czy innych budynków.
Odcinek poza zak³adem jeszcze wygl±da jak torowisko chocia¿ powoli te¿ odchodzi. Mostek na Kurówce ju¿ ostro zapuszczony, torowisko kompletne ale coraz bardziej zaro¶niête.
Przy wyje¼dzie z terenu zak³adu istnia³a jeszcze bocznica do sk³adu paliw CPN, ale nie pamiêtam jej wcale i nie wiem kiedy zosta³a fizycznie u¶miercona.